Notatki z seminarium Sheyli Harper.
rzyraf - 11-11-07 13:35
Notatki z seminarium Sheyli Harper.
Poniżej zamieszczam swoje notatki z seminarium S.H. o psach problemowych. Od razu chciałabym zaznaczyć, że przytaczam w miarę dokładnie treść wypowiedzi Sheili, ale niekoniecznie się ze wszystkim zgadzam - traktuję je raczej jako punkt wyjścia do przemyśleń i dyskusji.:):chat:
I. Stres jako źródło problemów.
Często skupiamy się na objawach problemów (warczenie, agresja) nie myśląc o ich przyczynach. W efekcie nie eliminujemy źródła zaburzeń u naszych psów a jedynie karzemy przejawy co może doprowadzić psa do skrajnej frustracji.
STRES jest normalną reakcją organizmu ale potrzebna jest równowaga - po sytuacji stresowej organizm wymaga odpoczynku aby dojść do siebie. Długotrwały, ciągły lub zbyt często powtarzający się stres powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu (wzrasta podatność na choroby, przyspieszone tempo starzenia, nadpobudliwość, apatia itp).
Nasz stres = stres psa dlatego pracę z psem problemowym powinniśmy zacząć od siebie!!!!!!!
II.Fizjologia stresu.
Pies i człowiek są przystosowani do krótkotrwałego stresu natomiast źle reagują na stres długotrwały. Równowagę organizmu pomaga zachować współdziałanie układów współczulnego (reakcja na sytuację stresową) i przywspółczulnego (powrót organizmu do normy). Bodziec stresowy aktywuje gruczoły i powoduje wyrzut hormonów (max po 15 min):
NADNERCZA: adrenalina, noradrenalina - szybsze tętno, lepsza wentylacja płuc, napięcie mięśni,
kortyzol -odpowiada za uruchomienie zapasów glukozy i innych cukrów i zastrzyk energii dla mózgu i mięśni,
testosteron - szybsze podejmowanie decyzji.
TARCZYCA: tyroksyna - spowolnienie metabolizmu, obniżenie zapotrzebowania na tlen, spowolnienie pracy ukł. pokarmowego.
PODWZGÓRZE: endorfiny - naturalne środki przeciwbólowe -opóźniają odczuwanie bólu towarzyszącemu uszkodzeniom organizmu.
Po każdym stresie organizm musi dostać czas na powrót hormonów do poziomu normalnego (nawet 3-6 dni). Efekt podwyższania poziomu hormonów kumuluje się w organizmie. Dlatego nawet normalnie spokojny pies może warczeć a nawet ugryźć jeśli narazimy go na następny stres zanim hormony nie wrócą do normy. W takiej sytuacji powinniśmy zrozumieć jego zachowanie, wycofać się aby dać mu czas na relax. Obrazowo przedstawia to szklanka, do której małymi porcjami dolewamy wody - któraś z kolei porcja przepełnia naczynie. Jeśli pies nie ma szans odpocząć to stres zamienia się w stres długotrwały mogący wywołac liczne choroby.
W SYTUACJI STRESOWEJ TRZEBA DAĆ PSU MOżLIWOŚĆ WYCOFANIA SIĘ.
MOŻNA OSWOIĆ SYTUACJĘ NIE STRES.
Podstawową metodą pracy z psem zestresowanym (nadpobudliwym, agresywnym, lękliwym itp) jest obniżenie poziomu stresu tak aby pies sobie z nim mógł poradzić a dopiero potem stopniowe oswajanie z coraz bardziej skomplikowanymi sytuacjami. Każde doświadczenie powinno być pozytywne i pozostawiać dobre wspomnienia - np. nie wciągamy bojącego się psa na siłę do autobusu ale stopniowo, używając np. smaczków przyzwyczajamy go, że bus to nic złego.
SYTUACJĘ ZAWSZE OSWAJAMY POPRZEZ BODŹCE POZYTYWNE.
