Zakaz fotografowania - NIELEGALNY
Jacek Waszczuk - 03-07-2010 07:14
Zakaz fotografowania - NIELEGALNY
Każdy chyba się spotkał z dodatkowymi opłatami za fotografowanie w muzeach. Tymczasem od pewnego czasu obowiązek został zniesiony
http://tech.wp.pl/kat,1009787,title,...wiadomosc.html
Mariusz Małecki - 03-07-2010 17:17
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Kilka dni temu pisali o tym optyczni. Potem dokonali "analizy prawnej". Szczegóły w linku http://www.optyczne.pl/3060-nowość-Opinia_prawna_w_sprawie_fotografowania_w_muzeach.h tml
dexterteam - 03-07-2010 18:59
Ale się tam wywodzą. A szczerze mówiąc wole zapłacić i mieć święty spokój :)
Wallaby - 05-07-2010 12:38
Cytat:
Każdy chyba się spotkał z dodatkowymi opłatami za fotografowanie w muzeach. Tymczasem od pewnego czasu obowiązek został zniesiony
http://tech.wp.pl/kat,1009787,title,...wiadomosc.html Sprawa nie jest prosta, bo wyrok sądu wiąże tylko powoda i stronę pozwaną, ale otwiera drogę np. do pozwu w Trybunale Sprawiedliwości. Może też dotyczyć większej grupy osób, ale jakie muszą zajść przesłanki to nie wiem. Poczekamy, zobaczymy, jak to się skończy, a na razie chodzić tylko do muzeów, które pozwalają na fotografowanie. Albo płacić...
Wallaby - 05-07-2010 12:38
Cytat:
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Kilka dni temu pisali o tym optyczni. Potem dokonali "analizy prawnej". Szczegóły w linku http://www.optyczne.pl/3060-nowość-Opinia_prawna_w_sprawie_fotografowania_w_muzeach.h tml O proszę, jaka jestem "mondra" :D
CZ@rek - 06-07-2010 06:45
Zakaz fotografowania ale taki na budynku (przekreślony aparat) jest, jak by to ująć, bez umocowania prawnego.
Natomiast właściciel nieruchomości może zabronić fotografowania np rzeczy znajdujących się we wnętrzu. Jednak stojąc sobie spokojnie na ulicy można focić taki budynek do woli.
Cytat:
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Kilka dni temu pisali o tym optyczni. Potem dokonali "analizy prawnej". Szczegóły w linku http://www.optyczne.pl/3060-nowość-Opinia_prawna_w_sprawie_fotografowania_w_muzeach.h tml Ciekawe dla kogo to pisali. Przecież to prawniczy bełkot. Osoba nie mająca obycia w prawniczym języku nic z tego nie zrozumie. Wystarczyło napisać tekst w duchu ostatniego akapitu. A tak...
Przyznaję się bez bicia, przeczytałem po nawet niecałym pierwszym zdaniu z każdego akapitu oraz cały ostatni akapit.
Wallaby - 06-07-2010 08:09
Cytat:
...Ciekawe dla kogo to pisali. Przecież to prawniczy bełkot... Bo to jest normalna opinia prawna. Nie pisze się ich dla szarych ludzi, tylko dla innych prawników. A wierzcie mi, czytałam gorsze :)
BOAEDON - 06-07-2010 14:29
Mozna starym sposiobem pytać o podstawę prawna pobierania opłat, a przy okazji mieć wydrukowany odpowiedni akapit o tych karach dla muzealników ;)
Marauder - 30-07-2010 17:40
Czy ten brak zakazu dotyczy tylko muzeów państwowych?
Chyba raczej nie ma on zastosowania w przypadku muzeów prywatnych i właściciel może zażyczyć sobie zapłaty za zdjęcia.
bpon2 - 30-07-2010 21:55
Tylko co mogą ci tacy muzealnicy zrobić? Pogadać i tyle. Zawsze gdy jestem w Krakowie staram się wpaść do Muzeum Czartoryskich. Nigdy tam zdjęć nie robiłem, tylko raz urzekła mnie zbroja (oczywiście przechodziłem obok niej wiele razy i jej nie widziałem), nie myśląc wyciągnąłem kompakcika i pstry pstryk. Na to wyskoczyła jakaś baba i z mordą, że nie mam jakieś tam plakietki foto. Normalnie wychodząc zapłaciłby te kila złotych ale babsko było tak nie miłe, że powiedziałem "spier..." i pstrykałem dalej:D Powiedziała co miała powiedzieć i siadła na krześle:)
Mariusz Małecki - 31-07-2010 19:33
Cytat:
Normalnie wychodząc zapłaciłby te kila złotych ale babsko było tak nie miłe, że powiedziałem "spier..." i pstrykałem dalej
Jesteś z siebie dumny? Jeżeli tak to współczuję.
