Szkoła...-refleksje chessterra
Chessterr - 31-08-2005 19:40
Szkoła...-refleksje chessterra
Napewno większy procent z nas 1 września zaczyna szkołe...Nowi o przygody i doświadczenia z wakacji...
Wakacje to dla mnie przedewszystkim luz i zero zoobowiązań. Dla większości jest to najfajniejsza pora roku...Ale koniec dnia dziecka...Napewnoe nie którzy z was kończą podstawówkę(albo zaczynają)gimnazjum, liceum, studia, technika itp. Ja idę do 2 klasy gimnazjum. Większości nam nie chcę się iśc do szkoły lecz...Mi w tym roku siebardzo chce. Wakacje szybko mineło ibył nudne mimo wyjazdów...Zawaliłem pierwszą klasę. Według mnie miałem złą średnią3,05. Wiem ,że jełśi chce w przyszłości lepiej żyć to musze teraz zapierd***ć z nauką. Musze poprawić się. Niestety koniec wakacyjnego luzu i lata( choć te lato było bardzo słabe).
Spędziłem wakacje w górach (sudetach) i w czechach. ALe jednak najwięcej siedziałem na komputerze. Zawsze kiedy się nudziłem to jak nie byłem an podwórku to włanczałem PC i na forum.tibia.pl. Było wiele sytuacji które mnie:rozbawiły (śmieszne nobki) wkurzyły (głupie nobki) i zamusiły do myślenia (refleksje i twórzczości).
Dla wielu z was wątek nie ma sensu. Kogo obchodza refleksje Chessterra!?
W wątku opisujcie swoje wakacje i swoje refleksje. Ja oceniam swoje wakacje OK(jakie by niebyły zawsze będą OK). Zapraszam serdzecznie do pisania opinii.
Zrobię małą sonde w której spytam o wasze wakacje...
@down
Konkretnie?
Ville - 31-08-2005 19:49
Wakacje minely calkiem fajnie......
U mnie wygladalo to tak ze tydzien zabawy i tydzien nudy (jackass, turnieje w noge, dyskoteki, wyjazdy).
Nie narzekam za bardzo i mysle ze nie stracilem tych wakacji jednak zawsze pozostaje niedosyt....
P.S. Nie przesadzasz z tymi ankietami?
dap-galothij - 31-08-2005 19:51
Mi wakacje minęły tak sobie. W gruncie rzeczy, to ostatnie dwa tygodnie, to było oczekiwanie na szkołę :( A przez całe wakacje czekałem tylko na to, żeby się pospotykać ze znajomymi:)
W gruncie rzeczy, to mi by pasowało, żeby wakacje były co 2 miesiące 2 tygodnie. Przez cał rok. Tylko bym na obóz jeździł, bo to zawsze najlepsza część wakacji. Albo aktywny wypoczynek na rowerach.
A ja kompa nie miałem przez miesiąc:(
*Nitro* PL - 31-08-2005 20:18
Mi wakacje mineły normalnie jak co roku, nie pojechałem nigdzie czyli siedziałem w domu przed tv albo kompem chyba że jak ktoś był to coś gdzieś się robiło
..::QRAS::.. - 31-08-2005 20:22
dla mnie w tych wakacjach stal sie przelom : PRZESTALEM NARESCIE GRAC W TIBIE stalo sie to 3 dni przed 1 wrzesnia jakos stracilem chec do grania w ta gre i sie ciesze z tego.
