Kontakt z nadświadomością
mbonet - 05-06-2010 08:39
Kontakt z nadświadomością
Dzięki zaprezentowanej poniżej technice w prosty sposób skontaktujesz się ze swoją nadświadomością, będziesz mógł np. przekazywać jej swoje prośby, marzenia, prosić o inspirację i wskazówki życiowe. Niech tylko Twoja wyobraźnia będzie limitem dla wykorzystania tej niezwykłej metody pracy nad własnym rozwojem duchowym.
W wielu systemach współczesnej psychologii i psychoterapii z powodzeniem wykorzystywany jest, określony już przez Freuda model trójpodziału świadomości człowieka na podświadomość, świadomość (ego) nadświadomość. Istnieją ponadto bardziej złożone systemy określające poziom nadświadomości (lub nieświadomości) indywidualnej i zbiorowej.
Również nauka Huny wykorzystuje praktyczny system opisowej psychologii człowieka, który przypomina psychoanalizę. Zgodnie z jego założeniami człowiek składa się z ku (serce, ciało, podświadomość), lono (umysł lub świadomość) i kane (duch lub nadświadomość). Jeden z nich funkcjonuje w sposób ukryty i pośredni (podświadomość), drugi działa otwarcie i bezpośrednio (świadomość), a trzeci jest transcendentalny i obejmuje dwa poprzednie (nadświadomość).
Kane rozumiane jest jako aspekt „źródła", czysto duchowej esencji, przejawiającej się w naszej zorientowanej na materię rzeczywistości. Można też nazwać je duszą, Wyższą Jaźnią lub Boskim Ja.
Podstawową funkcją nadświadomości jest tworzenie, w formie doświadczenia mentalnego i fizycznego. Umysł tworzy wzorzec decydując, że coś jest prawdą, podświadomość zapamiętuje ten wzorzec, a nadświadomość wykorzystuje go, by zamanifestować doświadczenie. Jednocześnie nadświadomość stale inspiruje do udoskonalania wzorca, ponieważ jej celem jest osiągnięcie harmonii. Inspiracja taka może przyjść drogą mentalną poprzez realizację przeznaczenia jednostki, poprzez sytuacje które nas spotykają.
Najważniejszym instrumentem działania nadświadomości jest energia. Jeżeli założymy, iż cały świat składa się z energii, to będzie ona odpowiedzialna za nasze marzenia, ich realizację i zmiany. To co nadaje odpowiedni kierunek tej energii to nasza skupiona uwaga i jej podstawowe narzędzie – wyobraźnia. Dzięki odbieranym wrażeniom i emocjom możemy później doświadczać rezultatów naszych zmaterializowanych marzeń.
W wielu przypadkach nauczyciele duchowi różnych tradycji wskazują, iż uzyskanie kontaktu z naszą nadświadomością, naszym aspektem duchowym jest trudne i wymaga wiele czasu, wyrzeczeń poświęceń i ćwiczeń. Poniżej prezentuję technikę, która zaprzecza temu twierdzeniu, czyniąc kontakt z Twoją własną nadświadomością niezwykle łatwym i przyjemnym:
„DOŚWIADCZ POŁĄCZEŃ DUCHOWYCH
Usiądź wygodnie i zamknij oczy. Odetchnij głęboko co najmniej trzy razy i uświadom sobie swoje ciało. Następnie wyobraź sobie coś pięknego, coś jak najpiękniejszego. Może to być coś, co masz w pamięci, co gdzieś widziałeś lub o czym gdzieś przeczytałeś, ale może to być także to, co wymyśliłeś na poczekaniu. Myśl o tym intensywnie. Jeżeli doznasz uczucia odprężenia, przyjemności, lub przypływu energii, wiedz, iż to podświadomość informuje Cię, że teraz jesteś w bezpośrednim, świadomym kontakcie ze swoją nadświadomością. Jest to dobry moment dla świadomego skomunikowania się z nią, a jednym z najlepszych sposobów uczynienia tego jest podzięka. Podziękuj za wszystkie dobre rzeczy, które Cię otaczają i za dobro, które zdąża do Ciebie. Poświęć kilka chwil, by skoncentrować się na konkretnych rzeczach według własnego wyboru i podziękować za nie, a następnie wypowiedz jakieś zdanie, które według Ciebie wyraża zakończenie i pozytywne oczekiwanie. Możesz, na przykład, powiedzieć: I tak się stało! Amen.”*)
*) „Szaman miejski” Serge Kahili King
andrzej1234 - 05-06-2010 09:22
Hmmm... Czym to się różni od zwykłej hipnozy? :)
mbonet - 05-06-2010 09:36
Niczym szczególnym. Tylko zadziwiająca jest prostota tej techniki i to że była znana już starożytnym...
andrzej1234 - 05-06-2010 09:59
Ach. Hipnoza również jest bardzo prosta. Ale świetnie że jest mnóstwo dróg do uzyskania podobnych efektów- trafia to do większej ilości osób. W końcu nie liczy się sposób tylko efekt.