III. Objawy stresu.
Fizyczne:
Utrzymujący się stres może powodować choroby:alergie, zapalenia stawów, astma, rak, egzemy, kamienie żółciowe, choroby serca.
Powodem problemów behewioralnych u psów może być zła dieta. Pomocne do zdiagnozowania jest badanie zawartości minerałów we włosach.
IV.Przyczyny stresu
- każda sytuacja, z którą pies sobie nie radzi
- każda nowa sytuacja
- każda sytuacja kojarząca się ze złym doświadczeniem
V. Praca ze stresem
Obejmuje następujące punkty:
1. zbieranie informacji
2. identyfikacja stresorów
3. zapobieganie syt. stresowym
4. ocena sytuacji na podstawie wiedzy i doświadczenia
5. oswajanie sytuacji
Przy zbieraniu informacji i identyfikacji stresorów możemy się posłużyć nast. środkami:
prowadzenie dziennika - rozpisujemy dokładnie wszystkie zmiany w życiu psa, złe zachowania - w jakich sytuacjach występują, kiedy, o jakiej porze dnia itp
24-godzinny zegar - notujemy długość, częstotliwość ale też jakość każdej czynności psa podczas dnia.
obserwacja intensywności aktywności: dla każdej czynności określamy poziom aktywności (wysoka, średnia, niska)
inne czynniki - osobowość psa, zdrowie, wpływ pobytu w schronisku, przeżyta trauma, zbyt wczesne odstawienie od matki.
obserwacje ile razy/ tydzień pies jest bardzo pobudzony podczas różnych czyności.
Co możemy zrobić aby obniżyć stres:
1. unikamy nieprzewidzianych spotkań
2.zachowujemy od innych psów dystans jaki akceptuje bez nerwów nasz pies
3. uczymy psa reakcji na specyficzny dźwięk zarezerwowany TYLKO na specjalne okazje
4. uczymy psa, że na ww dźwięk idzie z nami niezależnie czym się zajmuje
5. kiedy pies opanował perfekcyjnie 1-4 możemy rozpocząć oswajanie z jakimś psem - spacer równoległy w odległości jaka nie stresuje psa. Obserwujemy psa - jeśli się zrelaksuje i będzie spokojnie sobie węszył to jeszcze 2-3 takie kilkuminotowe spotkania.
6. Rozpoczynamy odwrażliwianie - podczas spacerów zbliżamy się i oddalamy. Jeśli psy CS-ują to jesteśmy troszkę za blisko.
7. Za spojrzenie na drugiego psa - NAGRODA
8. wprowadzamy wrażenia węchowe - idziemy za drugim psem lub zamieniamy się stronami.
9. pracujemy coraz bliżej aż oba spokojnie węszą obok siebie - dżwięk i zabieramy naszego nerwusa.
Punkty 1-9 przeprowadzamy z tym samym psem i w tym samym miejscu. Dopiero kiedy nasz nerwus je bezwzględnie akceptuje zmieniamy miejsce (z tym samym psem) lub psa (wracamy do miejsca gdzie uczyliśmy z pierwszym psem).
UFFFFFFFFFFFF- to by było na tyle. Co Wy na to?
Gosia rzyrafowa
viola_73 - 12-11-07 11:07
wielkie dzieki za notatki!!!!
ja coś takiego wprowadziłam mojej suni i pracujemy na podstawie zaleceń behawiorysty i muszę niuńcię pochwalić bo coraz lepiej radzimy sobie z problemami jakie miała i jeszcze ma....ale to przede wszystkim praca, praca i współpraca!!!! wariatka uwielbia się przypodobać wiec mam trochę ułatwione zadanie-wiele zrobi żeby być chwalona...jednym słowem u mnie zdaje to egzamin!!!!
rzyraf - 12-11-07 11:49
Czy możesz coś więcej napisać? Jakie problemy występują i jak sobie z nimi radzisz?? Bo my mamy "spadkowego" teriera po przejsciach.....
