Rzeszowskie transferowe kity
zoltan - 06-11-2009 11:15
Rzeszowskie transferowe kity
Z racji tego, że rozkręca się powoli sezon transferowy proponuje temat dotyczący z kolei... największych nie wypałów transferowych w historii naszego klubu. Ja tak na szybkości wymienię... Marek Kępa z Motoru Lublin. "Dziadzia" w Rzeszowie sobie wyraźnie ne radził i powinien chyba skończyć jazdę rok wcześniej niż wozić się na końcu stawki. Pojechał z tego co kojarzę tylko jeden dobry mecz w naszych barwach.. z tego co pamiętam to chyba w Bydgoszczy klepnął 7-8 punktów. A no i oczywiście nie mogę nie wspomnieć o moim ulubieńcu Romku Povażnym...buhaha. Choć szacun dla niego za mecz w Tarnowie, ale ogólnie to każdy z naszych rzeszowskich chłopaków jechałby dużo lepiej od niego. Przynajmniej takie jest moje zdanie:eek: Dla mnie sprowadzenie tego typa z Rybnika to jakaś farsa:D
mike - 06-11-2009 11:37
Ja bym tutaj wspomniał o Holcie oraz Bjerre !
Obaj wykazali się u nas słabszą formą oraz niesnaskami z MP.
Chociaż Bjerre pod koniec sezonu złapał rewelacyjną formę ale niestety nie był już brany do składu.
jedrko - 06-11-2009 14:45
z holtą bym się nie zgodził ale był kiedyś u nas taki as ściągnięty ze Szwecji w połowie sezonu - bodajże zioło go załatwił Aspgren czy coś
:D
dedi - 06-11-2009 20:02
Mysle że transferowym niewypałem był Piotr Świst.Gość przychodził z Gorzowa jako gwiazda zaraz po Gollobie za ponad pół miliona złociszy (wtedy to były transfery) a jego średnia biegopunktowa wynosiła około 2. Napewno nie był liderem zespołu.
cudaczek1 - 07-11-2009 00:13
Moimi ,,niewypałami transferowymi byli Craig Boyce z Australii -sezon 1996
jak początkujący żużlowiec oraz Andreas Messing - sezon 2007- j.w:mad:
jedrko - 09-11-2009 14:24
Cytat:
Moimi ,,niewypałami transferowymi byli Craig Boyce z Australii -sezon 1996
jak początkujący żużlowiec oraz Andreas Messing - sezon 2007- j.w:mad: dokładnie Boyce heheehehehe i jego silnik w reklamówce masakra. To się nazywa przygotowanie do zawodów:D
radzio023 - 23-11-2009 18:51
To może też coś z ostatniego sezonu ?
Ales Dryml w zestawie do brata. Chcieli Lukasa ale bez braciszka się nie obeszło :/ Wg mnie nie pokazał nic wartego uwagi, nie tylko w Rzeszowie ale też w Anglii w Peterbrough.
Niepotrzebnie wydane pieniądze
mike - 23-11-2009 21:59
Wspomnieć tutaj by wypadało też i Adama Raynona.
Umowa została zawarta i na tym się skończyło.
Wiadomo miał bardzo poważny wypadek.
No ale fakt, że z tego transferu wyszły nici.
Nie pojechał u nas ani jednego biegu.
Prezess09 - 24-11-2009 22:56
kenneth bjerre -_- << największy nie wypał niestety bo zawodnik z niego dobry no ale w Stali tego nie pokazał ;]
przemko - 25-11-2009 15:07
Tomasz Chrzanowski - gdy do nas przyszedł przesiadł się z jawy na gm i co??!! Nic, nic nie pokazywał a pod koniec sezonu jak sie dogadał ze sprzętem i były wyniki znudziło mu się w Rzeszowie.
Karol Polak - widział go ktoś choc raz w meczu?? ;p
dedi - 25-11-2009 16:22
A czy jakiemuś krajowemu nie znudzi się tu po następnym roku?a bo to za daleko,a bo logistyka,bo to rozłąka z rodziną.Dziwne że to tak strasznie nie przeszkadza zagranicznym..
radzio023 - 25-11-2009 18:42
Cytat:
Karol Polak - widział go ktoś choc raz w meczu?? ;p Właśnie... po co ten chłopak był ściągany do Rzeszowa ? Żeby "powozić 0" na treningach ? :D
Jak Szostek zerował mecze to można było spróbować Karola. Najwyżej na to samo by wyszło. A tak to bezsensu. Ani przyszłościowy ani gotowy do jazdy...
