Powrót, nie lataj do każdego.
KaZiO94 - 01-10-07 22:59
Powrót, nie lataj do każdego.
Mam problem jak idę przez las z Korą spuszczoną to zawsze ona biegnie do osoby którą mijamy. Chciałbym ją tego od uczyć ale jak czekam na wasze rady co w takich momentach robicie. A teraz się pochwale Kora umie już Siad, daj łapę, waruj i ostatnio na uczone aport. Jeszcze chce na pewno opanować chodzenie przy nodze na smycz i zostawanie bo Kora nie da mi nawet jednego kroka zrobić. To tyle czekam na odp.
Szarlotka - 04-10-07 21:44
Mysle, że z wekiem jej to przejdzie. Mój pies tez na początku łasił się i witał z każdym przechodniem, teraz już mu przeszło:)
MALA - 05-10-07 09:31
słuchaj dla mnie to nie jest rozwiązanie że jak pies podrośnie to juz nie będzie podbiegał do obcych.musisz cvoś z tym zrobić a nie czekać.niech pies podbiegnie do kogoś kto panicznie się boi i co wówczas?spróbuj zrobic zamiane tzn.jak tylko zauważysz ze ktos idzie próbuj zwrócic uwage na siebie tzn.zawołaj psiaka daj mu nagrodę odsuń jego myśli od tego kogoś.musisz kombinować.ja mojego bulka oduczyłam biegania gdzie chciał wlaśnie metodą będziesz przy mnie a bedziesz miał coś za to.trochę wytarmoszenia,może patyczek do zabawy.pies musi zauwazyć że warto być przy właścicielu niż przy obcej osobie.
viola_73 - 05-10-07 14:33
jestem tego samego zdania: to tak jak z obszczekiwaniem...krzyczysz to bedzie gorzej ujadał...biegnie do ludzi a ty gonisz no to zabawa na całego!!! przy obszczekiwaniu jak i uganianiu za ludxmi trzeba odwrócić uwagę czyms fajniejszym!!!
laverte - 21-01-08 08:37
Witam :)
I jak poszlo? Bo juz jakis czas minal. Problem sie 'sam rozwiazal' czy cos sie udalo zrobic?
KaZiO94 - 21-01-08 21:53
Powiem, wam że Korę próbuje odciągnąć od ludzi inny mi metodami czasem skutkuje czasem nie, ale to jest bardzo słuchana sunia, w lesie jest zawsze blisko nas, max.5 m przed nami i ok.1 m za nami. A do ludzi tak nie biega. Ale problem zaczyna się rozwiązywać, praktycznie sam.
laverte - 22-01-08 10:20
Sproboj nauczyc ja przywolania na gwizdek - jest to bardzo skuteczne :)
Basia sk8 - 25-01-08 16:42
A ja jeszcze dodam że puszczanie psa w lesie luzem jest zabronione, a niestety coraz częściej można znaleźć tematy a różnych forach że myśliwy komuś psa zastrzelił, więc zalecam zastanowić się czy warto ryzykować.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
KaZiO94 - 01-10-07 22:59
Powrót, nie lataj do każdego.
Mam problem jak idę przez las z Korą spuszczoną to zawsze ona biegnie do osoby którą mijamy. Chciałbym ją tego od uczyć ale jak czekam na wasze rady co w takich momentach robicie. A teraz się pochwale Kora umie już Siad, daj łapę, waruj i ostatnio na uczone aport. Jeszcze chce na pewno opanować chodzenie przy nodze na smycz i zostawanie bo Kora nie da mi nawet jednego kroka zrobić. To tyle czekam na odp.
Szarlotka - 04-10-07 21:44
Mysle, że z wekiem jej to przejdzie. Mój pies tez na początku łasił się i witał z każdym przechodniem, teraz już mu przeszło:)
MALA - 05-10-07 09:31
słuchaj dla mnie to nie jest rozwiązanie że jak pies podrośnie to juz nie będzie podbiegał do obcych.musisz cvoś z tym zrobić a nie czekać.niech pies podbiegnie do kogoś kto panicznie się boi i co wówczas?spróbuj zrobic zamiane tzn.jak tylko zauważysz ze ktos idzie próbuj zwrócic uwage na siebie tzn.zawołaj psiaka daj mu nagrodę odsuń jego myśli od tego kogoś.musisz kombinować.ja mojego bulka oduczyłam biegania gdzie chciał wlaśnie metodą będziesz przy mnie a bedziesz miał coś za to.trochę wytarmoszenia,może patyczek do zabawy.pies musi zauwazyć że warto być przy właścicielu niż przy obcej osobie.
viola_73 - 05-10-07 14:33
jestem tego samego zdania: to tak jak z obszczekiwaniem...krzyczysz to bedzie gorzej ujadał...biegnie do ludzi a ty gonisz no to zabawa na całego!!! przy obszczekiwaniu jak i uganianiu za ludxmi trzeba odwrócić uwagę czyms fajniejszym!!!
laverte - 21-01-08 08:37
Witam :)
I jak poszlo? Bo juz jakis czas minal. Problem sie 'sam rozwiazal' czy cos sie udalo zrobic?
KaZiO94 - 21-01-08 21:53
Powiem, wam że Korę próbuje odciągnąć od ludzi inny mi metodami czasem skutkuje czasem nie, ale to jest bardzo słuchana sunia, w lesie jest zawsze blisko nas, max.5 m przed nami i ok.1 m za nami. A do ludzi tak nie biega. Ale problem zaczyna się rozwiązywać, praktycznie sam.
laverte - 22-01-08 10:20
Sproboj nauczyc ja przywolania na gwizdek - jest to bardzo skuteczne :)
Basia sk8 - 25-01-08 16:42
A ja jeszcze dodam że puszczanie psa w lesie luzem jest zabronione, a niestety coraz częściej można znaleźć tematy a różnych forach że myśliwy komuś psa zastrzelił, więc zalecam zastanowić się czy warto ryzykować.