Język??? Nowotwór???
k@si@ - 10-12-06 20:09
Język??? Nowotwór???
Bardzo was wszystkich blagam o pomoc, bo dzis zauwazylam u mojego psa taka dosyc spora chroste na jezyku... Czy to moze byc nowotwor, albo cos powaznego??? Narazie nie pojde do veta bo musze zaobserwowac ta chroste... Najpierw jak ja zauwazylam to myslalam, ze mu sie cos przylepilo, ale nieststy nie... Sasiadka polecial, aby poczekac z 3-5 dni, poobserwowac i dawac 2x na dzien lyzke szalwi... Czy on moze umrzec??? Blagam, pomozcie... Jestem zrospaczona...
P.S dodam, ze pies je i pije jak zawsze i nie ma z tym problemu...
Paula_ - 11-12-06 00:13
Kasia idz do weta i nie czekaj to najlepsze rozwiazanie.Ja latam z byle czym ;)jak zobaczy ze to nic groznego to sie tylko milo
..u.smiechnie...a zawsze lepiej takie rzeczy szybko sprawdzic.Ja mysle ze to nic zlego nie denerwuj sie...
k@si@ - 11-12-06 06:49
Dzieki Paula za rade... Poczekam jeszcze dzien i pojde, ale dzis sie skonsultuje telefonicznie...
Strasznie sie boje....
k@si@ - 17-12-06 14:01
NHa szczescie to nic powaznego, jakis wirus (na szczescie) wet przepisal leki i powiedzial, ze jak nie znikna, to usunie je nozem elektrycznym:mind-blowing: :jaw-dropping: :eyebrow:
Dziwna nazwa...
Paula_ - 17-12-06 14:13
To dobrze ze to nic powaznego.Nie ma co sie martwic na zapas....zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
k@si@ - 10-12-06 20:09
Język??? Nowotwór???
Bardzo was wszystkich blagam o pomoc, bo dzis zauwazylam u mojego psa taka dosyc spora chroste na jezyku... Czy to moze byc nowotwor, albo cos powaznego??? Narazie nie pojde do veta bo musze zaobserwowac ta chroste... Najpierw jak ja zauwazylam to myslalam, ze mu sie cos przylepilo, ale nieststy nie... Sasiadka polecial, aby poczekac z 3-5 dni, poobserwowac i dawac 2x na dzien lyzke szalwi... Czy on moze umrzec??? Blagam, pomozcie... Jestem zrospaczona...
P.S dodam, ze pies je i pije jak zawsze i nie ma z tym problemu...
Paula_ - 11-12-06 00:13
Kasia idz do weta i nie czekaj to najlepsze rozwiazanie.Ja latam z byle czym ;)jak zobaczy ze to nic groznego to sie tylko milo
..u.smiechnie...a zawsze lepiej takie rzeczy szybko sprawdzic.Ja mysle ze to nic zlego nie denerwuj sie...
k@si@ - 11-12-06 06:49
Dzieki Paula za rade... Poczekam jeszcze dzien i pojde, ale dzis sie skonsultuje telefonicznie...
Strasznie sie boje....
k@si@ - 17-12-06 14:01
NHa szczescie to nic powaznego, jakis wirus (na szczescie) wet przepisal leki i powiedzial, ze jak nie znikna, to usunie je nozem elektrycznym:mind-blowing: :jaw-dropping: :eyebrow:
Dziwna nazwa...
Paula_ - 17-12-06 14:13
To dobrze ze to nic powaznego.Nie ma co sie martwic na zapas....