viola_73 - 12-11-07 12:26
trudno stwierdzić czy nasze problemy z psiakami sa podobne ale my walczyłyśmy ze skakaniem na dzieci w czasie ich powrotu ze szkoły, gonieniem za wszystkimi psinami i dziecmi w celu ich wylizania, potwornym ciągnieciem na smyczy(ma siłę ta moja niunia-bandog ważacy ok 43 kilo) no i przede wszystkim nadal pracujemy nad stresem separacyjnym...w związku z tym, że treser nie dając mi zadnych konkretnych rad(siadać i chodzic w kółko, wykonywać wiekszosć komend umiemy juz dawno)powiedział mi tylko, że mam ją odchudzić(chyba nie widział jeszcze mieszanki ani samego mastino) szukałam pomocy gdzie indziej...aż trafiłam na p.Grzegorza Firlita-behawiorysta-który po umówieniu się na wywiad dał mi konkretne wskazówki jak postępować i pracować z sunią...efekty było widac już po tygodniu pracy ale uprzedzam to praca, współpraca i konsekwencja-nie ma żadnych ustępstw!!!! na maila mogę podać kontakt do tego pana, umówisz sie i przedstawisz problemy a dostosuje terapię indywidualną do psinki...
nam duzo pomogły: kliker, kantarek i kong...no i chęci mojej sunieczki do tego aby pańcia była z niej dumna-cwana bestia z niej!!!
viola_73 - 12-11-07 12:28
ale my pracujemy pozytywnie motywujac siebie wzajemnie-to dla mnie podstawa!!! jadyną karą dla tej bestii jest moje obrazanie się...:rotfl:
rzyraf - 13-11-07 22:25
To akurat by się bardzo Sheilli podobało - ona jest zwolenniczką całkowicie "bezstresowego" wychowywania psów :jumping11:. Ale w sumie racja, że łatwiej dogadać się z psem, kiedy się z nim rozmawia a nie tylko wydaje komendy. Jak z ludźmi......
viola_73 - 14-11-07 00:23
na priv podaję namiary na gościa...ja jestem bardzo zadowolona!!!zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
rzyraf - 11-11-07 13:35
Notatki z seminarium Sheyli Harper.
Poniżej zamieszczam swoje notatki z seminarium S.H. o psach problemowych. Od razu chciałabym zaznaczyć, że przytaczam w miarę dokładnie treść wypowiedzi Sheili, ale niekoniecznie się ze wszystkim zgadzam - traktuję je raczej jako punkt wyjścia do przemyśleń i dyskusji.:):chat:
I. Stres jako źródło problemów.
Często skupiamy się na objawach problemów (warczenie, agresja) nie myśląc o ich przyczynach. W efekcie nie eliminujemy źródła zaburzeń u naszych psów a jedynie karzemy przejawy co może doprowadzić psa do skrajnej frustracji.
STRES jest normalną reakcją organizmu ale potrzebna jest równowaga - po sytuacji stresowej organizm wymaga odpoczynku aby dojść do siebie. Długotrwały, ciągły lub zbyt często powtarzający się stres powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu (wzrasta podatność na choroby, przyspieszone tempo starzenia, nadpobudliwość, apatia itp).
Nasz stres = stres psa dlatego pracę z psem problemowym powinniśmy zacząć od siebie!!!!!!!
II.Fizjologia stresu.
Pies i człowiek są przystosowani do krótkotrwałego stresu natomiast źle reagują na stres długotrwały. Równowagę organizmu pomaga zachować współdziałanie układów współczulnego (reakcja na sytuację stresową) i przywspółczulnego (powrót organizmu do normy). Bodziec stresowy aktywuje gruczoły i powoduje wyrzut hormonów (max po 15 min):
NADNERCZA: adrenalina, noradrenalina - szybsze tętno, lepsza wentylacja płuc, napięcie mięśni,
kortyzol -odpowiada za uruchomienie zapasów glukozy i innych cukrów i zastrzyk energii dla mózgu i mięśni,
testosteron - szybsze podejmowanie decyzji.