Glamri - 31-08-2005 20:24
Ja oceniam swoje wakacje na "super". Często "bezalkoholowo" :D imprezowałem ze znajomymi, zacząłem chodzić ze swoją dziewczyną i z nią też spędzałem sporo czasu, mam o wiele lepszy "skill" ;) w graniu w kosza niż kiedykolwiek i zbytnio się w sumie nie nudziłem... Oczywiście nie zawsze tak było, że none-stop coś się działo ale jednak nie było źle :) to był chyba moje najlepsze wakacje mimo że ostatni tydzień mam przewalony... Nabawiłem się zapalenia stawów i zdycham przy komputerze... Nie mogę spać po nocach i skręca mnie z bólu, teraz kiedy piszę tego posta czuję jak wykręca mi kości w stawach kolanowych, nadgarstkach, barku, krzyżu i lewym kciuku ;) Ból co prawda nie do wytrzymania ale dzięki pewnym osobom łatwiej znosić mi to wszystko i dzięki tym osobm te wakacje stały się moimi najlepszymi wakacjami w moim całym zasranym życiu :P Cóż... Jutro bedzie trzeba się doczłapać z przyjaciółmi do szkoły i pójść (albo i nie pójść) na apel ;) Ogólnie jest y0 i w ogóle bazowo więc nie ma się czym martwić! "Don't worry - be happy!" ^^
Chessterr - 31-08-2005 20:27
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ..::QRAS::.. dla mnie w tych wakacjach stal sie przelom : PRZESTALEM NARESCIE GRAC W TIBIE stalo sie to 3 dni przed 1 wrzesnia jakos stracilem chec do grania w ta gre i sie ciesze z tego. Ja też skończyłem z grą. I TO JEST BARDZO DOBRY KROK.
@Glamri~
No. Dziewczyna, spotkania itp to jest podstawa w wakacjach :D
@Belveder
Z życia trzeba czerpać jak najwięcej...Życie ma się tlyko jedno :D
Ryłek - 31-08-2005 20:38
Wakacje minęł fantastycznie (Project A.I. plax).
Za to powrót do szkoły szykuje się fatalnie: najgorsza nauczycielka w szkole - postrach poszła na emeryturę, uczy tylko 8h tygodniowo i to oczywiście między innymi NAS. 3 debili miało odejść z naszej klasy, odszedł tylko jeden -.-'
Na prawdę będzie mi brakowało tych wspólnych wypadów na deptak, tego dałnienia w mieście... Projectu A.I.
Dopadł mnie podły nastrój, ktoś musiałby mieć niezły talent żeby mnie z niego wyciągnąć...
Belvedor - 31-08-2005 20:52
Zeszloroczne wakacje przegralem w d2 i zaluje. Obecne (jeszcze ~~) wakacje spedzalem raczej aktywnie i jestem zadowolony. Codzienne wypady na pingla, potem kosza. Imprezki i ogniska z qmplami daly mi do zrozumienia, ze zycie to nie tylko komputer + obowiazki w szkole. Zaczynam postrzegac swiat naprawde kolorowo ;)
Nie gram w tibie juz okolo pol roku i choc czasem mnie zkreca, zeby pograc, mowie NIE! - czego zycze i Wam ( gracza )... :P
Gtyk - 31-08-2005 21:00
Wakacje heh... w sumie to minely calkiem niezle ;) jak co roku wyjazd do Slawy nad jezioro na kilka dni, tylko ze sama dzieciarnia byla i nie bylo z kim popic ;P noo a podczas gry w siatke sobie kciuk zlamalem i mnie do teraz napierdziela jak nim ruszam ale co tam ;) a plywanie w nocy w jeziorze rox xD hmm reszta wakacji to jednodniowe wyjazdy nad jezioro prawie codziennie, wyjazdy rowerem, itd... w sumie nie bylo zle, ale moglo byc lepiej ;) zobaczymy co za rok bedzie ;P
Gunir - 31-08-2005 21:03
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Chessterr Wiem ,że jełśi chce w przyszłości lepiej żyć to musze teraz zapierd***ć z nauką. Musze poprawić się. Co to za roznica? Teraz rynek pracy jest tak po***any, że mozesz miec wyksztalcenie godne jakiegos magistra, a bedziesz na*******al na budowie, bo nie bedziesz mogl pracy znalezc.