bpon2 - 01-08-2010 13:35
To raczej pani pilnująca powinna być "dumna" bo to swoją "asertywnością" sprowokowała sytuację. Nie nawidzę jeśli ktoś bez powodu drze japę. Głupie babsko ma szczęście bo jeszcze kilka lat temu za nazwanie mnie złodziejem dostała by w mordę! Wystarczyło podejść i grzecznie zwróćić uwagę, nie było by problemu.
Drzemi - 01-08-2010 13:47
No to dopiero byłbyś z siebie dumny jakby dostała od Ciebie w mordę.
bpon2 - 01-08-2010 14:01
Było mineło, nie ma o czym gadać.
A w temacie, to myślę, że muzea nie są w stanie tego nakazu "wyegzekwować" od upartego zwiedzającego. Zresztą nie są w stanie wyezekwowaź np. zakazu używania lamp itp. Niektórzy chyba nie wiedzą po co idzie się do muzeum.
Jacek Waszczuk - 01-08-2010 20:25
Z egzekwowaniem zakazu może być problem ale i nie musi. Cześ miejsc jest ochraniana przez wynajęte firmy ochroniarskie, jak miejscowy ochroniarz nie da rady wzywa ekipę interwencyjną
A poza tym odnoszę wrażenie iż większość miejsc które zwiedzamy zaczyna kombinować jak dorobić jak największą kasę bez względu na sposoby. Po to między innymi wprowadzono opłaty za foto, dlatego zaczynają się parkingi płatne nie za wjazd lecz na godziny. Podzielenie ekspozycji na kilka części i sprzedaż biletów na cześć podstawową i dodatkowe bilety na wystawę taką czy inną. Pod tym względem w ścisłej czołówce naciągaczy jet chyba Zamek Książ
bpon2 - 01-08-2010 22:02
haha:D jak czytałem o dzieleniu od razu pomyślałem o Książu:D Do tego niczego szczególnego tam nie mają;)
Marauder - 02-08-2010 01:01
Cytat:
Z egzekwowaniem zakazu może być problem ale i nie musi. Cześ miejsc jest ochraniana przez wynajęte firmy ochroniarskie, jak miejscowy ochroniarz nie da rady wzywa ekipę interwencyjną
A poza tym odnoszę wrażenie iż większość miejsc które zwiedzamy zaczyna kombinować jak dorobić jak największą kasę bez względu na sposoby. Po to między innymi wprowadzono opłaty za foto, dlatego zaczynają się parkingi płatne nie za wjazd lecz na godziny. Podzielenie ekspozycji na kilka części i sprzedaż biletów na cześć podstawową i dodatkowe bilety na wystawę taką czy inną. Pod tym względem w ścisłej czołówce naciągaczy jet chyba Zamek Książ Wiem Jacek o czym mówisz :-| Kupujesz bilet wstępu do zamku a żeby zobaczyć wystawy tematyczne, które mieszczą się w poszczególnych komnatach, lub inną część zamku żądają dodatkowej opłaty!
Kilka lat temu w jednej z komnat było prywatne "Muzeum Modelarstwa i Lotnictwa w Miniaturze" (gł. modele) żeby je obejrzeć trzeba było kupić bilet wstępu na zamek + bilet wstępu do muzeum. Nawet jeżeli nie miało się ochoty zwiedzać zamku.
Dzisiaj już tego muzeum nie ma a opłaty na podobnej zasadzie.
Dalsze losy MMiLwM w linku http://dlapilota.pl/wiadomosci/polsk...czawnie-zdroju
Olo - 04-08-2010 11:47
Macie trochę dziwne podejście do tematu. Spróbujcie się teraz zamienic z np. dyrektorem muzeum, który zainwestował w piekny album czy z włascicielem budynku który zapłacił za wizualizacje, sesję itp.
