Nazwiska pilotow polskich F16
chrisparypa - 29-06-2010 02:41
Nazwiska pilotow polskich F16
Tak ogladam zdjecia polskich F16, nie widze nazwisk pilotow z boku samolotu. Gdzie polskie F16 maja nazwisko pilota wypisane ??
Drzemi - 29-06-2010 09:47
Nigdzie. :)
stratus - 29-06-2010 10:05
Jeszcze nie ma tak dobrze u nas aby każdy miał swoją maszynkę :)
kux - 29-06-2010 14:24
no własnie tak podejrzewałem, że by miejsca na kadłubie pewnie brakło.... :)
chrisparypa - 29-06-2010 17:47
LOL nie wiedziałem hahahahahahaha przyzwyczajony jestem ze każda maszyna w zasadzie ma nazwisko pilota wypisane z boku kabiny :))))) i tak się zastanawiałem ze może w Polsce nie pod kabina tylko gdzieś indziej nazwisko jest, bo np w F22 nazwisko pilota jest na "drzwiach" luku rakietowego o ile pamiętam :)
voltariel - 29-06-2010 18:26
Cytat:
LOL nie wiedzialem hahahahahahaha przyzwyczajony jestem ze kazda maszyna w zasadzie ma nazwisko pilota wypisane z boku kabiny :))))) i tak sie zastanawialem ze moze w Polsce nie pod kabina tylko gdzies indziej nazwisko jest, bo np w F22 nazwisko pilota jest na "drzwaich" luku rakietowego o ile pamietam :) Co te Ameryki robią z ludzi...;)
Proponuję 3-miesięczny pobyt w KRLD każdemu. Po tym okresie by Bogu dziękował, że ma bieżącą wodę w kranie :P
Mariusz Małecki - 29-06-2010 18:58
Z tymi nazwiskami to byłby niezły pomysł bo chwilowo to chyba mamy więcej samolotów niż pilotów mogących na nich latać. Na szczęście "braki" wypełniają amerykańscy instruktorzy zarzynający nam eFy na maksa :p
tompac - 29-06-2010 20:32
Cytat:
Z tymi nazwiskami to byłby niezły pomysł bo chwilowo to chyba mamy więcej samolotów niż pilotów mogących na nich latać. Na papierze niewątpliwie tak, tylko ile z nich zdatne jest do lotu? ;)
voltariel - 29-06-2010 23:39
Cytat:
Na papierze niewątpliwie tak, tylko ile z nich zdatne jest do lotu? ;) Zdatna zapewne większość. Pytanie, ile jest gotowych do lotu ;)
Ernest - 30-06-2010 00:06
Póki co efki stoją w Poznaniu i Łasku o ile się nie mylę? Czy może jeszcze gdzieś? A jeśli nie to czy przewiduje się kolejne dostawy i rozrzucenie po kolejnych bazach w Polsce nowych eF?
tompac - 30-06-2010 00:09
Cytat:
Zdatna zapewne większość. Zdziwiłbyś sie ;)
chrisparypa - 30-06-2010 00:26
Wow... to aż tak źle jest z tym polskim uzbrojeniem w F16 ??
Nie chciałbym źle odebrany tutaj, uważam się za Polaka i tylko Polaka, urodziłem i wychowałem w Polsce i nie mam zamiaru nigdy swojej polskości ukrywać lub zaniedbywać, poprostu o niektórych rzeczach nie wiem, bo nie mam z nimi styczności. Właśnie dlatego pytałem o te nazwiska :)
Tak w ramach ciekawostki zdjęcie "parkingu" z pewnej bazy wojskowej w usa... to akurat nie sa F16 a F18.. taka ciekawostka, prosze nie wiazac tego z jakas propaganda czy czymkolwiek innym !!
BOAEDON - 30-06-2010 08:03
To się nazywa parking typu Park and Fly ;)
stratus - 30-06-2010 10:09
U nas pewnie jeszcze dochodzi kwestia gwarancji na sprzęt więc nikt nie śmie tknąć aby cokolwiek namalować tak jak to się czyni z innymi naszymi i starszymi maszynami :)
martin - 30-06-2010 10:30
Cytat:
Wow... to aż tak źle jest z tym polskim uzbrojeniem w F16 ?? Wiesz chris , bo u nas to jest tak że im ktoś dalej od tematu tym jest bardziej zoirentowany ;). Mamy 48 maszyn , weź sprawdż jak czasochłonne są okresowe przeglądy po określonym nalocie ( dla nowych maszyn ) i zobaczycz że 1/3 nie lata bo musi przejść przegląd, Swego czasu (jakiś rok po dostawie) miałem możliwośći zwiedzenia hangarów techniczych w Krzesinach i pogadania z szefem mechaników. I co wszyło, że oczywiscie na 32 maszyny 12 jest nie lotnych z czego 10 na okresowych przeglądach, a 2 rzeczywiście zepsute.