TARCZYCA: tyroksyna - spowolnienie metabolizmu, obniżenie zapotrzebowania na tlen, spowolnienie pracy ukł. pokarmowego.
PODWZGÓRZE: endorfiny - naturalne środki przeciwbólowe -opóźniają odczuwanie bólu towarzyszącemu uszkodzeniom organizmu.
Po każdym stresie organizm musi dostać czas na powrót hormonów do poziomu normalnego (nawet 3-6 dni). Efekt podwyższania poziomu hormonów kumuluje się w organizmie. Dlatego nawet normalnie spokojny pies może warczeć a nawet ugryźć jeśli narazimy go na następny stres zanim hormony nie wrócą do normy. W takiej sytuacji powinniśmy zrozumieć jego zachowanie, wycofać się aby dać mu czas na relax. Obrazowo przedstawia to szklanka, do której małymi porcjami dolewamy wody - któraś z kolei porcja przepełnia naczynie. Jeśli pies nie ma szans odpocząć to stres zamienia się w stres długotrwały mogący wywołac liczne choroby.
W SYTUACJI STRESOWEJ TRZEBA DAĆ PSU MOżLIWOŚĆ WYCOFANIA SIĘ.
MOŻNA OSWOIĆ SYTUACJĘ NIE STRES.
Podstawową metodą pracy z psem zestresowanym (nadpobudliwym, agresywnym, lękliwym itp) jest obniżenie poziomu stresu tak aby pies sobie z nim mógł poradzić a dopiero potem stopniowe oswajanie z coraz bardziej skomplikowanymi sytuacjami. Każde doświadczenie powinno być pozytywne i pozostawiać dobre wspomnienia - np. nie wciągamy bojącego się psa na siłę do autobusu ale stopniowo, używając np. smaczków przyzwyczajamy go, że bus to nic złego.
SYTUACJĘ ZAWSZE OSWAJAMY POPRZEZ BODŹCE POZYTYWNE.
III. Objawy stresu.
Fizyczne:
- lślinieniel
ljeżenie, wypadanie, siwienie sierścil
lszybki oddechl
ldyszeniel
lbrzydki zapachl
lbrudne uszyl
lczerwone plamy na cielel
lbóle głowyl
lczęste biegunki lub wymiotyl
lsztywność mięśni, napięcie tylnych łap
l
- lduży strachl
lzbyt gwałtowne reakcjel
lniepewnośćl
ldepresjal
- lnie umie podjąć decyzjil
lbrak koncentracjil
lciągłe zmęczeniel
lnękanie innych psówl
- l"snucie" się tam i z powroteml
lgłupawkal
lagresjal
lb. lekki senl
ldiametralne zmiany zachowanial
lszczekaniel
lgryzienie nogawek, smyczyl
lpermanentne gryzienie czegokolwiekl
lgonienie cienil
lzjadanie odchodów (często inne podłoże)l
lstałe szukanie lub unikanie kontaktul
lzjadanie kamienil
lobsesyjne pilnowanie czegośl
lbrak lub zbyt duży apetyt i pragnieniel
lzachowania obsesyjnel
lczęste oddawanie moczul
lgwałtowne reakcja na obudzeniel
lsamookaleczenial
lnadwrażliwość na bodźce (dźwięk, dotyk)l
Utrzymujący się stres może powodować choroby:alergie, zapalenia stawów, astma, rak, egzemy, kamienie żółciowe, choroby serca.
Powodem problemów behewioralnych u psów może być zła dieta. Pomocne do zdiagnozowania jest badanie zawartości minerałów we włosach.