Po prostu opłata za fotografowanie to kasa za to, że nie kupuje się materiałów produkowanych przez muzea.
Oczywiście posiadacze aparatów zawsze powiedzą " tyle wydałem na puszkę to muszę sam sobie pofocić", jak jednak pokazuje praktyka zdjęcia które są w albumach mają lepszą jakość opis itd.
Dyskusyjna jest oczywiście sprawa cen i opcji " sweet focia na tle samolota".
Jednakże z biznesowego punktu widzenia i zykłej logiki taka opłata ma sens.
Dla przykładu, w muzeum w Kairze nie wolno nawet wnosić aparatów i telefonów z aparatem (oczywiście się przemyca) a album dostępny w kiosku kosztuje 10 USD a kara za fotę wynosi 5000 USD. Proste. Ale album za 10 USD jest fantastyczny i wart ceny i wart odpuszczenia solowego focenia.
Poza tym sami wiecie , że muzea wiele nie zarabiają i te kilka złotych w kontekscie aparatu za kilka tysięcy to chyba nie jest jakiś koniec świata?
A koledze bpon2 to proponuję najpierw czytać swoje posty , bo wystawiasz sobie mało ciekawą wizytówkę.
bpon2 - 04-08-2010 13:55
Masz rację, że prowadzenie muzeum to nie jest tania impreza ale trzeba mieć granice w pobieraniu opłat. Książ dla przykładu ociera się o absurd. Jeśli chodzi o fotografowanie to skoro są one ewidentnie niezgodne z prawem to nie mogą być one "obowiązkowe".
A co do mojego zachowania. Jeśli lubisz gdy jakieś babsko z krzesła wyzywa cię od złodziei i tym podobnych elementów to twoja sprawa, ja nie lubię. Niektóre rzeczy mi strasznie przeszkadzają. Jednego razu będąc w jakieś tam galerii wszedłem do salonu orange i wrzuciłem złotko po gumie do kosza. Facet wyskoczył do mnie, że to nie kosz w parku. Przeszedłem się po pięterku zebrałem cały naręcz gazet i ulotek i wróciłem do sklepu. Wpieprzyłem to wszystko do kosza a to co się nie zmieściło rozrzuciłem dookoła...skoro to nie park...
Drzemi - 04-08-2010 14:48
Czym jeszcze się "pochwalisz"?
Ee.. Skończy się na tym, że muzea podniosą opłatę za wejście jak im przychód zmaleje. I o ile do tej pory za focenie płacili Ci co chcieli, to teraz focić będzie mógł każdy do woli, tylko, że za wejście zapłaci z 10zł więcej. :P I jeszcze muzeom to wyjdzie na plus.
bpon2 - 04-08-2010 15:21
Osobiście zdjęcia w muzeach robię bardzo rzadko, wolę tak jak pisał Olo zakupić jakiś album.
Podnoszenie opłat to chwyt poniżej pasa. Owszem teraz nie ma dużej zależności między ceną biletu a ilością zwiedzających (sporo ludzi nie idzie tam nawet gdy jest za darmo) ale może kiedyś dojdziemy do takiego pułapu gdzie będę musiał wybrać gdzie pójść z córką a wiadomo jak na razie wybiorę ZOO (tam też niektórzy łapią się za głowę przy kasie).
Drzemi - 04-08-2010 15:40
Czemu? Nikt nikomu nie każe przecież oglądać muzeum. Jak kogoś to nie interesuje, to tak jak wspomniałeś nawet za darmo nie idzie, jak kogoś będzie interesowało, to zapłaci trochę więcej, zwłaszcza jeśli pamięta, że dawniej focenie było płatne, a teraz już nie, a jest tym zainteresowany.
Można też sobie kupić album w kasie i wyjść. ;) Jak sobie muzeum znalazło sposób na zarabianie poprzez bilety foto-wideo, który im się teraz zabiera, to siłą rzeczy, żeby utrzymać podobne przychody trzeba podwyższyć cenę innej usługi. Oczywiście nikt nie podniesie cen albumów, które i tak są żadko kupowane, a jak już każdy będzie mógł sobie jakieś słitaśne focie zrobić, a ich cena by wzrosła, to już w ogóle się sprzedaż zmniejszy.
bpon2 - 04-08-2010 16:02
Chodzi mi o to, że kiedyś możemy dojść do punktu, że kogoś kto chciałby nie będzie stać bo właśnie te kilka złotych przeważy. Mam nadzieję, że podwyżki nie będą tak spektakularne jak we Wrocławski ZOO gdzie z chyba 8 zł zrobiło się 25! Trzeba pamiętać, że najlepsze wyprawy do muzeów są wyprawami rodzinnymi. Posłużę się przykładem nieszczęsnego Książa. Założę się bo często tam bywam, że większość ludzi czuje się nabita w butlę. Płacisz za wjazd ale za przejście się po alejkach trzeba zapłacić, aby zobaczyć kwiatki trzeba zapłacić.