Cappy - 28-11-2009 13:44
ja bym zaliczył Alesa Drymla moze i cos jezdził ale słabo ;/
mike - 28-11-2009 14:00
Owszem Aleks był cienki !
Bo Lukasz w tłumie by uszedł.
Polan - 28-11-2009 14:10
Karol Polak nie mogl wystapic w oficjalnych zawodach poniewaz mial niewyjasniona przynaleznosc klubowa.
Byl zawodnikiem klubu z Lublina, ktory przestal istniec i nikt nie mogl mu podpisac papierow czy jakos tak.
Co do Alesa to mnie ten zawodnik nie zawiodl, robil dokladnie tyle ile od niego oczekiwano a nawet wiecej.
Cappy - 28-11-2009 14:12
Lukas w zasadzie jezdził dobrze
mike - 28-11-2009 22:18
O Lukasza stara się Częstochowa.
neville - 29-11-2009 00:10
i... Miszkolc :>
cudaczek1 - 29-11-2009 22:12
Adaś
Cytat:
Wspomnieć tutaj by wypadało też i Adama Raynona.
Umowa została zawarta i na tym się skończyło.
Wiadomo miał bardzo poważny wypadek.
No ale fakt, że z tego transferu wyszły nici.
Nie pojechał u nas ani jednego biegu. Nie zgadzam się z Tobą że Adam Raynona to kit transferowy, bo Adaś narazie nie miał okazji zaprezentować przy H69,to jak sam pisałeś miał bardzo poważny wypadek i to prawdziwy cud że wraca chłopak do żużla !!!
Jestem pewny że Adaś przyjedzie do nas i będziemy go podziwiać na torze !!!:):D
zoltan - 15-01-2010 12:19
A pamiętacie takiego wesołego chłopaka jak Mario Firlej? dawał rady... szczególnie poza torem;) ceniłem gościa, kiedy startował w Gnieźnie... w Rzeszy to dopiero pokazał prawdziwą prozę życia...buhaha
Polan - 15-01-2010 13:33
Filuś to pokazal naszym chlopakom kawal "zycia" :P
kpax - 23-03-2010 09:04
i naal pokazuje hehehe
:d:d:dzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
zoltan - 06-11-2009 11:15
Rzeszowskie transferowe kity
Z racji tego, że rozkręca się powoli sezon transferowy proponuje temat dotyczący z kolei... największych nie wypałów transferowych w historii naszego klubu. Ja tak na szybkości wymienię... Marek Kępa z Motoru Lublin. "Dziadzia" w Rzeszowie sobie wyraźnie ne radził i powinien chyba skończyć jazdę rok wcześniej niż wozić się na końcu stawki. Pojechał z tego co kojarzę tylko jeden dobry mecz w naszych barwach.. z tego co pamiętam to chyba w Bydgoszczy klepnął 7-8 punktów. A no i oczywiście nie mogę nie wspomnieć o moim ulubieńcu Romku Povażnym...buhaha. Choć szacun dla niego za mecz w Tarnowie, ale ogólnie to każdy z naszych rzeszowskich chłopaków jechałby dużo lepiej od niego. Przynajmniej takie jest moje zdanie:eek: Dla mnie sprowadzenie tego typa z Rybnika to jakaś farsa:D
mike - 06-11-2009 11:37
Ja bym tutaj wspomniał o Holcie oraz Bjerre !
Obaj wykazali się u nas słabszą formą oraz niesnaskami z MP.
Chociaż Bjerre pod koniec sezonu złapał rewelacyjną formę ale niestety nie był już brany do składu.
jedrko - 06-11-2009 14:45
z holtą bym się nie zgodził ale był kiedyś u nas taki as ściągnięty ze Szwecji w połowie sezonu - bodajże zioło go załatwił Aspgren czy coś
:D
dedi - 06-11-2009 20:02
Mysle że transferowym niewypałem był Piotr Świst.Gość przychodził z Gorzowa jako gwiazda zaraz po Gollobie za ponad pół miliona złociszy (wtedy to były transfery) a jego średnia biegopunktowa wynosiła około 2. Napewno nie był liderem zespołu.
cudaczek1 - 07-11-2009 00:13
Moimi ,,niewypałami transferowymi byli Craig Boyce z Australii -sezon 1996
jak początkujący żużlowiec oraz Andreas Messing - sezon 2007- j.w:mad:
jedrko - 09-11-2009 14:24
Cytat:
Moimi ,,niewypałami transferowymi byli Craig Boyce z Australii -sezon 1996
jak początkujący żużlowiec oraz Andreas Messing - sezon 2007- j.w:mad: dokładnie Boyce heheehehehe i jego silnik w reklamówce masakra. To się nazywa przygotowanie do zawodów:D
radzio023 - 23-11-2009 18:51
To może też coś z ostatniego sezonu ?