Wraz z nalotem częstowtliwość przeglądów spada , wieć i lotność powinna wzrastać.
ANTEK - 30-06-2010 10:59
Cytat:
….. ile z nich (F-16s) zdatne jest do lotu?
Cytat:
.....Pytanie, ile jest gotowych do lotu
Cytat:
Wow... to aż tak źle jest z tym polskim uzbrojeniem w F16
Cytat:
Wiesz chris , bo u nas to jest tak że im ktoś dalej od tematu tym jest bardziej zoirentowany ;). Mamy 48 maszyn , weź sprawdż jak czasochłonne są okresowe przeglądy po określonym nalocie ( dla nowych maszyn ) i zobaczycz że 1/3 nie lata bo musi przejść przegląd, Swego czasu (jakiś rok po dostawie) miałem możliwośći zwiedzenia hangarów techniczych w Krzesinach i pogadania z szefem mechaników. I co wszyło, że oczywiscie na 32 maszyny 12 jest nie lotnych z czego 10 na okresowych przeglądach, a 2 rzeczywiście zepsute.
Wraz z nalotem częstowtliwość przeglądów spada , wieć i lotność powinna wzrastać. .........................
voltariel - 30-06-2010 11:02
Niebardzo rozumiem tego przytoczenia cytatów przez poprzednika...
Jedyne co mi nie pasuje to fakt, że mówimy o zdatności/gotowości do lotu naszych eFów, a chris wyskoczył z uzbrojeniem :P
tompac - 30-06-2010 14:31
Cytat:
Wiesz chris , bo u nas to jest tak że im ktoś dalej od tematu tym jest bardziej zoirentowany ;). Mamy 48 maszyn , weź sprawdż jak czasochłonne są okresowe przeglądy po określonym nalocie ( dla nowych maszyn ) i zobaczycz że 1/3 nie lata bo musi przejść przegląd, Swego czasu (jakiś rok po dostawie) miałem możliwośći zwiedzenia hangarów techniczych w Krzesinach i pogadania z szefem mechaników. I co wszyło, że oczywiscie na 32 maszyny 12 jest nie lotnych z czego 10 na okresowych przeglądach, a 2 rzeczywiście zepsute.
Wraz z nalotem częstowtliwość przeglądów spada , wieć i lotność powinna wzrastać.
A co ci miał chłop powiedzieć? Że lata tylko parę sztuk bo byle pierdoła uziemia pozostałe równie skutecznie co te dwa "zepsute".
No właśnie kiedy te "zepsute" naprawią? Chociaż powiedział co je boli? ;)
Mariusz Małecki - 30-06-2010 14:45
Gdyby stosować reżimy techniczne jakie obowiązują nasze F-16 do zgraciałych Suk z 8 eskadry to pewnie w pełni sprawna byłaby jedna... To są dwa różne technicznie światy a jak są różne wiedzą mechanicy F-16 pracujący kiedyś na starych maszynach. ;)
martin - 30-06-2010 14:53
Cytat:
A co ci miał chłop powiedzieć? Że lata tylko parę sztuk bo byle pierdoła uziemia pozostałe równie skutecznie co te dwa "zepsute".
No właśnie kiedy te "zepsute" naprawią? Chociaż powiedział co je boli? ;) Nie rozumiem twojej sugesti , ja z min rozmawiałem, a ty wiesz lepiej co chłop powinien powiedzieć. dodam tylko że słowa swoje poparł wydrukiem z "systemu
explatacji" zawierajaćego nr maszyny, nalot, okres kiedy była na przeglądzie itp, rozumiem że to wszystko spreparował aby mi nakłamać ?
Ja tylko sugeruję, że wiekszość tego medialnego i nie tylko bełkotu nie uwzględnia okresowych przeglądów, np. tego że po 200h maszyna idzie na 2 miesiąśce w odstawkę.
Marcin
voltariel - 30-06-2010 15:06
W takim razie te eFy chyba większość czasu spędzają na przeglądach niż w locie :P
Dlatego nie mogę przetrawić ich obecności w naszej flocie. Jak z jajeczkiem...
martin - 30-06-2010 15:14
Cytat:
W takim razie te eFy chyba większość czasu spędzają na przeglądach niż w locie :P
Dlatego nie mogę przetrawić ich obecności w naszej flocie. Jak z jajeczkiem... I myślisz że to dotyczy tylko F-16 ? Inne Gripeny czy Mirage, wogóle nie muszą przechodzić przeglądów ?
tompac - 30-06-2010 15:39
Cytat:
Nie rozumiem twojej sugesti , ja z min rozmawiałem, a ty wiesz lepiej co chłop powinien powiedzieć. Jeżeli pijesz wódkę z nim to uwierzę, że usłyszałeś o stanie faktycznym, jeżeli nie to usłyszałeś to co powinieneś usłyszeć/zobaczyć.