Drzemi - 04-08-2010 16:30
No bez jaj. Osoby biedne i tak do muzeów nie chodzą, bo mają ważniejsze wydatki, a to czy wstęp będzie kosztował 5zł więcej, czy nawet 10 to aż tak wielkiej różnicy dla pracującego człowieka nie zrobi. Chyba nie trudno jest tą dychę odłożyć (najwyżej na tacę mniej dać :P ).
Jak ktoś twierdzi, że za drogo, to niech nie idzie - proste. Tak samo jak nikt nie kazał wcześniej kupować biletu na focenie, jak ktoś zdjęć nie robił. Znalazł się ktoś, komu się chciało sądzić o 10zł, to teraz może się znajdzie ktoś, kto się będzie sądził, że zobaczenie takiej ilości zwierząt w ZOO nie jest warte 25zł. ;)
A z tym Książem - rozumiem, że wjazd jest płatny, a różne ekspozycje dodatkowo płatne. Jest sposób na to, żeby to zlikwidować - jeden bilet na wszystko, tylko 2 razy droższy i nikt nie będzie marudził, że płaci się 2 czy 3 razy. :P
stratus - 04-08-2010 16:39
... ale pamiętajmy że kij ma dwa końce i skoro kupno albumu załatwia sprawę to po co wydawać kasę na pokazy lotnicze, tracić czas i pieniądze skoro wystarczy kupić album z samolotami, może nawet album tematyczny pod konkretny Air Show :)
... że tez wcześniej na to nie wpadłem :) a tak na poważnie to dobrze wiecie że chodzi o własne zdjęcia a nie albumowe. Jeżeli muzeum jest prywatne to rzecz oczywista i trzeba się podporządkować w innym przypadku prawo rzecz święta i skoro opłata nie jest zgodna z prawem również nie zamierzam jej wnosić, a kara nałożona na takie muzeum przez UOKiK może być dotkliwsza bo jak ostatni artykuł z gazet donosi może to być ok 20 % dochodu. (jeżeli dobrze pamiętam)
To jeszcze przy okazji posta Drzemiego - i zapewniam że nie chodzi tu o 10 PLN bo to faktycznie niewielki pieniądz ale często są to dość znaczne kwoty i takim będę się przeciwstawiał
bpon2 - 04-08-2010 16:55
Co do albumów. TO chodzi mi o to, że niekiedy zrobienie dobrego zdjęcia jest średnio możliwe. Więc po co mi fotka na której widać rozmazaną ciemność?
Co do Książa to wjazd na komnaty w których właściwe nic nie ma powinien być za darmo. Ekspozycje już mogą być płatne. Zresztą jeśli ktoś decyduje się na prowadzenie muzeum (nawet prywatne) to powinien całą sprawę jakoś zrównoważyć. W Książu bardzo często ceny wstupinek nie mają nic wspólnego z muzealnictwem. Gwarantuję, że 70% wyjeżdżających ludzi jest troszkę tąpnięta cennikiem i większość nigdy tam już nie wróci, wybiorą basen. Teatr i muzeum (a jeszcze troszkę i ZOO) to przecież rozrywka dla bogatych.