Ales Dryml w zestawie do brata. Chcieli Lukasa ale bez braciszka się nie obeszło :/ Wg mnie nie pokazał nic wartego uwagi, nie tylko w Rzeszowie ale też w Anglii w Peterbrough.
Niepotrzebnie wydane pieniądze
mike - 23-11-2009 21:59
Wspomnieć tutaj by wypadało też i Adama Raynona.
Umowa została zawarta i na tym się skończyło.
Wiadomo miał bardzo poważny wypadek.
No ale fakt, że z tego transferu wyszły nici.
Nie pojechał u nas ani jednego biegu.
Prezess09 - 24-11-2009 22:56
kenneth bjerre -_- << największy nie wypał niestety bo zawodnik z niego dobry no ale w Stali tego nie pokazał ;]
przemko - 25-11-2009 15:07
Tomasz Chrzanowski - gdy do nas przyszedł przesiadł się z jawy na gm i co??!! Nic, nic nie pokazywał a pod koniec sezonu jak sie dogadał ze sprzętem i były wyniki znudziło mu się w Rzeszowie.
Karol Polak - widział go ktoś choc raz w meczu?? ;p
dedi - 25-11-2009 16:22
A czy jakiemuś krajowemu nie znudzi się tu po następnym roku?a bo to za daleko,a bo logistyka,bo to rozłąka z rodziną.Dziwne że to tak strasznie nie przeszkadza zagranicznym..
radzio023 - 25-11-2009 18:42
Cytat:
Karol Polak - widział go ktoś choc raz w meczu?? ;p Właśnie... po co ten chłopak był ściągany do Rzeszowa ? Żeby "powozić 0" na treningach ? :D
Jak Szostek zerował mecze to można było spróbować Karola. Najwyżej na to samo by wyszło. A tak to bezsensu. Ani przyszłościowy ani gotowy do jazdy...
Cappy - 28-11-2009 13:44
ja bym zaliczył Alesa Drymla moze i cos jezdził ale słabo ;/
mike - 28-11-2009 14:00
Owszem Aleks był cienki !
Bo Lukasz w tłumie by uszedł.
Polan - 28-11-2009 14:10
Karol Polak nie mogl wystapic w oficjalnych zawodach poniewaz mial niewyjasniona przynaleznosc klubowa.
Byl zawodnikiem klubu z Lublina, ktory przestal istniec i nikt nie mogl mu podpisac papierow czy jakos tak.
Co do Alesa to mnie ten zawodnik nie zawiodl, robil dokladnie tyle ile od niego oczekiwano a nawet wiecej.
Cappy - 28-11-2009 14:12
Lukas w zasadzie jezdził dobrze
mike - 28-11-2009 22:18
O Lukasza stara się Częstochowa.
neville - 29-11-2009 00:10
i... Miszkolc :>
cudaczek1 - 29-11-2009 22:12
Adaś
Cytat:
Wspomnieć tutaj by wypadało też i Adama Raynona.
Umowa została zawarta i na tym się skończyło.
Wiadomo miał bardzo poważny wypadek.
No ale fakt, że z tego transferu wyszły nici.
Nie pojechał u nas ani jednego biegu. Nie zgadzam się z Tobą że Adam Raynona to kit transferowy, bo Adaś narazie nie miał okazji zaprezentować przy H69,to jak sam pisałeś miał bardzo poważny wypadek i to prawdziwy cud że wraca chłopak do żużla !!!
Jestem pewny że Adaś przyjedzie do nas i będziemy go podziwiać na torze !!!:):D
zoltan - 15-01-2010 12:19
A pamiętacie takiego wesołego chłopaka jak Mario Firlej? dawał rady... szczególnie poza torem;) ceniłem gościa, kiedy startował w Gnieźnie... w Rzeszy to dopiero pokazał prawdziwą prozę życia...buhaha
Polan - 15-01-2010 13:33
Filuś to pokazal naszym chlopakom kawal "zycia" :P
kpax - 23-03-2010 09:04
i naal pokazuje hehehe
:d:d:d