Nie wiem co to, pomocy!!!
Siostra - 29-01-08 08:39
Nie wiem co to, pomocy!!!
Mam problem z Bertą - 3 letnią bokserką, na co dzień wulkan energii i okaz zdrowia.
Wczoraj mąż zauważył, że ma takie dziwne drgawki, widać, jak jej mięśnie drżą pod skórą, skóra się tak marszczy jak na koniu, kiedy mucha po nim chodzi.
Do tego osłabienie - przeleżała plackiem cały wieczór i noc. Podczas chodzenia glowa na wyysokości kłęby i łapy tylne widać było, że szwankowały, takie rozjeżdżajace się, niestabilne, przysiadała co chwilę. Normalny apetyt, pragnienie jak zwykle.
Pojechaliśmy do weta - osłuchowo bez zmian, temperatura w normie, on twierdzi, że nic nie widzi - ale my widzieliśmy, że nie jest ok.
Zdecydował, żeby poczekać i zobaczyć, co będzie. Dzisiaj jest już o wiele lepsza, sprawniej chodzi, bardziej ożywiona. To marszenie skóry jeszcze jest, drżenie minimalne. Kupa normalna.
Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Czy ktoś mógłby mi coś poradzić?
mmiodek - 29-01-08 11:38
Przykro mi - ja nie umiem nic powiedzieć? Może jakies niedobory? Zaburzenia sera? Zaburzenia przewodnictwa nerwowego? - Wszystko i nic...
Siostra - 29-01-08 11:47
Cytat:
Napisane przez mmiodek Przykro mi - ja nie umiem nic powiedzieć? Może jakies niedobory? Zaburzenia sera? Zaburzenia przewodnictwa nerwowego? - Wszystko i nic... No właśnie:(((
Mąż jest z psami w domu, dzwoniłam kilka razy i twierdzi, że wszystko wróciło do normy.
Mógła być to Waszym zdaniem jakaś jednorazowa dolegliwość, czy raczej trzeba zacząć się martwić??? ( i tak sie martwię:((()
benia-b - 29-01-08 15:18
...albo atak padaczkowy mały-tzw petit mal.
http://www.vetserwis.pl/padaczka.html
W tym wypadku wet stawia diagnoze bazując tylko i wyłącznie na tym-co mu powiecie-wyniki wszelkich badan sa w normie.
Obserwujcie psa-jeśli to petit mal dopiero po 3 ataku wet wprowadzi leki.
Moze to być równiez jednorazowy "atak" i nastepnego nie bedzie...
...albo jeszcze cos innego...
Siostra - 29-01-08 15:47
Myślalam o tuym, nie wiem tylko, czy podane objawy muszą wystąpić wszystkie razem ( bo jeśli tak, to nie to), czy wystarczy jeden tylko- bo wtedy by się zgadzało :(
benia-b - 29-01-08 16:02
To sa tylko przykładowe zachowania i nie musza wystepowac wszystkie razem.
Moja boksia "łapała muchy" nie traciła przytomnosci-lekko sztywniała. Trwało to kilkanaście(kilkadziesiąt)sekund. Była jakby nieobecna. Po ataku jej ciałko było jakiś czas nadwrażliwe-dotknięcie powodowało drżenie -jakby ciarki przechodziły...i była strasznie słaba.
Dziwna jest ta odmiana padaczki, bo dla mnie niezrozumiałym było-jak pies, po którym nie "widać" (czyli nie telepie nim)padaczki może się tak zmęczyć..
wiki1 - 29-01-08 18:49
Z tego co piszesz mógł być to mały atak, ale może to być tez na tle innych schorzeń np;wątroby, nerek, obniżony poziom cukry we krwi, obniżenie stęzenia tlenu.
Najpierw by było trzeba zrobić badania.
Ewusek - 29-01-08 19:48
ja mysle, ze to albo padaczka albo serce.
Niestety bardzo duzo bokserow ma problemy z sercem, radze udac sie na echo serca.
Siostra - 29-01-08 20:02
Cytat:
Napisane przez wiki1 Z tego co piszesz mógł być to mały atak, ale może to być tez na tle innych schorzeń np;wątroby, nerek, obniżony poziom cukry we krwi, obniżenie stęzenia tlenu.
Najpierw by było trzeba zrobić badania. Jakie badania konkretnie, mogłabyś mi podać, proszę. U nas weci są tacy sobie, więc wolę od razu wiedzieć, zcego żądać.
I jeszcze jedno - pojęcia nie mam, gdzie echo serca można zrobić:scratchchin:
Obdzwonię jutro kliniki w najbliższym mieście wojewódzkim, może tam ...
benia-b - 29-01-08 21:38
Pobierz krew do badania i zleć oprócz podstawowych badań-Alat, Aspat Kreatyninę , Glukoze i Mocznik-to wyeliminuje nerki, wątrobę i będzie wiadomo, czy cukier w porządku.
