Przejrzyj wiadomości

potrzebny namiar na dobrego wetetynarza, okolice Katowic lub Kraków



Gocha29 - 23-02-09 12:06
potrzebny namiar na dobrego wetetynarza, okolice Katowic lub Kraków
  witam,

Potrzebuję namiar na dobrego weterynarza z okolic Katowic lub Krakowa..
Nie chirurga!!
Moja sunia chudnie, łysieje, i zrobiła sie osowiała...dodatkowo wymacałam jej jakieś zgrubienie w okolicy żeber...
Szukam veta, który dobrze ją zdiagnozuje.
Niestety mój zaufany weterynarz przez jakiś czas jest poza zasięgiem. A ten u którego byłam niestety do tej pory nic co by jej pomogło nie wymyślił, nie zlecił nawet badań. Mówi, że to efekt uboczny sterylizacji... dał witaminy, kazał zmienić karmę.. nic sie nie poprawia, ile można czekać na efekty?
Pasożyty - wykluczam, piesa jest regularnie odrobaczana, zrobiłam też badanie kału i nic nie wyszło..
zna ktoś kogoś godnego polecenia?
Za Arkę w Krakowie dziękuję, nie mam o nich najlepszego zdania.

Z góry dzięki




P@ul@ - 23-02-09 14:02

  Cytat:
Napisane przez Gocha29 witam,

Potrzebuję namiar na dobrego weterynarza z okolic Katowic lub Krakowa..
Nie chirurga!!
Moja sunia chudnie, łysieje, i zrobiła sie osowiała...dodatkowo wymacałam jej jakieś zgrubienie w okolicy żeber...
Szukam veta, który dobrze ją zdiagnozuje.
Niestety mój zaufany weterynarz przez jakiś czas jest poza zasięgiem. A ten u którego byłam niestety do tej pory nic co by jej pomogło nie wymyślił, nie zlecił nawet badań. Mówi, że to efekt uboczny sterylizacji... dał witaminy, kazał zmienić karmę.. nic sie nie poprawia, ile można czekać na efekty?
Pasożyty - wykluczam, piesa jest regularnie odrobaczana, zrobiłam też badanie kału i nic nie wyszło..
zna ktoś kogoś godnego polecenia?
Za Arkę w Krakowie dziękuję, nie mam o nich najlepszego zdania.

Z góry dzięki

Zrob na poczatek badania krwi (podstawowe + mocz). Zapisz psa na usg. I z tymi wynikami szukaj lekarza. Na pewno te objawy nie sa efektem sterylizacji!!!! I za takie teksty mozesz lekarza pozwac!
Opisy niestety wskazuja na pewno na chorobe i to ktorej leczenie nie polega na zmianie karmy!!!



Gocha29 - 23-02-09 14:15

  Dobrze powiedziane szukaj..szukam więc.. a, że nie jestem z tego regionu to ciężko mi bez niczyjej pomocy kogoś godnego zaufania znaleźć.. nie chce chodzić z psem od veta do veta i patrzeć co kolejni powiedzą i liczyć na to, że może tym razem trafiłam..albo co gorsza słuchać kolejnych bzdur..
Co do badań i usg to wierz mi chętnie je zrobię, bo jak napisałam ten u którego byłam nawet ich nie zlecił, badanie kału zostało zrobione na moją wyraźną prośbę...( pierwsze co mi przyszło do głowy, to to że jakieś robale złapała) a chciałabym już sprawę załatwić kompleksowo..

Dlatego właśnie pytam czy ktoś może polecić w rejonie śląska (Katowice, Tychy, Dąbrowa,) lub Kraków jakiegoś od molosów?

Pozdrawiam
G



tomcio32 - 23-02-09 14:58

  Słyszałem że w Myślenicach (czytałem pozytywne opinie na ich temat internecie ) jest dobra klinika wetrynaryjna sam z ich usług nie korzystałem więc w stu procentach nie mogę polecić ale może warto spróbować.Mają swoją stronę internetową.Oto adres http://www.therios.eu/




Fruzia - 23-02-09 15:54

  Ja korzystałam z usług państwa Ingardenów w Myślenicach. Bardzo fachowa pomoc, diagnostyka na wysokim poziomie. Polecam!
A jesli chodzi o rejon, o którym piszesz, to zapytaj Pysi, może ona kogoś poleci.



Gocha29 - 23-02-09 19:39

  Myślenice też mogą być..daleko nie jest.. jako że nie mam lepszego pomysłu jutro się tam wybieramy...
Mam nadzieje, że tym razem potraktują nas "po ludzku" ;)



tomcio32 - 23-02-09 20:03

  Życze powodzenia :thumbsup:



Perełka21 - 23-02-09 22:21

  z opowiadań mojej sąsiadki która jeździ ze swoją psiunią do tej kliniki wiem ,że nie wyobraża sobie innej kliniki jak ta w Myślenicach



Animos - 23-02-09 23:07

  O Myślenicach słyszałam wiele dobrego, osobiście nie byłam...

