Zdrowie i problemy zdrowotne u psów
ktrebor - 11-04-07 21:26
Zdrowie i problemy zdrowotne u psów
Podobny temat jest w dziale Tosa Inu - rasy, którą się również interesuję. Szukam informacji od właścicieli i hodowców na temat dolegliwości, na które cierpi Fila Brasileiro.
I o ile zgadzamy się wszyscy, że dysplazja jest problemem, który może dotyczyć tej rasy, to czytając najdłuższy wątek p.t "fila brasileiro "zauważyłem, że bardziej "palącym" problemem jest skręt żołądka - który wystąpił u wielu psów w hodowlach.
Co ciekawe u Tosa inu, psie o podobnej posturze i zbliżonej populacji w Polce. Problem ten wydaje się nie występować - czym to może być spowodowane?
Czy sa jeszcze inne schorzenia które występują często u tej rasy?
Domi i Bijou - 11-04-07 21:52
Moim zdaniem fila tak jak każdy inny przedstawiciel dużej rasy jest narażony zarówno na dysplazję jak i na skręt żołądka. Nie sądzę, aby fila miał jakieś szczególne predyspozycje do skrętu żołądka. Chyba nie ma jakiejś anatomicznej przyczyny...Jedyne co mi przychodzi do głowy to temperament filek. Nie wiem jak żywiołowe są np. tosy, ale znam wiele filek, które są bardzo aktywne, szalone i bez opamiętania w zabawach. Takie szaleństwa po posiłku lub przed mogą być przyczyną skrętu żołądka....
Jeśli chodzi o inne choroby. Filki mają stosunkowo duże, obwisłe uszy przez co są narażone na zapalenia czy też inne infekcje.
Jola&Jeff - 11-04-07 22:44
Znalazłam listę ras psów najbarzdiej zagrożonych skrętem i rzeczywiście - jest na niej fila natomiast tosa została pominięta. http://www.globalspan.net/bloat.htm#...reatest%20Risk
Sa tam opisane również przyczyny występowania skrętu - jedną z nich jest np. stres, szybkie jedzenie, żywienie suchą karmą zawierającą kwas cytrynowy jako konserwant, żywienie suchą karma, która zawiera tłuszcz wśród 4 pierwszych składników, jedzenie żywnosci gazotwórczej - drozdże browarniane, produkty z ziarna sojowego itp. - polecam lekturę, tym bardziej, że można tam znaleźć wskazówki, jak uniknąć skrętu.
Generalnie - tak jak w przypadku innych molosów file powinny być karmione częściej, za to w mniejszych porcjach. No i ten ruch ograniczony i przed i po - co niestety w przypadku niektórych osobników wydaje się być niemożliwe. Nie ma chyba jakiś chorób charakterystycznych wyłącznie dla tej rasy. Zdarza się PRA - czyli postępujący zanik siatkówki, entropium, zerwane wiązadła - ale - te choroby włącznie ze skrętem i dysplazją dotykają większość psów z ras olbrzymich.
Mój prawie trzyletni pies cieszy się doskonałym zdrowiem - u weterynarza bywamy wyłącznie przy okazji szczepień, odrobaczania, czy też rozcięcia łapy. Podobnie moja roczna sunia - nie ma zadnych dolegliwości.
Iras - 16-04-07 10:02
hmmm.. jesli chodzi o zdrowie to owszem - najczestsza przyczyna smierci jest skret. Na pytanie - z jakiego powodu nastepuje tak naprawde nie ma opowiedzi. Z 4 skretow ktore wystapily u mnie tylko jeden nastapil po jedzeniu, reszta - w nocy, albo rano.