Cytat:
dodam tylko że słowa swoje poparł wydrukiem z "systemu explatacji" zawierajaćego nr maszyny, nalot, okres kiedy była na przeglądzie itp, rozumiem że to wszystko spreparował aby mi nakłamać ? A musiał kłamać? Wystarczyło, że nie wszystko ci powiedział.
Cytat:
Ja tylko sugeruję, że wiekszość tego medialnego i nie tylko bełkotu nie uwzględnia okresowych przeglądów, np. tego że po 200h maszyna idzie na 2 miesiąśce w odstawkę. A co mnie twoje media obchodzą? Mam swoje źródła :p
PS No to co z tymi "zepsutymi"?
voltariel - 30-06-2010 17:35
Cytat:
I myślisz że to dotyczy tylko F-16 ? Inne Gripeny czy Mirage, wogóle nie muszą przechodzić przeglądów ? Myślałem bardziej o rosyjskiej technologii. Zapewne mniej tych ceregieli...
Mariusz Małecki - 30-06-2010 19:22
Jeżeli Drogi Tomku myślisz, że po wypiciu wódki z frustrowanymi i malkontenckimi mechanikami jednej eskadry która niedługo przestanie istnieć już wszystko wiesz o naszym lotnictwie to jesteś w wielkim błędzie. Pogadaj sobie z tymi pracującymi przy eFach a dowiesz się czegoś więcej. Zresztą samolot wojskowy to nie tylko latanie. To wykonywanie misji bojowych. Jeden F-16 zastąpi tutaj spokojnie z 5 Su-22 a po drodze rozwali jeszcze z dwa Mig-i. Te samoloty nie są po to, żeby pozować do zdjęć, pokazywać ogień z rury i wspominać dawne dobre czasy. Te samoloty to sprawne maszynki do zabijania i po to zostały kupione.
tompac - 30-06-2010 20:03
Cytat:
Jeżeli Drogi Tomku myślisz, że po wypiciu wódki z frustrowanymi i malkontenckimi mechanikami jednej eskadry która niedługo przestanie istnieć już wszystko wiesz o naszym lotnictwie to jesteś w wielkim błędzie. Pogadaj sobie z tymi pracującymi przy eFach a dowiesz się czegoś więcej. Zresztą samolot wojskowy to nie tylko latanie. To wykonywanie misji bojowych. Jeden F-16 zastąpi tutaj spokojnie z 5 Su-22 a po drodze rozwali jeszcze z dwa Mig-i. Te samoloty nie są po to, żeby pozować do zdjęć, pokazywać ogień z rury i wspominać dawne dobre czasy. Te samoloty to sprawne maszynki do zabijania i po to zostały kupione.
Uwielbiam Mariusz Twoje cięte riposty nie wnoszące nic do tematu oprócz nadmuchanego balonika o odpowiednim kolorze.
Sądzisz, że Twoja opinia o F-16 stoi w sprzeczności z tym o czym ja piszę?
Ty mnie nie musisz udowadniać wyższości F-16 nad Su-22 bo ja i bez Ciebie doskonale o tym wiem, znam też opinie człowieka, który dosiada/ł obu tych samolotów. Ale to nie zmienia faktu, że każda nawet najdrobniejsza pierdoła uziemia eFa.
I wcale tak nie jest, że na Krzesinach na 32 samoloty tylko 2 są uziemione a reszta to albo lata albo na przeglądach okresowych jest ;)
No i może w końcu Ty nam cos napiszesz o tych "tylko" dwu uziemionych?
kux - 30-06-2010 20:18
fajnie się was czyta..... :)
ale wiecie co..... tak sobie myślę..... i broń boże nie dotyczy to was dwóch.... raczej całego "środowiska"
często obserwuję takie coś..... takie dawanie między wierszami do zrozumienia że gdzieś ma się dojścia, kogos się zna.... cos się widziało.....
i płynący z tego monopol na wiedzę dotyczący danej jednostki/ maszyny itp...
takie "ja mogę/wiem więcej"
a ja wiem po sobie..... wydeptałem co nieco w 56KPŚB
no i ok.... moge nieco więcej..... nie każdy może mieć ślubna sesję przy Mi-24, ja miałem....
ale to tyle.....
moge sobie obmacać śmigłowiec na wszystkie strony, dowiedzieć sie wielu ciekawych szczegółów, ale nie jest to nigdy wiedza zastrzeżona....
i nie wierzę że pogłębiła by się ona w okolicznościach flaszki wypitej w hangarze.....
a jeśliby się pogłębiła..... to uważam, że powinna i byłaby zachowana dla siebie.....