---------- Wiadomość dodana o 11:59 ---------- Poprzednia wiadomość była o 11:54 ----------
Widzę pewną różnicę. Huna jest bardziej nastawiona duchowo, czy tak? Nie znam się na tym, a mam świetną okazję się zorientować ;)
mbonet - 05-06-2010 19:58
Wiesz, to zależy kto pisze o hunie. Bardzo pragmatyczne podejście i megapraktyczne wskazówki są w książkach Kinga. W sposób bezpośredni bez zbędnego patosu, opisuje jak się rozwijać. To co pisze ma wiele wspólnego z technikami NLP i współczesnej psychoanalizy. Jest też trochę hipnozy.
Np. kahuni od lat leczą się w ten sposób, ze gdy czują ból to bezpośrednio opisują jego cechy i traktują jakby to metaforyczne zobrazowanie bólu było prawdą, np. czuję ból jakby ktoś wbijał mi sztylet w wątrobę - proste wyciągnij sztylet; albo czuję jakby ktoś położył mi stos cegieł na klatce - to go zrzuć lub zatrudnij kogoś do zrzucenia tego gruzu. Kłania się metodologa pana Grindera, tylko że huna znała to odrobinę wcześniej.
To bardzo praktyczna wiedza do zastosowania we współczesnym świecie, a wszystkie działające techniki biorą się z bardzo wnikliwej obserwacji zachowań ludzkich i życia. Co ciekawe kahuni nie uważają, że dany model świata lub np. podziału świadomości jest prawdziwy. Nie interesuje to ich dopóki działa. To jest esencja pragmatyzmu!
Oczywiście można się też uduchawiać, jak ktoś lubi, również z wykorzystaniem huny...
andrzej1234 - 06-06-2010 09:34
Ciekawe :) To co opisałeś to jak 3D mind. Ale fakt- działa i to świetnie :)
arsportasia - 19-07-2010 09:52
Sexy Clubwear,Women's Clubwear cheapest Online
Sexy Clubwear,Women's Clubwear cheapest Online-wholesale clubwear-wholesale4ever.comzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
mbonet - 05-06-2010 08:39
Kontakt z nadświadomością
Dzięki zaprezentowanej poniżej technice w prosty sposób skontaktujesz się ze swoją nadświadomością, będziesz mógł np. przekazywać jej swoje prośby, marzenia, prosić o inspirację i wskazówki życiowe. Niech tylko Twoja wyobraźnia będzie limitem dla wykorzystania tej niezwykłej metody pracy nad własnym rozwojem duchowym.
W wielu systemach współczesnej psychologii i psychoterapii z powodzeniem wykorzystywany jest, określony już przez Freuda model trójpodziału świadomości człowieka na podświadomość, świadomość (ego) nadświadomość. Istnieją ponadto bardziej złożone systemy określające poziom nadświadomości (lub nieświadomości) indywidualnej i zbiorowej.
Również nauka Huny wykorzystuje praktyczny system opisowej psychologii człowieka, który przypomina psychoanalizę. Zgodnie z jego założeniami człowiek składa się z ku (serce, ciało, podświadomość), lono (umysł lub świadomość) i kane (duch lub nadświadomość). Jeden z nich funkcjonuje w sposób ukryty i pośredni (podświadomość), drugi działa otwarcie i bezpośrednio (świadomość), a trzeci jest transcendentalny i obejmuje dwa poprzednie (nadświadomość).
Kane rozumiane jest jako aspekt „źródła", czysto duchowej esencji, przejawiającej się w naszej zorientowanej na materię rzeczywistości. Można też nazwać je duszą, Wyższą Jaźnią lub Boskim Ja.
Podstawową funkcją nadświadomości jest tworzenie, w formie doświadczenia mentalnego i fizycznego. Umysł tworzy wzorzec decydując, że coś jest prawdą, podświadomość zapamiętuje ten wzorzec, a nadświadomość wykorzystuje go, by zamanifestować doświadczenie. Jednocześnie nadświadomość stale inspiruje do udoskonalania wzorca, ponieważ jej celem jest osiągnięcie harmonii. Inspiracja taka może przyjść drogą mentalną poprzez realizację przeznaczenia jednostki, poprzez sytuacje które nas spotykają.