Co do innych chorob - u jednego psa meczylismy sie przez dluuugi czas z alergia - dotad nie wiadomo na co pies byl uczulony. Dwukrotnie zdarzyly sie u mnie choroby serca - raz przyczyna byly powiklania po parvo, drugi raz - starosc. Zdarzyly sie tez w sumie 3 nowotwory - kosci, zoladka i jader. I to by bylo na tyle, ze chodzi o choroby niezakazne. ha - i zaden z moch psow nigdy nie mial problemow ze stawami, a mlodymi trudno je nazwac.
klekut - 19-04-07 10:33
My w takim razie posiadamy trafiony egzemplarz...Z Myslusiową przeszliśmy juz kilka choróbek. Z resztą cały czas borykamy sie z czymś.
Zaczęło sie od chorób skóry (gronkowiec, grzybek...), uszy, przymusowa sterylizacja (przy pierwszej cieczce wypadła jej macica), zerwane wiazadło krzyżowe w jednej łapie (operacja), naderwne w drugiej (prawdopodobnie tez operacja), zmiany zwyrodnieniowe w stawach (trza było usunać)...no i zapomniałabym o psychozie przy której wszystkie inne choroby wydaja się pikusiem...:dizzy: jak na dwu letniego psa uważam, że jest nieźle. Strach pomyśleć co będzie później...
Justine - 19-04-07 10:36
Cytat:
Napisane przez klekut My w takim razie posiadamy trafiony egzemplarz...Z Myslusiową przeszliśmy juz kilka choróbek. Z resztą cały czas borykamy sie z czymś.
Zaczęło sie od chorób skóry (gronkowiec, grzybek...), uszy, przymusowa sterylizacja (przy pierwszej cieczce wypadła jej macica), zerwane wiazadło krzyżowe w jednej łapie (operacja), naderwne w drugiej (prawdopodobnie tez operacja), zmiany zwyrodnieniowe w stawach (trza było usunać)...no i zapomniałabym o psychozie przy której wszystkie inne choroby wydaja się pikusiem...:dizzy: jak na dwu letniego psa uważam, że jest nieźle. Strach pomyśleć co będzie później... Ja pierdziele,
Aneta współczuję tobie, i psu ! :hug:zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
ktrebor - 11-04-07 21:26
Zdrowie i problemy zdrowotne u psów
Podobny temat jest w dziale Tosa Inu - rasy, którą się również interesuję. Szukam informacji od właścicieli i hodowców na temat dolegliwości, na które cierpi Fila Brasileiro.
I o ile zgadzamy się wszyscy, że dysplazja jest problemem, który może dotyczyć tej rasy, to czytając najdłuższy wątek p.t "fila brasileiro "zauważyłem, że bardziej "palącym" problemem jest skręt żołądka - który wystąpił u wielu psów w hodowlach.
Co ciekawe u Tosa inu, psie o podobnej posturze i zbliżonej populacji w Polce. Problem ten wydaje się nie występować - czym to może być spowodowane?
Czy sa jeszcze inne schorzenia które występują często u tej rasy?
Domi i Bijou - 11-04-07 21:52
Moim zdaniem fila tak jak każdy inny przedstawiciel dużej rasy jest narażony zarówno na dysplazję jak i na skręt żołądka. Nie sądzę, aby fila miał jakieś szczególne predyspozycje do skrętu żołądka. Chyba nie ma jakiejś anatomicznej przyczyny...Jedyne co mi przychodzi do głowy to temperament filek. Nie wiem jak żywiołowe są np. tosy, ale znam wiele filek, które są bardzo aktywne, szalone i bez opamiętania w zabawach. Takie szaleństwa po posiłku lub przed mogą być przyczyną skrętu żołądka....
Jeśli chodzi o inne choroby. Filki mają stosunkowo duże, obwisłe uszy przez co są narażone na zapalenia czy też inne infekcje.
