Przejrzyj wiadomości

Moja CC boi się psów!



ujlka - 20-09-05 21:54
Moja CC boi się psów!
  Moja 6-cio miesięczna sunia CC panicznie boi sie innych psów. Jeszcze jesli jest mniejszy od niej, to mala bieda. Stroszy sie i jakos przechodzi obok. Ale przed duzym psiakiem to sie przejsc nie da. Szarpie sie, ciągnie w przeciwną strone, zdarza sie jej posikac. Co do ludzi, niektórych tylko, tez sie zdarza jej posikac ze strachu. Nie wiem co robic. Czy to normalne? Jak sobie z tym radzic. Sunia toleruje tylko psy moich rodziców, ktore zna od początku. Z ich owczarkiem sie nawet potrafi niezle bawic. Ale inne psy to masakra. PORADZCIE NAM COS!!! Jestem coraz bardziej zrozpaczona!




Zbigniew Piotrowicz - 20-09-05 23:00
W sumie taka postawa nie za dobrze swiadczy o psychice tego a(*)(*)(*)(*)at egzemplaza. Mozesz miec kiedys proslemy z gryzieniem ze strachu. Podstawa to duuuuuzo socjalizacji!!!! Dawaj ja do jak najwiekszej ilosci psow (dobieraj je tak, by zawsze konczylo sie na milym obwachaniu i glaskaniu ogonem) ja mam doga niemieckiehgo. KANO z natury jest nieufny w stosunku do ludzi, strasznie sie jezyl gdy obcy go glaskali itd. By nei miec w przyszlosci problemow staralem sie bny jaknajwiecej obcyhc go glaskalo. teraz juz spokojniej reaguje na obcych. Podobnie jest z psami. Wszystko bylo ok, dopuki jakis karlowaty kundel nie chcial go pogryzc na dzien dobry... od tego czasu jezyl sie i warczal na obce psiaki ale szybko przeszlo mu po jakims czasie MUSowej socjalizacji. SOCJALIZOWAC, SOCJALIZOWAC I JESZCZE RAZ SOCJALIZOWAC!!! Jesli nei zadbasz o to teraz mozesz miec spore problemy z 50 kilogramowym panikarzeem uzbrojanym w potężne szczęki.



Gość1667 - 21-09-05 11:15
Zbyszek (jeśli tak mogę do Ciebie mówić :wink: ) dla psa czasem najgorszą karą jest głaskanie przez obce osoby - pies jest wtedy bardzo niepewny i jest to dla niego pewnego rodzaju upokorzenie - wystarczy dobre ułożenie psa aby obcych zaakceptował a ciągnięcie psa w inny psi kocioł i kazanie mu na siłę przebywać w towarzystwie innych psów to też nie najlepsze wyjście....ja proponuję grupową tresurę



anastasia - 21-09-05 19:50
jA TYLKO POWIEM,ZE MOJ PIES TEZ SIUSIAL,JAK CHCIALAM GO POGLASKAC OD GORY,ALE Z TEGO WYROSL.WIEC DAJ TROCHE CZASU SWOJEMU,A NAPEWNO BEDZIE DOBRZE.




bira - 21-09-05 20:36
Cytat:
Napisane przez anastasia jA TYLKO POWIEM,ZE MOJ PIES TEZ SIUSIAL,JAK CHCIALAM GO POGLASKAC OD GORY,ALE Z TEGO WYROSL.WIEC DAJ TROCHE CZASU SWOJEMU,A NAPEWNO BEDZIE DOBRZE. Chyba żartujesz :!: :shock: Na pewno nie będzie dobrze jeżeli tak lękliwego psa pozostawi się samemu sobie :?

Cytat:
Napisane przez Natalia Lipiec ja proponuję grupową tresurę Popieram. I przede wszystkim socjalizacja socjalizacja socjalizacja. Nie ciągnij psa w kierunku innych. Jeżeli pies na widok innego dostaje ataku paniki stań, odwróć się w przeciwnym kierunku i nie zwracaj na niego uwagi. Nie głaszcz, nie pocieszaj, bo to utwierdzi go w przekonaniu, ze robi dobrze. Nagrodź dopiero jak się wyciszy, uspokoi.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reyes.pev.pl