TOMEK! MARIUSZ! jeszcze raz zastrzegam.... to nie jest do was personalnie... po prostu wasza dyskusja ułozyła mi w zdania pewne przemyślenia kołatające się po łbie od pewnego czasu.....
air-photo - 30-06-2010 20:35
Cytat:
Jeżeli Drogi Tomku myślisz, że po wypiciu wódki z frustrowanymi i malkontenckimi mechanikami jednej eskadry która niedługo przestanie istnieć już wszystko wiesz o naszym lotnictwie to jesteś w wielkim błędzie. Pogadaj sobie z tymi pracującymi przy eFach a dowiesz się czegoś więcej. Zresztą samolot wojskowy to nie tylko latanie. To wykonywanie misji bojowych. Jeden F-16 zastąpi tutaj spokojnie z 5 Su-22 a po drodze rozwali jeszcze z dwa Mig-i. Te samoloty nie są po to, żeby pozować do zdjęć, pokazywać ogień z rury i wspominać dawne dobre czasy. Te samoloty to sprawne maszynki do zabijania i po to zostały kupione. jestem, też tego zdania...
tompac - 30-06-2010 20:47
Cytat:
TOMEK! MARIUSZ! jeszcze raz zastrzegam....
Luuuuuuz
Tu nie chodzi o jakieś tajne źródła, tu chodzi o zwykły instynkt samozachowawczy, jeżeli w jednostce pojawiasz się z "oficjalną" spotterską wizytą nie usłyszysz nic co by negatywnie mogło zaciążyć na wizerunku jednostki, samolotu itd. i nie ma znaczenia czy dotyczy to F-16, Su-22 czy Mi-24.
Bardziej nieformalne kontakty, jednak pozwalają na szersze ogarnięcie perspektywy, niżby to co rysuje oficjalny wizerunek.
Pomijam fakt, że i bez takich kontaktów sprawa nie wygląda tak różowo, wystarczy zwykła dedukcja, jeden eF jest bardziej naszpikowany czujnikami niż w sumie ze dwie eskadry Su-22, tu sygnał z jednego czujnika zamienia chwilowo samolot w niesprawnego nielota, w przypadku Su-22 takiego problemu nie ma bo nie ma on takiego czy innego czujnika.
Z uporem maniaka będę wracał do kwestii tych dwu "zepsutych" maszyn w Krzesinach. Przypomina mi sie skecz kabaretu TEY o tiaktorze, to w końcu co z tymi dwoma zepsutymi - wiem, że lepiej brzmi 30 dobrych ;)
kux - 30-06-2010 20:51
Cytat:
Bardziej nieformalne kontakty, jednak pozwalają na szersze ogarnięcie perspektywy, niżby to co rysuje oficjalny wizerunek.
to to jak najbardziej.....
tylko zakładam że i tak super tajemnic się w ten sposób dowiedzieć nie da, a tak jak pisalem to jeśliby nawet to jednak zachowa sie je dla siebie.... :)
tompac - 30-06-2010 21:13
Cytat:
to to jak najbardziej.....
tylko zakładam że i tak super tajemnic się w ten sposób dowiedzieć nie da bo ta (poruszana) sprawa to nie kwestia tajemnicy a zwykłego PR
voltariel - 30-06-2010 21:14
Słowem podsumowania można rzec tak. F-16 biję na głowę Su-22 czy MiGa-29 technologią, awioniką. Co do tego nie ma żadnego 'ale'. I może faktycznie przejechałby się po eskadrze Suk jak po maśle. Jednak jakakolwiek usterka czujniczka czy innej pierdółki robi z niego ładnie wyglądającego nielota. Jak i we wszystkim, tak i tu są dwa uda...
Dlatego nie ma co kruszyć kopii Panowie, bo ile głów tyle zdań. Z doświadczenia wiem, że nie ma sensu przekonywać kogoś do swoich racji. Proponuję zostawić w spokoju tą rzepkę, którą staracie się przeciągnąć na swoje strony i udać się na kufel zimnego piwa :D A żeby nie być gołosłownym, sam też pofatyguję się do lodóweczki celem dobycia i spożycia napoju Bogów :)
martin - 30-06-2010 22:23
Cytat:
PS No to co z tymi "zepsutymi"? No jak to co ? były zepsute, jakąś żałobę narodową trzeba ogłaszać, może odesłać amerykanom ?
tompac - 30-06-2010 23:03
Cytat:
No jak to co ? były zepsute, jakąś żałobę narodową trzeba ogłaszać, może odesłać amerykanom ? były? a może ciągle są? a może takimi pozostaną?
to jak w końcu?zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
chrisparypa - 29-06-2010 02:41
Nazwiska pilotow polskich F16
Tak ogladam zdjecia polskich F16, nie widze nazwisk pilotow z boku samolotu. Gdzie polskie F16 maja nazwisko pilota wypisane ??