IV.Przyczyny stresu
- każda sytuacja, z którą pies sobie nie radzi
- każda nowa sytuacja
- każda sytuacja kojarząca się ze złym doświadczeniem
- lurazy fizyczne i psychicznel
lzłe doświadczenial
lniespełnienie podstawowych potrzeb (toalet, głód, pragnienie...)l
lizolacjal
lchwyt za karkl
lsuki w cieczcel
lpodróżl
lkażda zmiana w domul
lśmierć kogoś z rodzinyl
lbrak wczesnej socjalizacjil
lzła dietal
lchoroba, złe samopoczuciel
lnieprawidłowy, zbyt jednostronny treningl
lza dużo/mało ruchul
lzły sprzętl
lmałe umiejętności przewodnikal
lnieprawidłowo prowadzone szkoleniel
lzła dieta, zmiana dietyl
lkonflikty w "rodzinie" (pies - pies, człowiek-człowiek, )l
lwystawal
lstrach przed właścicieleml
lstres właścicielal
lalkoholizm właścicielal
lrobakil
lszczepienial
lprzeprowadzkal
lotoczenie kenelul
lnowe zwierzęl
lnowe dzieckol
lbrak wolnego dostępu do wodyl
lgościel
lweterynarzl
lzbyt gwałtowna zabawal
lbrak konsekwencjil
ldręczenie
l lmocno pachnące chemikalial lzbyt wiele lub za mało wymagań
l
V. Praca ze stresem
Obejmuje następujące punkty:
1. zbieranie informacji
2. identyfikacja stresorów
3. zapobieganie syt. stresowym
4. ocena sytuacji na podstawie wiedzy i doświadczenia
5. oswajanie sytuacji
Przy zbieraniu informacji i identyfikacji stresorów możemy się posłużyć nast. środkami:
prowadzenie dziennika - rozpisujemy dokładnie wszystkie zmiany w życiu psa, złe zachowania - w jakich sytuacjach występują, kiedy, o jakiej porze dnia itp
24-godzinny zegar - notujemy długość, częstotliwość ale też jakość każdej czynności psa podczas dnia.
obserwacja intensywności aktywności: dla każdej czynności określamy poziom aktywności (wysoka, średnia, niska)
inne czynniki - osobowość psa, zdrowie, wpływ pobytu w schronisku, przeżyta trauma, zbyt wczesne odstawienie od matki.
obserwacje ile razy/ tydzień pies jest bardzo pobudzony podczas różnych czyności.
Co możemy zrobić aby obniżyć stres:
- lna początek - zabrac psa z sytuacji stresowejl
ldać psu przestrzeńl
lusunąć obiekty wywołujące strachl
lregularne karmienie - można w mniejszych porcjach a częściej, żeby utrzymywać stały poziom cukru we krwi
l lnaturalne dietal lrutynal ldodatkowe terapie np. aromaterapia, masaż (tech. Bowena), muzyka relaksacyjnal lodpowiedni okres odpoczynku między ćwiczeniamil lCSl lignorowanie "złych" zachowańl lwzbogacanie otoczenial lmożliwość wykazywania naturalnych zachowańl lunikanie nadmiernego pobudzenial lzapewnienie spokojnego, niezakłóconego odpoczynkul lspacer równoległyl lzróżnicowanie treningów - fizyczny i psychiczny (np. praca węchowa) muszą pozostawać w równowadze)l lmożliwość ucieczkil lspokojne mówieniel lnie stosować karl lumożliwić psu odnoszenie sukcesówl lzaprzyjaźnić się z pseml lćwiczenia bez smyczyl lupewnić psa, że NIE jest szefeml lchronić przed dziećmil lprzyzwyczajać do sytuacji nietypowych - wet, podróż itpl lunikać - maści z kortyzolem, szybkich zmian
l
1. unikamy nieprzewidzianych spotkań
2.zachowujemy od innych psów dystans jaki akceptuje bez nerwów nasz pies
3. uczymy psa reakcji na specyficzny dźwięk zarezerwowany TYLKO na specjalne okazje
4. uczymy psa, że na ww dźwięk idzie z nami niezależnie czym się zajmuje
5. kiedy pies opanował perfekcyjnie 1-4 możemy rozpocząć oswajanie z jakimś psem - spacer równoległy w odległości jaka nie stresuje psa. Obserwujemy psa - jeśli się zrelaksuje i będzie spokojnie sobie węszył to jeszcze 2-3 takie kilkuminotowe spotkania.