Wakacje to dla mnie nuda. Chociaż 1,5 miecha siedziałem u babci, dopiero po miesiacu dostalem Neostrade. Wiec miesiac od kompa troszke mnie rozluznil, lezalem sobie czesto na trawce w ogrodku, zrywalem owoce itp. itd. ;)
Chodzilo sie na baseny, odwiedzialem tez kilka miast (Bialystok, Torun, Poznan, Krakow). A teraz, w przeddzien rozpoczecia budy, a raczej pojscia na apel jestem juz w rodzinnym Knurowie zajadajac mirabelki :P
Iron - 31-08-2005 21:04
No szkoda że od jutra wracamy do szarej rzeczywistosci no ale to kiedys musialo się stac, prędzej czy pozniej teraz.Mozemy tylko wymieniac się miedzy sobą wrazeniamy z wakacji i planowac przyszłoroczne wakacje.
Ryłek - 31-08-2005 21:07
Ech, nawet nie wiecie jak melodia Scorpions - Still Loving You (melodia nie text) pasuje do podłego nastroju?
Pocieszam się jednym, te ostatnie 10 miesięcy dość szybko minęły...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kamos
Chodzilo sie na baseny, U nas basen w wakacje jest... ZAMKNIĘTY. Chyba ktoś tam żyje wg Praw Murphy'ego...
A przeczytałem przez te wakacje 6 tom Potter'a, doprawdy piękna książka (loool) i taka inna, bardziej dorosła i pokazująca problemy niż inne Pottery.
Poeta - 31-08-2005 21:09
Nie no te wakacje byly chyba najlepsze ;p A.I i cos jeszcze xD (nie to co myslisz goog ;p) tylko mnie doluje jeden fakt .... JUTRO ZNOWU DO BUDY !
Slagolash - 31-08-2005 21:16
Ja tam nie załuję...to były moje najlepsze wakacje w zyciu...dzięki wyjazdom, projektowi a.i. , dzięki wypadom na miasto z qmplami...będę to długo wspominał. :]
Jeśli chodzi o szkołę, to od tego roku postanowiłem otwarcie mieć ją w głębokim powazaniu, totalnie olewać. Nie tyle olewać lekcje i sprawdziany, bo to nie byłoby mądre. Chodzi o olewanie wrednych ludzi, którzy za wszelką cenę starają się komuś zaleźć za skórę, dopiec, zgnoić-mówię zarówno o uczniach jak i nauczycielach. Jezeli cos bedzie mi przeszkadzało, to po prostu powiem: "Pieprzę to, to nie jest wazne". Takie podejście (tak mi się wydaje :P) pozwoli mi przetrwać te 10 miesięcy.
Pacek - 31-08-2005 21:30
Jedno co mam do powiedzenia tym co płaczą że 1 września do szkoły, nie przejmójcie sie bo już niedługo WAKACJE!! chodzicie tylko do 30 czerwca więc nie ma sie czym prejmować to już niedługo. JA w tym roku matura wiec kończe szkołe w kwietniu a matury w maju a to tuż tuż.
ps. wakacje były zarąbiste niczego nie żałuje wypoczołem i mam to głeboko że od jutra szkoła
PiXik - 31-08-2005 22:08
wakacje normalne.troche imprez troche dworku,troche siedzenia przy kompie:)ale wiecie za 10miechów znowu wakacje;ddd
Herhor - 31-08-2005 22:09
Wakacje jak zawsze były zbyt krótkie, ale mimo wszystko jakoś fajnie tak wrócić do szkoły. Za tydzień pewnie będe inaczej mówił, ale co tam ;) .
Podsumowując wakacje dla mnie były OK!
Wikt - 31-08-2005 22:27
Były dobre, ale zdecydowanie za wolno mi zleciały. Nudno się robi, kiedy całe wakacje w domu spędzasz, a wszystkie ziomstwo z RLa w cholerę polezie.
Na szczęście jutro zaczyna się szkoła - tak, jestem ***nięty - i nareszcie będzie się coś dziać. Może przestanę tak w WoW maniaczyć ;]
Baron Kaldrick - 31-08-2005 22:31
Wakacje minęły bardzo miło. Pierwszy wypad na Woodstock, kilka koncertów dodatkowych, za***ista ekipa i milutkie grille.