Drzemi - 29-06-2010 09:47
Nigdzie. :)
stratus - 29-06-2010 10:05
Jeszcze nie ma tak dobrze u nas aby każdy miał swoją maszynkę :)
kux - 29-06-2010 14:24
no własnie tak podejrzewałem, że by miejsca na kadłubie pewnie brakło.... :)
chrisparypa - 29-06-2010 17:47
LOL nie wiedziałem hahahahahahaha przyzwyczajony jestem ze każda maszyna w zasadzie ma nazwisko pilota wypisane z boku kabiny :))))) i tak się zastanawiałem ze może w Polsce nie pod kabina tylko gdzieś indziej nazwisko jest, bo np w F22 nazwisko pilota jest na "drzwiach" luku rakietowego o ile pamiętam :)
voltariel - 29-06-2010 18:26
Cytat:
LOL nie wiedzialem hahahahahahaha przyzwyczajony jestem ze kazda maszyna w zasadzie ma nazwisko pilota wypisane z boku kabiny :))))) i tak sie zastanawialem ze moze w Polsce nie pod kabina tylko gdzies indziej nazwisko jest, bo np w F22 nazwisko pilota jest na "drzwaich" luku rakietowego o ile pamietam :) Co te Ameryki robią z ludzi...;)
Proponuję 3-miesięczny pobyt w KRLD każdemu. Po tym okresie by Bogu dziękował, że ma bieżącą wodę w kranie :P
Mariusz Małecki - 29-06-2010 18:58
Z tymi nazwiskami to byłby niezły pomysł bo chwilowo to chyba mamy więcej samolotów niż pilotów mogących na nich latać. Na szczęście "braki" wypełniają amerykańscy instruktorzy zarzynający nam eFy na maksa :p
tompac - 29-06-2010 20:32
Cytat:
Z tymi nazwiskami to byłby niezły pomysł bo chwilowo to chyba mamy więcej samolotów niż pilotów mogących na nich latać. Na papierze niewątpliwie tak, tylko ile z nich zdatne jest do lotu? ;)
voltariel - 29-06-2010 23:39
Cytat:
Na papierze niewątpliwie tak, tylko ile z nich zdatne jest do lotu? ;) Zdatna zapewne większość. Pytanie, ile jest gotowych do lotu ;)
Ernest - 30-06-2010 00:06
Póki co efki stoją w Poznaniu i Łasku o ile się nie mylę? Czy może jeszcze gdzieś? A jeśli nie to czy przewiduje się kolejne dostawy i rozrzucenie po kolejnych bazach w Polsce nowych eF?
tompac - 30-06-2010 00:09
Cytat:
Zdatna zapewne większość. Zdziwiłbyś sie ;)
chrisparypa - 30-06-2010 00:26
Wow... to aż tak źle jest z tym polskim uzbrojeniem w F16 ??
Nie chciałbym źle odebrany tutaj, uważam się za Polaka i tylko Polaka, urodziłem i wychowałem w Polsce i nie mam zamiaru nigdy swojej polskości ukrywać lub zaniedbywać, poprostu o niektórych rzeczach nie wiem, bo nie mam z nimi styczności. Właśnie dlatego pytałem o te nazwiska :)
Tak w ramach ciekawostki zdjęcie "parkingu" z pewnej bazy wojskowej w usa... to akurat nie sa F16 a F18.. taka ciekawostka, prosze nie wiazac tego z jakas propaganda czy czymkolwiek innym !!
BOAEDON - 30-06-2010 08:03
To się nazywa parking typu Park and Fly ;)
stratus - 30-06-2010 10:09
U nas pewnie jeszcze dochodzi kwestia gwarancji na sprzęt więc nikt nie śmie tknąć aby cokolwiek namalować tak jak to się czyni z innymi naszymi i starszymi maszynami :)
martin - 30-06-2010 10:30
Cytat:
Wow... to aż tak źle jest z tym polskim uzbrojeniem w F16 ?? Wiesz chris , bo u nas to jest tak że im ktoś dalej od tematu tym jest bardziej zoirentowany ;). Mamy 48 maszyn , weź sprawdż jak czasochłonne są okresowe przeglądy po określonym nalocie ( dla nowych maszyn ) i zobaczycz że 1/3 nie lata bo musi przejść przegląd, Swego czasu (jakiś rok po dostawie) miałem możliwośći zwiedzenia hangarów techniczych w Krzesinach i pogadania z szefem mechaników. I co wszyło, że oczywiscie na 32 maszyny 12 jest nie lotnych z czego 10 na okresowych przeglądach, a 2 rzeczywiście zepsute.