Drzemi - 04-08-2010 17:30
No to jak nie podwyżka cen biletów i nie bilety za focenie, to niedługo będziemy sobie przechodzić koło budynków z tabliczką 'tu kiedyś było muzeum ale jest zamknięte, bo przynosiło straty'. :)
bpon2 - 04-08-2010 17:49
Tak źle chyba nie będzie;) Ważne aby zachować zdrowy rozsądek. Zresztą chyba jest na świecie niewiele muzeów które są w stanie utrzymać ze środków własnych typu bileciki, bez dotacji nie dały by rady. Nie zapominajmy o roli państwa.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Jacek Waszczuk - 03-07-2010 07:14
Zakaz fotografowania - NIELEGALNY
Każdy chyba się spotkał z dodatkowymi opłatami za fotografowanie w muzeach. Tymczasem od pewnego czasu obowiązek został zniesiony
http://tech.wp.pl/kat,1009787,title,...wiadomosc.html
Mariusz Małecki - 03-07-2010 17:17
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Kilka dni temu pisali o tym optyczni. Potem dokonali "analizy prawnej". Szczegóły w linku http://www.optyczne.pl/3060-nowość-Opinia_prawna_w_sprawie_fotografowania_w_muzeach.h tml
dexterteam - 03-07-2010 18:59
Ale się tam wywodzą. A szczerze mówiąc wole zapłacić i mieć święty spokój :)
Wallaby - 05-07-2010 12:38
Cytat:
Każdy chyba się spotkał z dodatkowymi opłatami za fotografowanie w muzeach. Tymczasem od pewnego czasu obowiązek został zniesiony
http://tech.wp.pl/kat,1009787,title,...wiadomosc.html Sprawa nie jest prosta, bo wyrok sądu wiąże tylko powoda i stronę pozwaną, ale otwiera drogę np. do pozwu w Trybunale Sprawiedliwości. Może też dotyczyć większej grupy osób, ale jakie muszą zajść przesłanki to nie wiem. Poczekamy, zobaczymy, jak to się skończy, a na razie chodzić tylko do muzeów, które pozwalają na fotografowanie. Albo płacić...
Wallaby - 05-07-2010 12:38
Cytat:
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Kilka dni temu pisali o tym optyczni. Potem dokonali "analizy prawnej". Szczegóły w linku http://www.optyczne.pl/3060-nowość-Opinia_prawna_w_sprawie_fotografowania_w_muzeach.h tml O proszę, jaka jestem "mondra" :D
CZ@rek - 06-07-2010 06:45
Zakaz fotografowania ale taki na budynku (przekreślony aparat) jest, jak by to ująć, bez umocowania prawnego.
Natomiast właściciel nieruchomości może zabronić fotografowania np rzeczy znajdujących się we wnętrzu. Jednak stojąc sobie spokojnie na ulicy można focić taki budynek do woli.
Cytat:
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Kilka dni temu pisali o tym optyczni. Potem dokonali "analizy prawnej". Szczegóły w linku http://www.optyczne.pl/3060-nowość-Opinia_prawna_w_sprawie_fotografowania_w_muzeach.h tml Ciekawe dla kogo to pisali. Przecież to prawniczy bełkot. Osoba nie mająca obycia w prawniczym języku nic z tego nie zrozumie. Wystarczyło napisać tekst w duchu ostatniego akapitu. A tak...
Przyznaję się bez bicia, przeczytałem po nawet niecałym pierwszym zdaniu z każdego akapitu oraz cały ostatni akapit.
Wallaby - 06-07-2010 08:09
Cytat:
...Ciekawe dla kogo to pisali. Przecież to prawniczy bełkot... Bo to jest normalna opinia prawna. Nie pisze się ich dla szarych ludzi, tylko dla innych prawników. A wierzcie mi, czytałam gorsze :)
BOAEDON - 06-07-2010 14:29
Mozna starym sposiobem pytać o podstawę prawna pobierania opłat, a przy okazji mieć wydrukowany odpowiedni akapit o tych karach dla muzealników ;)
Marauder - 30-07-2010 17:40
Czy ten brak zakazu dotyczy tylko muzeów państwowych?
Chyba raczej nie ma on zastosowania w przypadku muzeów prywatnych i właściciel może zażyczyć sobie zapłaty za zdjęcia.
bpon2 - 30-07-2010 21:55
Tylko co mogą ci tacy muzealnicy zrobić? Pogadać i tyle. Zawsze gdy jestem w Krakowie staram się wpaść do Muzeum Czartoryskich. Nigdy tam zdjęć nie robiłem, tylko raz urzekła mnie zbroja (oczywiście przechodziłem obok niej wiele razy i jej nie widziałem), nie myśląc wyciągnąłem kompakcika i pstry pstryk. Na to wyskoczyła jakaś baba i z mordą, że nie mam jakieś tam plakietki foto. Normalnie wychodząc zapłaciłby te kila złotych ale babsko było tak nie miłe, że powiedziałem "spier..." i pstrykałem dalej:D Powiedziała co miała powiedzieć i siadła na krześle:)
Mariusz Małecki - 31-07-2010 19:33
Cytat:
Normalnie wychodząc zapłaciłby te kila złotych ale babsko było tak nie miłe, że powiedziałem "spier..." i pstrykałem dalej
Jesteś z siebie dumny? Jeżeli tak to współczuję.