Djimy - 31-08-2005 23:45
W tym roku moje wakacje byy kichowate mialem byc nad polskim morzem ale neii pojechalem :( sux<> lul czekam do nastepnych wakacji ;)
Plastex - 01-09-2005 01:36
Nienawidze wakacji(czytaj: mineły bardziej niż bardzo fatalnie). Muszę ciągle gdzieś wyjeżdżać, bo matka tak chce, a ja wolałbym z kumplami w parku, albo przed kompem posiedzieć. Drugą możliwością jest wyjazd do ojca, ale po każdym posiłku u niego chce się rzygać(a mniej więcej raz w tygodniu do tego dochodzi).
Lord Fakolpet - 01-09-2005 09:44
Nieeeee. Jqa nie chceeeeeeeeeeeeee
Hakuoh - 01-09-2005 10:01
Wakacje - nic tylko walnąć sie młotkiem. Siedzieć ciągle w domu nawet nie wyjeżdżając poza miasto...nic tylko Tibia a później...AOE :). Ale szybko zleciały za to :(. Powinno być przynajmniej 3 miechy.
Maciosek - 01-09-2005 10:10
@UP
Tylko 3 ? Może od razu 10 miesięcy wakacji i 2 szkoły, a w wakacje w weekendy szkoła albo przynajmniej w sobote. :p
@TOPIC
Mi wakacje minęły miło, najlepiej było na obozie ale to tylko tydzień był. ;( Dobrze, że mogłem spotkać się z kumplami, bo bym się zanudził.
Chessterr - 01-09-2005 11:10
Jak wrażenia z apelu?Ja mam innego wychowawce i zwlaony plan lekcji :(
Chessterr - 01-09-2005 11:25
Mnie wkurzają nie którzy osoby. Dziś znowu zaczynają...Mam teraz to wszystko w ****e i mam zupełnie inny pogląd na świat...Chyhba naprawdę dorastam B)
spider-bialystok - 01-09-2005 11:46
@up
Naprawde przesadziles z tym piciem ;s
@temat
Wakacje w miescie jak zwykle nudnawe, zacznie sie szkola przynajmniej ciekawie bedzie ;p. Aha, moja wspaniala szkola nie ma jeszcze zadnego planu lekcji [lol] wiec jutro ide posiedziec godzinke w sali i koniec ;p.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Chessterr - 31-08-2005 19:40
Szkoła...-refleksje chessterra
Napewno większy procent z nas 1 września zaczyna szkołe...Nowi o przygody i doświadczenia z wakacji...
Wakacje to dla mnie przedewszystkim luz i zero zoobowiązań. Dla większości jest to najfajniejsza pora roku...Ale koniec dnia dziecka...Napewnoe nie którzy z was kończą podstawówkę(albo zaczynają)gimnazjum, liceum, studia, technika itp. Ja idę do 2 klasy gimnazjum. Większości nam nie chcę się iśc do szkoły lecz...Mi w tym roku siebardzo chce. Wakacje szybko mineło ibył nudne mimo wyjazdów...Zawaliłem pierwszą klasę. Według mnie miałem złą średnią3,05. Wiem ,że jełśi chce w przyszłości lepiej żyć to musze teraz zapierd***ć z nauką. Musze poprawić się. Niestety koniec wakacyjnego luzu i lata( choć te lato było bardzo słabe).
Spędziłem wakacje w górach (sudetach) i w czechach. ALe jednak najwięcej siedziałem na komputerze. Zawsze kiedy się nudziłem to jak nie byłem an podwórku to włanczałem PC i na forum.tibia.pl. Było wiele sytuacji które mnie:rozbawiły (śmieszne nobki) wkurzyły (głupie nobki) i zamusiły do myślenia (refleksje i twórzczości).
Dla wielu z was wątek nie ma sensu. Kogo obchodza refleksje Chessterra!?
W wątku opisujcie swoje wakacje i swoje refleksje. Ja oceniam swoje wakacje OK(jakie by niebyły zawsze będą OK). Zapraszam serdzecznie do pisania opinii.
Zrobię małą sonde w której spytam o wasze wakacje...
@down
Konkretnie?
Ville - 31-08-2005 19:49
Wakacje minely calkiem fajnie......
U mnie wygladalo to tak ze tydzien zabawy i tydzien nudy (jackass, turnieje w noge, dyskoteki, wyjazdy).