Kela - 29-01-08 22:13
Wolałabym dmuchac na zimne...:scratchchin: - dlatego myslę,że badania trzeba zrobić koniecznie!Echo serca tez bym zrobiła-szczegolnie,ze wszystkie molosowate mają skłonności do chorob serca... - ja swojemu robiłam jak miał skończone 14 miesięcy - I x i teraz rok temu, jak po Rtg stawow wet stwiedził,że widzi w plucach i sercu jakieś nieprawidlowości...- na szczęscie wszystko dobrze się skończyło, ale wet stwierdzil,że Szon ma tzw. zespoł przedsionkowo-komorowy - nie jest to choroba, ale sa psy ktore taką na pozor niewinna anomalię posiadają...:scratchchin:
wracając do drgawek- raz bardzo się zdenerwowałam, bo wieczoerm nagle zauwazyłam jak pies leząc - z niczego dostał drgawek, łapy mu zesztywniały, całym ciałem dosłownie rzucało- trwało to kilkanaście sekund:misspeak:.pojechaliśmy szybko z nim do kliniki, opisaliśmy co się działo i wet stwierdził,że to był jednorazowy pierwszy atak padaczki.Na szczeście mija już dwa lata jak nic takiego się już nie powtorzylo.Wet nas uspokajał,że takie jednorazowe ataki często u psów się zdarzają, ale niestety bywa tez, że ten pierwszy jest początkiem choroby...- choć mam nadzieje,ze nie w naszym przypadku...
Siostra - 30-01-08 13:17
Dziękuję Wam bardzo, badanie oczywiście zrobimy i echo serca również.
wiki1 - 30-01-08 18:57
biochemia krwi: albuminy (choroby nerek i watroby), ALT ( wskaźnik funkcji wątroby), amylaza (trzustak, nerki) ASPAT (wątroba, serce), mocznik, glukoza, cholesterol.
Echo serca, osłuchanie serca, RTG, EKG
Jest jeszcze jedno schorzenie ktore moze byc ono jest dosyc częste u bokserów czyli podzastawkowe zwężenie ujścia aorty u psów, ale to na objawy byłoby trochę późno. Bez dobrej diagnostyki nie ma co gdybać.
Siostra - 31-01-08 08:29
Raz jeszcze dzięki, dzisiaj badanie krwi.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Siostra - 29-01-08 08:39
Nie wiem co to, pomocy!!!
Mam problem z Bertą - 3 letnią bokserką, na co dzień wulkan energii i okaz zdrowia.
Wczoraj mąż zauważył, że ma takie dziwne drgawki, widać, jak jej mięśnie drżą pod skórą, skóra się tak marszczy jak na koniu, kiedy mucha po nim chodzi.
Do tego osłabienie - przeleżała plackiem cały wieczór i noc. Podczas chodzenia glowa na wyysokości kłęby i łapy tylne widać było, że szwankowały, takie rozjeżdżajace się, niestabilne, przysiadała co chwilę. Normalny apetyt, pragnienie jak zwykle.
Pojechaliśmy do weta - osłuchowo bez zmian, temperatura w normie, on twierdzi, że nic nie widzi - ale my widzieliśmy, że nie jest ok.
Zdecydował, żeby poczekać i zobaczyć, co będzie. Dzisiaj jest już o wiele lepsza, sprawniej chodzi, bardziej ożywiona. To marszenie skóry jeszcze jest, drżenie minimalne. Kupa normalna.
Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Czy ktoś mógłby mi coś poradzić?
mmiodek - 29-01-08 11:38
Przykro mi - ja nie umiem nic powiedzieć? Może jakies niedobory? Zaburzenia sera? Zaburzenia przewodnictwa nerwowego? - Wszystko i nic...
Siostra - 29-01-08 11:47
Cytat:
Napisane przez mmiodek Przykro mi - ja nie umiem nic powiedzieć? Może jakies niedobory? Zaburzenia sera? Zaburzenia przewodnictwa nerwowego? - Wszystko i nic... No właśnie:(((
Mąż jest z psami w domu, dzwoniłam kilka razy i twierdzi, że wszystko wróciło do normy.
Mógła być to Waszym zdaniem jakaś jednorazowa dolegliwość, czy raczej trzeba zacząć się martwić??? ( i tak sie martwię:((()
benia-b - 29-01-08 15:18
...albo atak padaczkowy mały-tzw petit mal.
http://www.vetserwis.pl/padaczka.html
W tym wypadku wet stawia diagnoze bazując tylko i wyłącznie na tym-co mu powiecie-wyniki wszelkich badan sa w normie.
Obserwujcie psa-jeśli to petit mal dopiero po 3 ataku wet wprowadzi leki.