bpon2 - 01-08-2010 13:35
To raczej pani pilnująca powinna być "dumna" bo to swoją "asertywnością" sprowokowała sytuację. Nie nawidzę jeśli ktoś bez powodu drze japę. Głupie babsko ma szczęście bo jeszcze kilka lat temu za nazwanie mnie złodziejem dostała by w mordę! Wystarczyło podejść i grzecznie zwróćić uwagę, nie było by problemu.
Drzemi - 01-08-2010 13:47
No to dopiero byłbyś z siebie dumny jakby dostała od Ciebie w mordę.
bpon2 - 01-08-2010 14:01
Było mineło, nie ma o czym gadać.
A w temacie, to myślę, że muzea nie są w stanie tego nakazu "wyegzekwować" od upartego zwiedzającego. Zresztą nie są w stanie wyezekwowaź np. zakazu używania lamp itp. Niektórzy chyba nie wiedzą po co idzie się do muzeum.
Jacek Waszczuk - 01-08-2010 20:25
Z egzekwowaniem zakazu może być problem ale i nie musi. Cześ miejsc jest ochraniana przez wynajęte firmy ochroniarskie, jak miejscowy ochroniarz nie da rady wzywa ekipę interwencyjną
A poza tym odnoszę wrażenie iż większość miejsc które zwiedzamy zaczyna kombinować jak dorobić jak największą kasę bez względu na sposoby. Po to między innymi wprowadzono opłaty za foto, dlatego zaczynają się parkingi płatne nie za wjazd lecz na godziny. Podzielenie ekspozycji na kilka części i sprzedaż biletów na cześć podstawową i dodatkowe bilety na wystawę taką czy inną. Pod tym względem w ścisłej czołówce naciągaczy jet chyba Zamek Książ
bpon2 - 01-08-2010 22:02
haha:D jak czytałem o dzieleniu od razu pomyślałem o Książu:D Do tego niczego szczególnego tam nie mają;)
Marauder - 02-08-2010 01:01
Cytat:
Z egzekwowaniem zakazu może być problem ale i nie musi. Cześ miejsc jest ochraniana przez wynajęte firmy ochroniarskie, jak miejscowy ochroniarz nie da rady wzywa ekipę interwencyjną
A poza tym odnoszę wrażenie iż większość miejsc które zwiedzamy zaczyna kombinować jak dorobić jak największą kasę bez względu na sposoby. Po to między innymi wprowadzono opłaty za foto, dlatego zaczynają się parkingi płatne nie za wjazd lecz na godziny. Podzielenie ekspozycji na kilka części i sprzedaż biletów na cześć podstawową i dodatkowe bilety na wystawę taką czy inną. Pod tym względem w ścisłej czołówce naciągaczy jet chyba Zamek Książ Wiem Jacek o czym mówisz :-| Kupujesz bilet wstępu do zamku a żeby zobaczyć wystawy tematyczne, które mieszczą się w poszczególnych komnatach, lub inną część zamku żądają dodatkowej opłaty!
Kilka lat temu w jednej z komnat było prywatne "Muzeum Modelarstwa i Lotnictwa w Miniaturze" (gł. modele) żeby je obejrzeć trzeba było kupić bilet wstępu na zamek + bilet wstępu do muzeum. Nawet jeżeli nie miało się ochoty zwiedzać zamku.
Dzisiaj już tego muzeum nie ma a opłaty na podobnej zasadzie.
Dalsze losy MMiLwM w linku http://dlapilota.pl/wiadomosci/polsk...czawnie-zdroju
Olo - 04-08-2010 11:47
Macie trochę dziwne podejście do tematu. Spróbujcie się teraz zamienic z np. dyrektorem muzeum, który zainwestował w piekny album czy z włascicielem budynku który zapłacił za wizualizacje, sesję itp.
Po prostu opłata za fotografowanie to kasa za to, że nie kupuje się materiałów produkowanych przez muzea.