Jola&Jeff - 11-04-07 22:44
Znalazłam listę ras psów najbarzdiej zagrożonych skrętem i rzeczywiście - jest na niej fila natomiast tosa została pominięta. http://www.globalspan.net/bloat.htm#...reatest%20Risk
Sa tam opisane również przyczyny występowania skrętu - jedną z nich jest np. stres, szybkie jedzenie, żywienie suchą karmą zawierającą kwas cytrynowy jako konserwant, żywienie suchą karma, która zawiera tłuszcz wśród 4 pierwszych składników, jedzenie żywnosci gazotwórczej - drozdże browarniane, produkty z ziarna sojowego itp. - polecam lekturę, tym bardziej, że można tam znaleźć wskazówki, jak uniknąć skrętu.
Generalnie - tak jak w przypadku innych molosów file powinny być karmione częściej, za to w mniejszych porcjach. No i ten ruch ograniczony i przed i po - co niestety w przypadku niektórych osobników wydaje się być niemożliwe. Nie ma chyba jakiś chorób charakterystycznych wyłącznie dla tej rasy. Zdarza się PRA - czyli postępujący zanik siatkówki, entropium, zerwane wiązadła - ale - te choroby włącznie ze skrętem i dysplazją dotykają większość psów z ras olbrzymich.
Mój prawie trzyletni pies cieszy się doskonałym zdrowiem - u weterynarza bywamy wyłącznie przy okazji szczepień, odrobaczania, czy też rozcięcia łapy. Podobnie moja roczna sunia - nie ma zadnych dolegliwości.
Iras - 16-04-07 10:02
hmmm.. jesli chodzi o zdrowie to owszem - najczestsza przyczyna smierci jest skret. Na pytanie - z jakiego powodu nastepuje tak naprawde nie ma opowiedzi. Z 4 skretow ktore wystapily u mnie tylko jeden nastapil po jedzeniu, reszta - w nocy, albo rano.
Co do innych chorob - u jednego psa meczylismy sie przez dluuugi czas z alergia - dotad nie wiadomo na co pies byl uczulony. Dwukrotnie zdarzyly sie u mnie choroby serca - raz przyczyna byly powiklania po parvo, drugi raz - starosc. Zdarzyly sie tez w sumie 3 nowotwory - kosci, zoladka i jader. I to by bylo na tyle, ze chodzi o choroby niezakazne. ha - i zaden z moch psow nigdy nie mial problemow ze stawami, a mlodymi trudno je nazwac.
klekut - 19-04-07 10:33
My w takim razie posiadamy trafiony egzemplarz...Z Myslusiową przeszliśmy juz kilka choróbek. Z resztą cały czas borykamy sie z czymś.
Zaczęło sie od chorób skóry (gronkowiec, grzybek...), uszy, przymusowa sterylizacja (przy pierwszej cieczce wypadła jej macica), zerwane wiazadło krzyżowe w jednej łapie (operacja), naderwne w drugiej (prawdopodobnie tez operacja), zmiany zwyrodnieniowe w stawach (trza było usunać)...no i zapomniałabym o psychozie przy której wszystkie inne choroby wydaja się pikusiem...:dizzy: jak na dwu letniego psa uważam, że jest nieźle. Strach pomyśleć co będzie później...
Justine - 19-04-07 10:36
Cytat:
Napisane przez klekut My w takim razie posiadamy trafiony egzemplarz...Z Myslusiową przeszliśmy juz kilka choróbek. Z resztą cały czas borykamy sie z czymś.
Zaczęło sie od chorób skóry (gronkowiec, grzybek...), uszy, przymusowa sterylizacja (przy pierwszej cieczce wypadła jej macica), zerwane wiazadło krzyżowe w jednej łapie (operacja), naderwne w drugiej (prawdopodobnie tez operacja), zmiany zwyrodnieniowe w stawach (trza było usunać)...no i zapomniałabym o psychozie przy której wszystkie inne choroby wydaja się pikusiem...:dizzy: jak na dwu letniego psa uważam, że jest nieźle. Strach pomyśleć co będzie później... Ja pierdziele,
Aneta współczuję tobie, i psu ! :hug: