Witam wszystkich właścicieli tybetanów
joanna witek - 28-06-06 10:53
Witam wszystkich właścicieli tybetanów
Witam wszystkich serdecznie. Od kilku miesięcy jestem właścicielką pięciomiesięcznej tybetanki Kate. Jeszcze nie wiem co z niej wyrośnie, ale już pokazuje nam swój charakterek. raz w miesiącu przyjeżdża do nas treser z houwardu i daje instrukcje, jak okiełzać naszą pieszczoszkę. Pięknie chodzi na smyczy, siada. Hasło: noga wykonuje wtedy, kiedy jej się opłaca, a "zostań" nie toleruje.
Jej fotki można obejrzeć na stronie www.tybetan.jpg.pl
efku - 28-06-06 15:19
Witamy serdecznie !
Mała świetna!!
Ewa i stado wielkich hiszpańskich.
aisha - 29-06-06 15:16
Witam nowa osobe wśród miłośników MT
i powodzenia życzę w wychowaniu tybetańskiego uparciucha :)
A z jakiej mała jest hodowli ? i po jakich rodzicach ?
Jestem ciekawa, bo MT to moja nakwieksza pasja od ponad 4 lat
(sama jestem szczęśliwą włascicielka 2 tybetanów )
pozdrowienia od moich "czarno-niebieskich"
( a tybetanka śliczniutka i taka "dziewczeca" :) )
joanna witek - 03-07-06 10:56
Nasza Kate
Nasza Kateula urodziła się 12.01.br. Jest córką UMMA-LA z Bartoszowej Zagrody oraz DORJE Gankar ze Słowacji. Przyjechała do Bobowa (k. Starogardu Gdanskiego) z hodowli w Będzinie. Jechała całą noc, ale nie było niespodzianek. Po prostu drzemała. Już teraz widze, że straszny z niej uparciuch i słucha tylko wtedy, kiedy jej się opłaca. Jej treser już nas ostrzegał, że nauka nie będzie łatwa. W jego szkółce wszystkie psy dostaja nagrodę za odpowiedni siad, a tybetany za to, że...wogóle raczyły usiąść.
Wbrew powszechnej opinii nasza Kate jest potwornym obżartuchem i dlatego tak szybko rośnie. Kiedy przyjechała ważyła 8,5 kg (miała 10 tygodni) kończąc 5 miesięcy ważyła już 28 kg. Oprócz trzech swoich posiłków stale kręci się w pobliżu mojego 1,5 rocznego synka licząc na wypadające mu z rączek łakocie (czasami pomoga losowi). Jest niesamowicie sprytną bestią, ale tak kochaną, że sporo wysiłku kosztuje nas wszystkich nie rozpieszczanie jej. Rozpisałam się straszliwie. Mogłabym tak jeszcze długo tylko kto chciałby tyle czytać:)
Asia
Olga - 06-07-06 22:23
Ja również witam z różnymi moloskami :D
Zapraszam na Forum Tybetanów tam więcej miłośników tych mastifów zagląda :D http://www.forum.molosy.pl/forumdisplay.php?f=40zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
joanna witek - 28-06-06 10:53
Witam wszystkich właścicieli tybetanów
Witam wszystkich serdecznie. Od kilku miesięcy jestem właścicielką pięciomiesięcznej tybetanki Kate. Jeszcze nie wiem co z niej wyrośnie, ale już pokazuje nam swój charakterek. raz w miesiącu przyjeżdża do nas treser z houwardu i daje instrukcje, jak okiełzać naszą pieszczoszkę. Pięknie chodzi na smyczy, siada. Hasło: noga wykonuje wtedy, kiedy jej się opłaca, a "zostań" nie toleruje.
Jej fotki można obejrzeć na stronie www.tybetan.jpg.pl
efku - 28-06-06 15:19
Witamy serdecznie !
Mała świetna!!
Ewa i stado wielkich hiszpańskich.
aisha - 29-06-06 15:16
Witam nowa osobe wśród miłośników MT
i powodzenia życzę w wychowaniu tybetańskiego uparciucha :)
A z jakiej mała jest hodowli ? i po jakich rodzicach ?
Jestem ciekawa, bo MT to moja nakwieksza pasja od ponad 4 lat
(sama jestem szczęśliwą włascicielka 2 tybetanów )
pozdrowienia od moich "czarno-niebieskich"
( a tybetanka śliczniutka i taka "dziewczeca" :) )
joanna witek - 03-07-06 10:56
Nasza Kate
Nasza Kateula urodziła się 12.01.br. Jest córką UMMA-LA z Bartoszowej Zagrody oraz DORJE Gankar ze Słowacji. Przyjechała do Bobowa (k. Starogardu Gdanskiego) z hodowli w Będzinie. Jechała całą noc, ale nie było niespodzianek. Po prostu drzemała. Już teraz widze, że straszny z niej uparciuch i słucha tylko wtedy, kiedy jej się opłaca. Jej treser już nas ostrzegał, że nauka nie będzie łatwa. W jego szkółce wszystkie psy dostaja nagrodę za odpowiedni siad, a tybetany za to, że...wogóle raczyły usiąść.
Wbrew powszechnej opinii nasza Kate jest potwornym obżartuchem i dlatego tak szybko rośnie. Kiedy przyjechała ważyła 8,5 kg (miała 10 tygodni) kończąc 5 miesięcy ważyła już 28 kg. Oprócz trzech swoich posiłków stale kręci się w pobliżu mojego 1,5 rocznego synka licząc na wypadające mu z rączek łakocie (czasami pomoga losowi). Jest niesamowicie sprytną bestią, ale tak kochaną, że sporo wysiłku kosztuje nas wszystkich nie rozpieszczanie jej. Rozpisałam się straszliwie. Mogłabym tak jeszcze długo tylko kto chciałby tyle czytać:)
Asia
Olga - 06-07-06 22:23
Ja również witam z różnymi moloskami :D
Zapraszam na Forum Tybetanów tam więcej miłośników tych mastifów zagląda :D http://www.forum.molosy.pl/forumdisplay.php?f=40