6. Rozpoczynamy odwrażliwianie - podczas spacerów zbliżamy się i oddalamy. Jeśli psy CS-ują to jesteśmy troszkę za blisko.
7. Za spojrzenie na drugiego psa - NAGRODA
8. wprowadzamy wrażenia węchowe - idziemy za drugim psem lub zamieniamy się stronami.
9. pracujemy coraz bliżej aż oba spokojnie węszą obok siebie - dżwięk i zabieramy naszego nerwusa.
Punkty 1-9 przeprowadzamy z tym samym psem i w tym samym miejscu. Dopiero kiedy nasz nerwus je bezwzględnie akceptuje zmieniamy miejsce (z tym samym psem) lub psa (wracamy do miejsca gdzie uczyliśmy z pierwszym psem).
UFFFFFFFFFFFF- to by było na tyle. Co Wy na to?
Gosia rzyrafowa
viola_73 - 12-11-07 11:07
wielkie dzieki za notatki!!!!
ja coś takiego wprowadziłam mojej suni i pracujemy na podstawie zaleceń behawiorysty i muszę niuńcię pochwalić bo coraz lepiej radzimy sobie z problemami jakie miała i jeszcze ma....ale to przede wszystkim praca, praca i współpraca!!!! wariatka uwielbia się przypodobać wiec mam trochę ułatwione zadanie-wiele zrobi żeby być chwalona...jednym słowem u mnie zdaje to egzamin!!!!
rzyraf - 12-11-07 11:49
Czy możesz coś więcej napisać? Jakie problemy występują i jak sobie z nimi radzisz?? Bo my mamy "spadkowego" teriera po przejsciach.....
viola_73 - 12-11-07 12:26
trudno stwierdzić czy nasze problemy z psiakami sa podobne ale my walczyłyśmy ze skakaniem na dzieci w czasie ich powrotu ze szkoły, gonieniem za wszystkimi psinami i dziecmi w celu ich wylizania, potwornym ciągnieciem na smyczy(ma siłę ta moja niunia-bandog ważacy ok 43 kilo) no i przede wszystkim nadal pracujemy nad stresem separacyjnym...w związku z tym, że treser nie dając mi zadnych konkretnych rad(siadać i chodzic w kółko, wykonywać wiekszosć komend umiemy juz dawno)powiedział mi tylko, że mam ją odchudzić(chyba nie widział jeszcze mieszanki ani samego mastino) szukałam pomocy gdzie indziej...aż trafiłam na p.Grzegorza Firlita-behawiorysta-który po umówieniu się na wywiad dał mi konkretne wskazówki jak postępować i pracować z sunią...efekty było widac już po tygodniu pracy ale uprzedzam to praca, współpraca i konsekwencja-nie ma żadnych ustępstw!!!! na maila mogę podać kontakt do tego pana, umówisz sie i przedstawisz problemy a dostosuje terapię indywidualną do psinki...
nam duzo pomogły: kliker, kantarek i kong...no i chęci mojej sunieczki do tego aby pańcia była z niej dumna-cwana bestia z niej!!!
viola_73 - 12-11-07 12:28
ale my pracujemy pozytywnie motywujac siebie wzajemnie-to dla mnie podstawa!!! jadyną karą dla tej bestii jest moje obrazanie się...:rotfl:
rzyraf - 13-11-07 22:25
To akurat by się bardzo Sheilli podobało - ona jest zwolenniczką całkowicie "bezstresowego" wychowywania psów :jumping11:. Ale w sumie racja, że łatwiej dogadać się z psem, kiedy się z nim rozmawia a nie tylko wydaje komendy. Jak z ludźmi......
viola_73 - 14-11-07 00:23
na priv podaję namiary na gościa...ja jestem bardzo zadowolona!!!