Wraz z nalotem częstowtliwość przeglądów spada , wieć i lotność powinna wzrastać.
ANTEK - 30-06-2010 10:59
Cytat:
….. ile z nich (F-16s) zdatne jest do lotu?
Cytat:
.....Pytanie, ile jest gotowych do lotu
Cytat:
Wow... to aż tak źle jest z tym polskim uzbrojeniem w F16
Cytat:
Wiesz chris , bo u nas to jest tak że im ktoś dalej od tematu tym jest bardziej zoirentowany ;). Mamy 48 maszyn , weź sprawdż jak czasochłonne są okresowe przeglądy po określonym nalocie ( dla nowych maszyn ) i zobaczycz że 1/3 nie lata bo musi przejść przegląd, Swego czasu (jakiś rok po dostawie) miałem możliwośći zwiedzenia hangarów techniczych w Krzesinach i pogadania z szefem mechaników. I co wszyło, że oczywiscie na 32 maszyny 12 jest nie lotnych z czego 10 na okresowych przeglądach, a 2 rzeczywiście zepsute.
Wraz z nalotem częstowtliwość przeglądów spada , wieć i lotność powinna wzrastać. .........................
voltariel - 30-06-2010 11:02
Niebardzo rozumiem tego przytoczenia cytatów przez poprzednika...
Jedyne co mi nie pasuje to fakt, że mówimy o zdatności/gotowości do lotu naszych eFów, a chris wyskoczył z uzbrojeniem :P
tompac - 30-06-2010 14:31
Cytat:
Wiesz chris , bo u nas to jest tak że im ktoś dalej od tematu tym jest bardziej zoirentowany ;). Mamy 48 maszyn , weź sprawdż jak czasochłonne są okresowe przeglądy po określonym nalocie ( dla nowych maszyn ) i zobaczycz że 1/3 nie lata bo musi przejść przegląd, Swego czasu (jakiś rok po dostawie) miałem możliwośći zwiedzenia hangarów techniczych w Krzesinach i pogadania z szefem mechaników. I co wszyło, że oczywiscie na 32 maszyny 12 jest nie lotnych z czego 10 na okresowych przeglądach, a 2 rzeczywiście zepsute.
Wraz z nalotem częstowtliwość przeglądów spada , wieć i lotność powinna wzrastać.
A co ci miał chłop powiedzieć? Że lata tylko parę sztuk bo byle pierdoła uziemia pozostałe równie skutecznie co te dwa "zepsute".
No właśnie kiedy te "zepsute" naprawią? Chociaż powiedział co je boli? ;)
Mariusz Małecki - 30-06-2010 14:45
Gdyby stosować reżimy techniczne jakie obowiązują nasze F-16 do zgraciałych Suk z 8 eskadry to pewnie w pełni sprawna byłaby jedna... To są dwa różne technicznie światy a jak są różne wiedzą mechanicy F-16 pracujący kiedyś na starych maszynach. ;)
martin - 30-06-2010 14:53
Cytat:
A co ci miał chłop powiedzieć? Że lata tylko parę sztuk bo byle pierdoła uziemia pozostałe równie skutecznie co te dwa "zepsute".
No właśnie kiedy te "zepsute" naprawią? Chociaż powiedział co je boli? ;) Nie rozumiem twojej sugesti , ja z min rozmawiałem, a ty wiesz lepiej co chłop powinien powiedzieć. dodam tylko że słowa swoje poparł wydrukiem z "systemu
explatacji" zawierajaćego nr maszyny, nalot, okres kiedy była na przeglądzie itp, rozumiem że to wszystko spreparował aby mi nakłamać ?
Ja tylko sugeruję, że wiekszość tego medialnego i nie tylko bełkotu nie uwzględnia okresowych przeglądów, np. tego że po 200h maszyna idzie na 2 miesiąśce w odstawkę.
Marcin
voltariel - 30-06-2010 15:06
W takim razie te eFy chyba większość czasu spędzają na przeglądach niż w locie :P
Dlatego nie mogę przetrawić ich obecności w naszej flocie. Jak z jajeczkiem...
martin - 30-06-2010 15:14
Cytat:
W takim razie te eFy chyba większość czasu spędzają na przeglądach niż w locie :P
Dlatego nie mogę przetrawić ich obecności w naszej flocie. Jak z jajeczkiem... I myślisz że to dotyczy tylko F-16 ? Inne Gripeny czy Mirage, wogóle nie muszą przechodzić przeglądów ?
tompac - 30-06-2010 15:39
Cytat:
Nie rozumiem twojej sugesti , ja z min rozmawiałem, a ty wiesz lepiej co chłop powinien powiedzieć. Jeżeli pijesz wódkę z nim to uwierzę, że usłyszałeś o stanie faktycznym, jeżeli nie to usłyszałeś to co powinieneś usłyszeć/zobaczyć.