Oczywiście posiadacze aparatów zawsze powiedzą " tyle wydałem na puszkę to muszę sam sobie pofocić", jak jednak pokazuje praktyka zdjęcia które są w albumach mają lepszą jakość opis itd.
Dyskusyjna jest oczywiście sprawa cen i opcji " sweet focia na tle samolota".
Jednakże z biznesowego punktu widzenia i zykłej logiki taka opłata ma sens.
Dla przykładu, w muzeum w Kairze nie wolno nawet wnosić aparatów i telefonów z aparatem (oczywiście się przemyca) a album dostępny w kiosku kosztuje 10 USD a kara za fotę wynosi 5000 USD. Proste. Ale album za 10 USD jest fantastyczny i wart ceny i wart odpuszczenia solowego focenia.
Poza tym sami wiecie , że muzea wiele nie zarabiają i te kilka złotych w kontekscie aparatu za kilka tysięcy to chyba nie jest jakiś koniec świata?
A koledze bpon2 to proponuję najpierw czytać swoje posty , bo wystawiasz sobie mało ciekawą wizytówkę.
bpon2 - 04-08-2010 13:55
Masz rację, że prowadzenie muzeum to nie jest tania impreza ale trzeba mieć granice w pobieraniu opłat. Książ dla przykładu ociera się o absurd. Jeśli chodzi o fotografowanie to skoro są one ewidentnie niezgodne z prawem to nie mogą być one "obowiązkowe".
A co do mojego zachowania. Jeśli lubisz gdy jakieś babsko z krzesła wyzywa cię od złodziei i tym podobnych elementów to twoja sprawa, ja nie lubię. Niektóre rzeczy mi strasznie przeszkadzają. Jednego razu będąc w jakieś tam galerii wszedłem do salonu orange i wrzuciłem złotko po gumie do kosza. Facet wyskoczył do mnie, że to nie kosz w parku. Przeszedłem się po pięterku zebrałem cały naręcz gazet i ulotek i wróciłem do sklepu. Wpieprzyłem to wszystko do kosza a to co się nie zmieściło rozrzuciłem dookoła...skoro to nie park...
Drzemi - 04-08-2010 14:48
Czym jeszcze się "pochwalisz"?
Ee.. Skończy się na tym, że muzea podniosą opłatę za wejście jak im przychód zmaleje. I o ile do tej pory za focenie płacili Ci co chcieli, to teraz focić będzie mógł każdy do woli, tylko, że za wejście zapłaci z 10zł więcej. :P I jeszcze muzeom to wyjdzie na plus.
bpon2 - 04-08-2010 15:21
Osobiście zdjęcia w muzeach robię bardzo rzadko, wolę tak jak pisał Olo zakupić jakiś album.
Podnoszenie opłat to chwyt poniżej pasa. Owszem teraz nie ma dużej zależności między ceną biletu a ilością zwiedzających (sporo ludzi nie idzie tam nawet gdy jest za darmo) ale może kiedyś dojdziemy do takiego pułapu gdzie będę musiał wybrać gdzie pójść z córką a wiadomo jak na razie wybiorę ZOO (tam też niektórzy łapią się za głowę przy kasie).
Drzemi - 04-08-2010 15:40
Czemu? Nikt nikomu nie każe przecież oglądać muzeum. Jak kogoś to nie interesuje, to tak jak wspomniałeś nawet za darmo nie idzie, jak kogoś będzie interesowało, to zapłaci trochę więcej, zwłaszcza jeśli pamięta, że dawniej focenie było płatne, a teraz już nie, a jest tym zainteresowany.
Można też sobie kupić album w kasie i wyjść. ;) Jak sobie muzeum znalazło sposób na zarabianie poprzez bilety foto-wideo, który im się teraz zabiera, to siłą rzeczy, żeby utrzymać podobne przychody trzeba podwyższyć cenę innej usługi. Oczywiście nikt nie podniesie cen albumów, które i tak są żadko kupowane, a jak już każdy będzie mógł sobie jakieś słitaśne focie zrobić, a ich cena by wzrosła, to już w ogóle się sprzedaż zmniejszy.
bpon2 - 04-08-2010 16:02
Chodzi mi o to, że kiedyś możemy dojść do punktu, że kogoś kto chciałby nie będzie stać bo właśnie te kilka złotych przeważy. Mam nadzieję, że podwyżki nie będą tak spektakularne jak we Wrocławski ZOO gdzie z chyba 8 zł zrobiło się 25! Trzeba pamiętać, że najlepsze wyprawy do muzeów są wyprawami rodzinnymi. Posłużę się przykładem nieszczęsnego Książa. Założę się bo często tam bywam, że większość ludzi czuje się nabita w butlę. Płacisz za wjazd ale za przejście się po alejkach trzeba zapłacić, aby zobaczyć kwiatki trzeba zapłacić.