Nie narzekam za bardzo i mysle ze nie stracilem tych wakacji jednak zawsze pozostaje niedosyt....
P.S. Nie przesadzasz z tymi ankietami?
dap-galothij - 31-08-2005 19:51
Mi wakacje minęły tak sobie. W gruncie rzeczy, to ostatnie dwa tygodnie, to było oczekiwanie na szkołę :( A przez całe wakacje czekałem tylko na to, żeby się pospotykać ze znajomymi:)
W gruncie rzeczy, to mi by pasowało, żeby wakacje były co 2 miesiące 2 tygodnie. Przez cał rok. Tylko bym na obóz jeździł, bo to zawsze najlepsza część wakacji. Albo aktywny wypoczynek na rowerach.
A ja kompa nie miałem przez miesiąc:(
*Nitro* PL - 31-08-2005 20:18
Mi wakacje mineły normalnie jak co roku, nie pojechałem nigdzie czyli siedziałem w domu przed tv albo kompem chyba że jak ktoś był to coś gdzieś się robiło
..::QRAS::.. - 31-08-2005 20:22
dla mnie w tych wakacjach stal sie przelom : PRZESTALEM NARESCIE GRAC W TIBIE stalo sie to 3 dni przed 1 wrzesnia jakos stracilem chec do grania w ta gre i sie ciesze z tego.
Glamri - 31-08-2005 20:24
Ja oceniam swoje wakacje na "super". Często "bezalkoholowo" :D imprezowałem ze znajomymi, zacząłem chodzić ze swoją dziewczyną i z nią też spędzałem sporo czasu, mam o wiele lepszy "skill" ;) w graniu w kosza niż kiedykolwiek i zbytnio się w sumie nie nudziłem... Oczywiście nie zawsze tak było, że none-stop coś się działo ale jednak nie było źle :) to był chyba moje najlepsze wakacje mimo że ostatni tydzień mam przewalony... Nabawiłem się zapalenia stawów i zdycham przy komputerze... Nie mogę spać po nocach i skręca mnie z bólu, teraz kiedy piszę tego posta czuję jak wykręca mi kości w stawach kolanowych, nadgarstkach, barku, krzyżu i lewym kciuku ;) Ból co prawda nie do wytrzymania ale dzięki pewnym osobom łatwiej znosić mi to wszystko i dzięki tym osobm te wakacje stały się moimi najlepszymi wakacjami w moim całym zasranym życiu :P Cóż... Jutro bedzie trzeba się doczłapać z przyjaciółmi do szkoły i pójść (albo i nie pójść) na apel ;) Ogólnie jest y0 i w ogóle bazowo więc nie ma się czym martwić! "Don't worry - be happy!" ^^
Chessterr - 31-08-2005 20:27
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ..::QRAS::.. dla mnie w tych wakacjach stal sie przelom : PRZESTALEM NARESCIE GRAC W TIBIE stalo sie to 3 dni przed 1 wrzesnia jakos stracilem chec do grania w ta gre i sie ciesze z tego. Ja też skończyłem z grą. I TO JEST BARDZO DOBRY KROK.
@Glamri~
No. Dziewczyna, spotkania itp to jest podstawa w wakacjach :D
@Belveder
Z życia trzeba czerpać jak najwięcej...Życie ma się tlyko jedno :D
Ryłek - 31-08-2005 20:38
Wakacje minęł fantastycznie (Project A.I. plax).
Za to powrót do szkoły szykuje się fatalnie: najgorsza nauczycielka w szkole - postrach poszła na emeryturę, uczy tylko 8h tygodniowo i to oczywiście między innymi NAS. 3 debili miało odejść z naszej klasy, odszedł tylko jeden -.-'
Na prawdę będzie mi brakowało tych wspólnych wypadów na deptak, tego dałnienia w mieście... Projectu A.I.
Dopadł mnie podły nastrój, ktoś musiałby mieć niezły talent żeby mnie z niego wyciągnąć...