Cytat:
dodam tylko że słowa swoje poparł wydrukiem z "systemu explatacji" zawierajaćego nr maszyny, nalot, okres kiedy była na przeglądzie itp, rozumiem że to wszystko spreparował aby mi nakłamać ? A musiał kłamać? Wystarczyło, że nie wszystko ci powiedział.
Cytat:
Ja tylko sugeruję, że wiekszość tego medialnego i nie tylko bełkotu nie uwzględnia okresowych przeglądów, np. tego że po 200h maszyna idzie na 2 miesiąśce w odstawkę. A co mnie twoje media obchodzą? Mam swoje źródła :p
PS No to co z tymi "zepsutymi"?
voltariel - 30-06-2010 17:35
Cytat:
I myślisz że to dotyczy tylko F-16 ? Inne Gripeny czy Mirage, wogóle nie muszą przechodzić przeglądów ? Myślałem bardziej o rosyjskiej technologii. Zapewne mniej tych ceregieli...
Mariusz Małecki - 30-06-2010 19:22
Jeżeli Drogi Tomku myślisz, że po wypiciu wódki z frustrowanymi i malkontenckimi mechanikami jednej eskadry która niedługo przestanie istnieć już wszystko wiesz o naszym lotnictwie to jesteś w wielkim błędzie. Pogadaj sobie z tymi pracującymi przy eFach a dowiesz się czegoś więcej. Zresztą samolot wojskowy to nie tylko latanie. To wykonywanie misji bojowych. Jeden F-16 zastąpi tutaj spokojnie z 5 Su-22 a po drodze rozwali jeszcze z dwa Mig-i. Te samoloty nie są po to, żeby pozować do zdjęć, pokazywać ogień z rury i wspominać dawne dobre czasy. Te samoloty to sprawne maszynki do zabijania i po to zostały kupione.
tompac - 30-06-2010 20:03
Cytat:
Jeżeli Drogi Tomku myślisz, że po wypiciu wódki z frustrowanymi i malkontenckimi mechanikami jednej eskadry która niedługo przestanie istnieć już wszystko wiesz o naszym lotnictwie to jesteś w wielkim błędzie. Pogadaj sobie z tymi pracującymi przy eFach a dowiesz się czegoś więcej. Zresztą samolot wojskowy to nie tylko latanie. To wykonywanie misji bojowych. Jeden F-16 zastąpi tutaj spokojnie z 5 Su-22 a po drodze rozwali jeszcze z dwa Mig-i. Te samoloty nie są po to, żeby pozować do zdjęć, pokazywać ogień z rury i wspominać dawne dobre czasy. Te samoloty to sprawne maszynki do zabijania i po to zostały kupione.
Uwielbiam Mariusz Twoje cięte riposty nie wnoszące nic do tematu oprócz nadmuchanego balonika o odpowiednim kolorze.
Sądzisz, że Twoja opinia o F-16 stoi w sprzeczności z tym o czym ja piszę?
Ty mnie nie musisz udowadniać wyższości F-16 nad Su-22 bo ja i bez Ciebie doskonale o tym wiem, znam też opinie człowieka, który dosiada/ł obu tych samolotów. Ale to nie zmienia faktu, że każda nawet najdrobniejsza pierdoła uziemia eFa.
I wcale tak nie jest, że na Krzesinach na 32 samoloty tylko 2 są uziemione a reszta to albo lata albo na przeglądach okresowych jest ;)
No i może w końcu Ty nam cos napiszesz o tych "tylko" dwu uziemionych?
kux - 30-06-2010 20:18
fajnie się was czyta..... :)
ale wiecie co..... tak sobie myślę..... i broń boże nie dotyczy to was dwóch.... raczej całego "środowiska"
często obserwuję takie coś..... takie dawanie między wierszami do zrozumienia że gdzieś ma się dojścia, kogos się zna.... cos się widziało.....
i płynący z tego monopol na wiedzę dotyczący danej jednostki/ maszyny itp...
takie "ja mogę/wiem więcej"
a ja wiem po sobie..... wydeptałem co nieco w 56KPŚB
no i ok.... moge nieco więcej..... nie każdy może mieć ślubna sesję przy Mi-24, ja miałem....
ale to tyle.....
moge sobie obmacać śmigłowiec na wszystkie strony, dowiedzieć sie wielu ciekawych szczegółów, ale nie jest to nigdy wiedza zastrzeżona....
i nie wierzę że pogłębiła by się ona w okolicznościach flaszki wypitej w hangarze.....
a jeśliby się pogłębiła..... to uważam, że powinna i byłaby zachowana dla siebie.....