W Krakowie polecam gabinet http://www.wetdiana.pl/ ja mam do pani dr. zaufanie. Mieszkając w Krakowie tylko tam przez 12 lat leczyłam swoje psiaki, teraz bywam rzadziej ale gdyby działo się coś złego to tylko tam...



Anka_i_Punto - 24-02-09 10:13

  W Katowicach jest dobra klinika na Brynowskiej. Ma bardzo dobrą opinię. My się tam leczyliśmy pod koniec, wcześniej w Chorzowie Batorym ale nie polecam właśnie ze względu na diagnostykę.



kejorek - 24-02-09 14:32

  Ludzie mają różne opinie a to zależy wszystko jak się komu powiodło z leczeniem swojego pupila, ja mogę tylko powiedziec, że klinika na Brynowie w Katowicach mimo swojej opini wcale nie jest taka dobra. Często się zdaża operacja się udała ale pacjęt zmarł. Tak było z moją Don T Forgą inaczej Forgusią została z operowana gdyż miała guza w pochwie do tego została i wysterylizowana, gdyż tak zalecił lekarz. Odebrałam ją w kałuży krwi na co lekarz, który mi ją wydawał powiedział,że tak to musi byc. Przezyła jeszcze tylko noc w okropnych męczarniach bo się wykrwawiała wet ją żle zaszył. To nie jest tylko jedna historia, Teraz już to wiem.
Pozdrawiam Iżyczę dużo szczęścia i powodzenia, trzymamy kciuki. Kejorek



Anka_i_Punto - 25-02-09 09:53

  Trudno wybrać weta. My zmienialiśmy cztery razy ale najlepsze wrażenia zrobiła na mnie klinika na Brynowie. A gdzie ty leczysz psy Kejorek?



Fruzia - 26-02-09 10:35

  Gocha! I jak???



Gocha29 - 27-02-09 14:30

  Witam,

Miotlisko jest przebadane lepiej niż pancia :veryhappy: wreszcie zajęto sie nami fachowo..tak myślę..
Wizyta trwała dobre 2 h w tym czasie Miotle została pobrana krew, wymaz z ucha i zeskrobiny ze skóry .. wszystkie wyniki miałyśmy od ręki. Miłe Panie obejrzały i przebadały sunie dokładnie ;) osłuchowo itp.. długo by pisać ;) normalnie pełen przegląd techniczny.. nareszcie :jumping11:..

Wyniki krwi wyszły dobre,stan ogólny dobry, to zgrubienie które wymacałam to zrost.. być może po źle podanym zastrzyku..
Niestety ucho, które leczymy jakiś już czas wymaga antybiotyku, w zeskrobinach znalazły jajo pasożyta.. ( cholercia nie pamiętam jak sie ta zaraza nazywa..na h.. jakoś, jak dojdę do domu to dopisze) no i prawdopodobnie mam kolejnego alergika w domu.. Miotła jest na diecie.. tylko sucha karma i ani kawałka żadnego przysmaku przez najbliższe 3 tygodnie ;( jeśli chodzi o spadek wagi i sierść to dziewczyny z lecznicy mówią, że może być to wynik stresu związanego ze sterylizacją i obecnością drugiego psa w domu..trzustkę i tarczycę wstępnie wykluczają.

Dobre wieści są takie, że włos zaczyna odrastać.. niestety cudu nie należy się spodziewać ponoć może to trwać od 3 do 6 m-cy.. więc nadal Miotła wygląda jak wygryziony i zabiedzony kundelek ;(
Dostałyśmy leki, zalecenia i witaminy,oby pomogło, będziemy się obserwować.. a za 2-3 tygodnie wizyta kontrolna...

Z czystym sumieniem mogę polecić te lecznicę, nikogo nie trzeba się o nic prosić, dziewczyny zajmują sie psami fachowo i rzetelnie, podejście zarówno do zwierzaków i ludzi super..Wszystko dostajesz na piśmie, a do tego tłumaczą łopatologicznie nie musisz sie domyślać o co Pani doktor chodziło, chętnie odpowiadają na pytania... Po wizycie tam jestem naprawdę dobrej myśli...

Dziękuje za namiar.

Pozdrawiam
G



Animos - 27-02-09 22:09

  Ciesze się że sunia zdiagnozowana i jesteś zadowolona, a gdzie byłaś.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reyes.pev.pl