Belvedor - 31-08-2005 20:52
Zeszloroczne wakacje przegralem w d2 i zaluje. Obecne (jeszcze ~~) wakacje spedzalem raczej aktywnie i jestem zadowolony. Codzienne wypady na pingla, potem kosza. Imprezki i ogniska z qmplami daly mi do zrozumienia, ze zycie to nie tylko komputer + obowiazki w szkole. Zaczynam postrzegac swiat naprawde kolorowo ;)
Nie gram w tibie juz okolo pol roku i choc czasem mnie zkreca, zeby pograc, mowie NIE! - czego zycze i Wam ( gracza )... :P
Gtyk - 31-08-2005 21:00
Wakacje heh... w sumie to minely calkiem niezle ;) jak co roku wyjazd do Slawy nad jezioro na kilka dni, tylko ze sama dzieciarnia byla i nie bylo z kim popic ;P noo a podczas gry w siatke sobie kciuk zlamalem i mnie do teraz napierdziela jak nim ruszam ale co tam ;) a plywanie w nocy w jeziorze rox xD hmm reszta wakacji to jednodniowe wyjazdy nad jezioro prawie codziennie, wyjazdy rowerem, itd... w sumie nie bylo zle, ale moglo byc lepiej ;) zobaczymy co za rok bedzie ;P
Gunir - 31-08-2005 21:03
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Chessterr Wiem ,że jełśi chce w przyszłości lepiej żyć to musze teraz zapierd***ć z nauką. Musze poprawić się. Co to za roznica? Teraz rynek pracy jest tak po***any, że mozesz miec wyksztalcenie godne jakiegos magistra, a bedziesz na*******al na budowie, bo nie bedziesz mogl pracy znalezc.
Wakacje to dla mnie nuda. Chociaż 1,5 miecha siedziałem u babci, dopiero po miesiacu dostalem Neostrade. Wiec miesiac od kompa troszke mnie rozluznil, lezalem sobie czesto na trawce w ogrodku, zrywalem owoce itp. itd. ;)
Chodzilo sie na baseny, odwiedzialem tez kilka miast (Bialystok, Torun, Poznan, Krakow). A teraz, w przeddzien rozpoczecia budy, a raczej pojscia na apel jestem juz w rodzinnym Knurowie zajadajac mirabelki :P
Iron - 31-08-2005 21:04
No szkoda że od jutra wracamy do szarej rzeczywistosci no ale to kiedys musialo się stac, prędzej czy pozniej teraz.Mozemy tylko wymieniac się miedzy sobą wrazeniamy z wakacji i planowac przyszłoroczne wakacje.
Ryłek - 31-08-2005 21:07
Ech, nawet nie wiecie jak melodia Scorpions - Still Loving You (melodia nie text) pasuje do podłego nastroju?
Pocieszam się jednym, te ostatnie 10 miesięcy dość szybko minęły...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kamos
Chodzilo sie na baseny, U nas basen w wakacje jest... ZAMKNIĘTY. Chyba ktoś tam żyje wg Praw Murphy'ego...
A przeczytałem przez te wakacje 6 tom Potter'a, doprawdy piękna książka (loool) i taka inna, bardziej dorosła i pokazująca problemy niż inne Pottery.
Poeta - 31-08-2005 21:09
Nie no te wakacje byly chyba najlepsze ;p A.I i cos jeszcze xD (nie to co myslisz goog ;p) tylko mnie doluje jeden fakt .... JUTRO ZNOWU DO BUDY !
Slagolash - 31-08-2005 21:16
Ja tam nie załuję...to były moje najlepsze wakacje w zyciu...dzięki wyjazdom, projektowi a.i. , dzięki wypadom na miasto z qmplami...będę to długo wspominał. :]
Jeśli chodzi o szkołę, to od tego roku postanowiłem otwarcie mieć ją w głębokim powazaniu, totalnie olewać. Nie tyle olewać lekcje i sprawdziany, bo to nie byłoby mądre. Chodzi o olewanie wrednych ludzi, którzy za wszelką cenę starają się komuś zaleźć za skórę, dopiec, zgnoić-mówię zarówno o uczniach jak i nauczycielach. Jezeli cos bedzie mi przeszkadzało, to po prostu powiem: "Pieprzę to, to nie jest wazne". Takie podejście (tak mi się wydaje :P) pozwoli mi przetrwać te 10 miesięcy.