TOMEK! MARIUSZ! jeszcze raz zastrzegam.... to nie jest do was personalnie... po prostu wasza dyskusja ułozyła mi w zdania pewne przemyślenia kołatające się po łbie od pewnego czasu.....
air-photo - 30-06-2010 20:35
Cytat:
Jeżeli Drogi Tomku myślisz, że po wypiciu wódki z frustrowanymi i malkontenckimi mechanikami jednej eskadry która niedługo przestanie istnieć już wszystko wiesz o naszym lotnictwie to jesteś w wielkim błędzie. Pogadaj sobie z tymi pracującymi przy eFach a dowiesz się czegoś więcej. Zresztą samolot wojskowy to nie tylko latanie. To wykonywanie misji bojowych. Jeden F-16 zastąpi tutaj spokojnie z 5 Su-22 a po drodze rozwali jeszcze z dwa Mig-i. Te samoloty nie są po to, żeby pozować do zdjęć, pokazywać ogień z rury i wspominać dawne dobre czasy. Te samoloty to sprawne maszynki do zabijania i po to zostały kupione. jestem, też tego zdania...
tompac - 30-06-2010 20:47
Cytat:
TOMEK! MARIUSZ! jeszcze raz zastrzegam....
Luuuuuuz
Tu nie chodzi o jakieś tajne źródła, tu chodzi o zwykły instynkt samozachowawczy, jeżeli w jednostce pojawiasz się z "oficjalną" spotterską wizytą nie usłyszysz nic co by negatywnie mogło zaciążyć na wizerunku jednostki, samolotu itd. i nie ma znaczenia czy dotyczy to F-16, Su-22 czy Mi-24.
Bardziej nieformalne kontakty, jednak pozwalają na szersze ogarnięcie perspektywy, niżby to co rysuje oficjalny wizerunek.
Pomijam fakt, że i bez takich kontaktów sprawa nie wygląda tak różowo, wystarczy zwykła dedukcja, jeden eF jest bardziej naszpikowany czujnikami niż w sumie ze dwie eskadry Su-22, tu sygnał z jednego czujnika zamienia chwilowo samolot w niesprawnego nielota, w przypadku Su-22 takiego problemu nie ma bo nie ma on takiego czy innego czujnika.
Z uporem maniaka będę wracał do kwestii tych dwu "zepsutych" maszyn w Krzesinach. Przypomina mi sie skecz kabaretu TEY o tiaktorze, to w końcu co z tymi dwoma zepsutymi - wiem, że lepiej brzmi 30 dobrych ;)
kux - 30-06-2010 20:51
Cytat:
Bardziej nieformalne kontakty, jednak pozwalają na szersze ogarnięcie perspektywy, niżby to co rysuje oficjalny wizerunek.
to to jak najbardziej.....
tylko zakładam że i tak super tajemnic się w ten sposób dowiedzieć nie da, a tak jak pisalem to jeśliby nawet to jednak zachowa sie je dla siebie.... :)
tompac - 30-06-2010 21:13
Cytat:
to to jak najbardziej.....
tylko zakładam że i tak super tajemnic się w ten sposób dowiedzieć nie da bo ta (poruszana) sprawa to nie kwestia tajemnicy a zwykłego PR
voltariel - 30-06-2010 21:14
Słowem podsumowania można rzec tak. F-16 biję na głowę Su-22 czy MiGa-29 technologią, awioniką. Co do tego nie ma żadnego 'ale'. I może faktycznie przejechałby się po eskadrze Suk jak po maśle. Jednak jakakolwiek usterka czujniczka czy innej pierdółki robi z niego ładnie wyglądającego nielota. Jak i we wszystkim, tak i tu są dwa uda...
Dlatego nie ma co kruszyć kopii Panowie, bo ile głów tyle zdań. Z doświadczenia wiem, że nie ma sensu przekonywać kogoś do swoich racji. Proponuję zostawić w spokoju tą rzepkę, którą staracie się przeciągnąć na swoje strony i udać się na kufel zimnego piwa :D A żeby nie być gołosłownym, sam też pofatyguję się do lodóweczki celem dobycia i spożycia napoju Bogów :)
martin - 30-06-2010 22:23
Cytat:
PS No to co z tymi "zepsutymi"? No jak to co ? były zepsute, jakąś żałobę narodową trzeba ogłaszać, może odesłać amerykanom ?
tompac - 30-06-2010 23:03
Cytat:
No jak to co ? były zepsute, jakąś żałobę narodową trzeba ogłaszać, może odesłać amerykanom ? były? a może ciągle są? a może takimi pozostaną?
to jak w końcu?