Drzemi - 04-08-2010 16:30
No bez jaj. Osoby biedne i tak do muzeów nie chodzą, bo mają ważniejsze wydatki, a to czy wstęp będzie kosztował 5zł więcej, czy nawet 10 to aż tak wielkiej różnicy dla pracującego człowieka nie zrobi. Chyba nie trudno jest tą dychę odłożyć (najwyżej na tacę mniej dać :P ).
Jak ktoś twierdzi, że za drogo, to niech nie idzie - proste. Tak samo jak nikt nie kazał wcześniej kupować biletu na focenie, jak ktoś zdjęć nie robił. Znalazł się ktoś, komu się chciało sądzić o 10zł, to teraz może się znajdzie ktoś, kto się będzie sądził, że zobaczenie takiej ilości zwierząt w ZOO nie jest warte 25zł. ;)
A z tym Książem - rozumiem, że wjazd jest płatny, a różne ekspozycje dodatkowo płatne. Jest sposób na to, żeby to zlikwidować - jeden bilet na wszystko, tylko 2 razy droższy i nikt nie będzie marudził, że płaci się 2 czy 3 razy. :P
stratus - 04-08-2010 16:39
... ale pamiętajmy że kij ma dwa końce i skoro kupno albumu załatwia sprawę to po co wydawać kasę na pokazy lotnicze, tracić czas i pieniądze skoro wystarczy kupić album z samolotami, może nawet album tematyczny pod konkretny Air Show :)
... że tez wcześniej na to nie wpadłem :) a tak na poważnie to dobrze wiecie że chodzi o własne zdjęcia a nie albumowe. Jeżeli muzeum jest prywatne to rzecz oczywista i trzeba się podporządkować w innym przypadku prawo rzecz święta i skoro opłata nie jest zgodna z prawem również nie zamierzam jej wnosić, a kara nałożona na takie muzeum przez UOKiK może być dotkliwsza bo jak ostatni artykuł z gazet donosi może to być ok 20 % dochodu. (jeżeli dobrze pamiętam)
To jeszcze przy okazji posta Drzemiego - i zapewniam że nie chodzi tu o 10 PLN bo to faktycznie niewielki pieniądz ale często są to dość znaczne kwoty i takim będę się przeciwstawiał
bpon2 - 04-08-2010 16:55
Co do albumów. TO chodzi mi o to, że niekiedy zrobienie dobrego zdjęcia jest średnio możliwe. Więc po co mi fotka na której widać rozmazaną ciemność?
Co do Książa to wjazd na komnaty w których właściwe nic nie ma powinien być za darmo. Ekspozycje już mogą być płatne. Zresztą jeśli ktoś decyduje się na prowadzenie muzeum (nawet prywatne) to powinien całą sprawę jakoś zrównoważyć. W Książu bardzo często ceny wstupinek nie mają nic wspólnego z muzealnictwem. Gwarantuję, że 70% wyjeżdżających ludzi jest troszkę tąpnięta cennikiem i większość nigdy tam już nie wróci, wybiorą basen. Teatr i muzeum (a jeszcze troszkę i ZOO) to przecież rozrywka dla bogatych.
Drzemi - 04-08-2010 17:30
No to jak nie podwyżka cen biletów i nie bilety za focenie, to niedługo będziemy sobie przechodzić koło budynków z tabliczką 'tu kiedyś było muzeum ale jest zamknięte, bo przynosiło straty'. :)
bpon2 - 04-08-2010 17:49
Tak źle chyba nie będzie;) Ważne aby zachować zdrowy rozsądek. Zresztą chyba jest na świecie niewiele muzeów które są w stanie utrzymać ze środków własnych typu bileciki, bez dotacji nie dały by rady. Nie zapominajmy o roli państwa.