Najważniejszym instrumentem działania nadświadomości jest energia. Jeżeli założymy, iż cały świat składa się z energii, to będzie ona odpowiedzialna za nasze marzenia, ich realizację i zmiany. To co nadaje odpowiedni kierunek tej energii to nasza skupiona uwaga i jej podstawowe narzędzie – wyobraźnia. Dzięki odbieranym wrażeniom i emocjom możemy później doświadczać rezultatów naszych zmaterializowanych marzeń.
W wielu przypadkach nauczyciele duchowi różnych tradycji wskazują, iż uzyskanie kontaktu z naszą nadświadomością, naszym aspektem duchowym jest trudne i wymaga wiele czasu, wyrzeczeń poświęceń i ćwiczeń. Poniżej prezentuję technikę, która zaprzecza temu twierdzeniu, czyniąc kontakt z Twoją własną nadświadomością niezwykle łatwym i przyjemnym:
„DOŚWIADCZ POŁĄCZEŃ DUCHOWYCH
Usiądź wygodnie i zamknij oczy. Odetchnij głęboko co najmniej trzy razy i uświadom sobie swoje ciało. Następnie wyobraź sobie coś pięknego, coś jak najpiękniejszego. Może to być coś, co masz w pamięci, co gdzieś widziałeś lub o czym gdzieś przeczytałeś, ale może to być także to, co wymyśliłeś na poczekaniu. Myśl o tym intensywnie. Jeżeli doznasz uczucia odprężenia, przyjemności, lub przypływu energii, wiedz, iż to podświadomość informuje Cię, że teraz jesteś w bezpośrednim, świadomym kontakcie ze swoją nadświadomością. Jest to dobry moment dla świadomego skomunikowania się z nią, a jednym z najlepszych sposobów uczynienia tego jest podzięka. Podziękuj za wszystkie dobre rzeczy, które Cię otaczają i za dobro, które zdąża do Ciebie. Poświęć kilka chwil, by skoncentrować się na konkretnych rzeczach według własnego wyboru i podziękować za nie, a następnie wypowiedz jakieś zdanie, które według Ciebie wyraża zakończenie i pozytywne oczekiwanie. Możesz, na przykład, powiedzieć: I tak się stało! Amen.”*)
*) „Szaman miejski” Serge Kahili King
andrzej1234 - 05-06-2010 09:22
Hmmm... Czym to się różni od zwykłej hipnozy? :)
mbonet - 05-06-2010 09:36
Niczym szczególnym. Tylko zadziwiająca jest prostota tej techniki i to że była znana już starożytnym...
andrzej1234 - 05-06-2010 09:59
Ach. Hipnoza również jest bardzo prosta. Ale świetnie że jest mnóstwo dróg do uzyskania podobnych efektów- trafia to do większej ilości osób. W końcu nie liczy się sposób tylko efekt.
---------- Wiadomość dodana o 11:59 ---------- Poprzednia wiadomość była o 11:54 ----------
Widzę pewną różnicę. Huna jest bardziej nastawiona duchowo, czy tak? Nie znam się na tym, a mam świetną okazję się zorientować ;)
mbonet - 05-06-2010 19:58
Wiesz, to zależy kto pisze o hunie. Bardzo pragmatyczne podejście i megapraktyczne wskazówki są w książkach Kinga. W sposób bezpośredni bez zbędnego patosu, opisuje jak się rozwijać. To co pisze ma wiele wspólnego z technikami NLP i współczesnej psychoanalizy. Jest też trochę hipnozy.
Np. kahuni od lat leczą się w ten sposób, ze gdy czują ból to bezpośrednio opisują jego cechy i traktują jakby to metaforyczne zobrazowanie bólu było prawdą, np. czuję ból jakby ktoś wbijał mi sztylet w wątrobę - proste wyciągnij sztylet; albo czuję jakby ktoś położył mi stos cegieł na klatce - to go zrzuć lub zatrudnij kogoś do zrzucenia tego gruzu. Kłania się metodologa pana Grindera, tylko że huna znała to odrobinę wcześniej.
To bardzo praktyczna wiedza do zastosowania we współczesnym świecie, a wszystkie działające techniki biorą się z bardzo wnikliwej obserwacji zachowań ludzkich i życia. Co ciekawe kahuni nie uważają, że dany model świata lub np. podziału świadomości jest prawdziwy. Nie interesuje to ich dopóki działa. To jest esencja pragmatyzmu!
Oczywiście można się też uduchawiać, jak ktoś lubi, również z wykorzystaniem huny...
andrzej1234 - 06-06-2010 09:34
Ciekawe :) To co opisałeś to jak 3D mind. Ale fakt- działa i to świetnie :)
arsportasia - 19-07-2010 09:52
Sexy Clubwear,Women's Clubwear cheapest Online
Sexy Clubwear,Women's Clubwear cheapest Online-wholesale clubwear-wholesale4ever.com