Pacek - 31-08-2005 21:30
Jedno co mam do powiedzenia tym co płaczą że 1 września do szkoły, nie przejmójcie sie bo już niedługo WAKACJE!! chodzicie tylko do 30 czerwca więc nie ma sie czym prejmować to już niedługo. JA w tym roku matura wiec kończe szkołe w kwietniu a matury w maju a to tuż tuż.
ps. wakacje były zarąbiste niczego nie żałuje wypoczołem i mam to głeboko że od jutra szkoła
PiXik - 31-08-2005 22:08
wakacje normalne.troche imprez troche dworku,troche siedzenia przy kompie:)ale wiecie za 10miechów znowu wakacje;ddd
Herhor - 31-08-2005 22:09
Wakacje jak zawsze były zbyt krótkie, ale mimo wszystko jakoś fajnie tak wrócić do szkoły. Za tydzień pewnie będe inaczej mówił, ale co tam ;) .
Podsumowując wakacje dla mnie były OK!
Wikt - 31-08-2005 22:27
Były dobre, ale zdecydowanie za wolno mi zleciały. Nudno się robi, kiedy całe wakacje w domu spędzasz, a wszystkie ziomstwo z RLa w cholerę polezie.
Na szczęście jutro zaczyna się szkoła - tak, jestem ***nięty - i nareszcie będzie się coś dziać. Może przestanę tak w WoW maniaczyć ;]
Baron Kaldrick - 31-08-2005 22:31
Wakacje minęły bardzo miło. Pierwszy wypad na Woodstock, kilka koncertów dodatkowych, za***ista ekipa i milutkie grille.
Djimy - 31-08-2005 23:45
W tym roku moje wakacje byy kichowate mialem byc nad polskim morzem ale neii pojechalem :( sux<> lul czekam do nastepnych wakacji ;)
Plastex - 01-09-2005 01:36
Nienawidze wakacji(czytaj: mineły bardziej niż bardzo fatalnie). Muszę ciągle gdzieś wyjeżdżać, bo matka tak chce, a ja wolałbym z kumplami w parku, albo przed kompem posiedzieć. Drugą możliwością jest wyjazd do ojca, ale po każdym posiłku u niego chce się rzygać(a mniej więcej raz w tygodniu do tego dochodzi).
Lord Fakolpet - 01-09-2005 09:44
Nieeeee. Jqa nie chceeeeeeeeeeeeee
Hakuoh - 01-09-2005 10:01
Wakacje - nic tylko walnąć sie młotkiem. Siedzieć ciągle w domu nawet nie wyjeżdżając poza miasto...nic tylko Tibia a później...AOE :). Ale szybko zleciały za to :(. Powinno być przynajmniej 3 miechy.
Maciosek - 01-09-2005 10:10
@UP
Tylko 3 ? Może od razu 10 miesięcy wakacji i 2 szkoły, a w wakacje w weekendy szkoła albo przynajmniej w sobote. :p
@TOPIC
Mi wakacje minęły miło, najlepiej było na obozie ale to tylko tydzień był. ;( Dobrze, że mogłem spotkać się z kumplami, bo bym się zanudził.
Chessterr - 01-09-2005 11:10
Jak wrażenia z apelu?Ja mam innego wychowawce i zwlaony plan lekcji :(
Chessterr - 01-09-2005 11:25
Mnie wkurzają nie którzy osoby. Dziś znowu zaczynają...Mam teraz to wszystko w ****e i mam zupełnie inny pogląd na świat...Chyhba naprawdę dorastam B)
spider-bialystok - 01-09-2005 11:46
@up
Naprawde przesadziles z tym piciem ;s
@temat
Wakacje w miescie jak zwykle nudnawe, zacznie sie szkola przynajmniej ciekawie bedzie ;p. Aha, moja wspaniala szkola nie ma jeszcze zadnego planu lekcji [lol] wiec jutro ide posiedziec godzinke w sali i koniec ;p.