Moze to być równiez jednorazowy "atak" i nastepnego nie bedzie...
...albo jeszcze cos innego...
Siostra - 29-01-08 15:47
Myślalam o tuym, nie wiem tylko, czy podane objawy muszą wystąpić wszystkie razem ( bo jeśli tak, to nie to), czy wystarczy jeden tylko- bo wtedy by się zgadzało :(
benia-b - 29-01-08 16:02
To sa tylko przykładowe zachowania i nie musza wystepowac wszystkie razem.
Moja boksia "łapała muchy" nie traciła przytomnosci-lekko sztywniała. Trwało to kilkanaście(kilkadziesiąt)sekund. Była jakby nieobecna. Po ataku jej ciałko było jakiś czas nadwrażliwe-dotknięcie powodowało drżenie -jakby ciarki przechodziły...i była strasznie słaba.
Dziwna jest ta odmiana padaczki, bo dla mnie niezrozumiałym było-jak pies, po którym nie "widać" (czyli nie telepie nim)padaczki może się tak zmęczyć..
wiki1 - 29-01-08 18:49
Z tego co piszesz mógł być to mały atak, ale może to być tez na tle innych schorzeń np;wątroby, nerek, obniżony poziom cukry we krwi, obniżenie stęzenia tlenu.
Najpierw by było trzeba zrobić badania.
Ewusek - 29-01-08 19:48
ja mysle, ze to albo padaczka albo serce.
Niestety bardzo duzo bokserow ma problemy z sercem, radze udac sie na echo serca.
Siostra - 29-01-08 20:02
Cytat:
Napisane przez wiki1 Z tego co piszesz mógł być to mały atak, ale może to być tez na tle innych schorzeń np;wątroby, nerek, obniżony poziom cukry we krwi, obniżenie stęzenia tlenu.
Najpierw by było trzeba zrobić badania. Jakie badania konkretnie, mogłabyś mi podać, proszę. U nas weci są tacy sobie, więc wolę od razu wiedzieć, zcego żądać.
I jeszcze jedno - pojęcia nie mam, gdzie echo serca można zrobić:scratchchin:
Obdzwonię jutro kliniki w najbliższym mieście wojewódzkim, może tam ...
benia-b - 29-01-08 21:38
Pobierz krew do badania i zleć oprócz podstawowych badań-Alat, Aspat Kreatyninę , Glukoze i Mocznik-to wyeliminuje nerki, wątrobę i będzie wiadomo, czy cukier w porządku.
Kela - 29-01-08 22:13
Wolałabym dmuchac na zimne...:scratchchin: - dlatego myslę,że badania trzeba zrobić koniecznie!Echo serca tez bym zrobiła-szczegolnie,ze wszystkie molosowate mają skłonności do chorob serca... - ja swojemu robiłam jak miał skończone 14 miesięcy - I x i teraz rok temu, jak po Rtg stawow wet stwiedził,że widzi w plucach i sercu jakieś nieprawidlowości...- na szczęscie wszystko dobrze się skończyło, ale wet stwierdzil,że Szon ma tzw. zespoł przedsionkowo-komorowy - nie jest to choroba, ale sa psy ktore taką na pozor niewinna anomalię posiadają...:scratchchin:
wracając do drgawek- raz bardzo się zdenerwowałam, bo wieczoerm nagle zauwazyłam jak pies leząc - z niczego dostał drgawek, łapy mu zesztywniały, całym ciałem dosłownie rzucało- trwało to kilkanaście sekund:misspeak:.pojechaliśmy szybko z nim do kliniki, opisaliśmy co się działo i wet stwierdził,że to był jednorazowy pierwszy atak padaczki.Na szczeście mija już dwa lata jak nic takiego się już nie powtorzylo.Wet nas uspokajał,że takie jednorazowe ataki często u psów się zdarzają, ale niestety bywa tez, że ten pierwszy jest początkiem choroby...- choć mam nadzieje,ze nie w naszym przypadku...
Siostra - 30-01-08 13:17
Dziękuję Wam bardzo, badanie oczywiście zrobimy i echo serca również.
wiki1 - 30-01-08 18:57
biochemia krwi: albuminy (choroby nerek i watroby), ALT ( wskaźnik funkcji wątroby), amylaza (trzustak, nerki) ASPAT (wątroba, serce), mocznik, glukoza, cholesterol.
Echo serca, osłuchanie serca, RTG, EKG
Jest jeszcze jedno schorzenie ktore moze byc ono jest dosyc częste u bokserów czyli podzastawkowe zwężenie ujścia aorty u psów, ale to na objawy byłoby trochę późno. Bez dobrej diagnostyki nie ma co gdybać.
Siostra - 31-01-08 08:29
Raz jeszcze dzięki, dzisiaj badanie krwi.