Jaka szkoła w Lublinie?
Fredzia - 15-04-07 01:18
Jaka szkoła w Lublinie?
Mam 4 miesięcznego leonka chciałabym wybrac się z nim na szkolenie ale nie mam pojęcia gdzie powinnam sie udac słyszałam o dwóch szkolach,ale czy ktos ma doswadczenie? mozecie mi cos polecic? z góry bardzo dziękuję:shy:
mooo - 07-05-07 14:52
no wybór niewielki ,
lkj -kolczatki na pierwszy plan,jak przetrwasz i sie nei dasz to jest nawet fajnie
zemborzycka- fajniej ,choc drozej ,ale chyba warto
pod lublinem bodajze Pliszczyn -słyszalam dobre rzeczy
jesli zyczysz sobie kontakty tel do w/w daj znac ,podam na priw.
Rickson - 07-05-07 21:14
dobre opinie ma szkoła przy stadninie koni, ta nad bystrzycą, niedaleko zalewu...Chociaż jak to bywa są i złe ale to raczej wina włascicieli niż tresera.
mooo - 08-05-07 10:09
rickson ? a jakos umotywujesz ? uzasadnisz ? czy tak tylko powtarzasz co mówili na osiedlu ? z 4 m-cznym psem nie radze nikomu wybierac sie na lkj.
Rickson - 08-05-07 13:28
Cytat:
Napisane przez mooo rickson ? a jakos umotywujesz ? uzasadnisz ? czy tak tylko powtarzasz co mówili na osiedlu ? z 4 m-cznym psem nie radze nikomu wybierac sie na lkj. a jak mam Ci to umotywowac? Ja sam nigdy z żadnym z moich psów tam nie uczęszczałem ale kilku moich znajomych tam chodziło i byli zadowoleni. Co prawda żaden z nich nie miał Leonka ale były to dwa boksery, Bouvier, owczarek belgijski i kaukaski-najgorzej poszlo belgowi ale to wina własciciela, który myslał, ze samo szkolenie wystarczy a dawał psu w codziennym życiu wchodzić sobie na głowę, nie ćwiczył nic poza cotygodniowym szoleniem. Efekty były mizerne, moj poprzedni pies, mimo, ze szkolony tylko przeze mnie był dużo bardziej karnym psem niż ten belg.
Noi nie słyszałem od nikogo,żeby tam kolczatki były w powszechnym użyciu, wręcz przeciwnie,raczej pozytywne metody ale jeśli coś się zmieniło to oczywiscie zmieniam zdanie.Dowiem się więcej szczegółów na dniach i napiszę co i jak.
Zemborzycka-podobno ceny są dużo wyższe ale czasami lepiej zapłacić więcej...
mooo - 08-05-07 14:42
a ja znam z autopsji te miejsca wiec ...
na lkj na dzien dobry mowa o kolczatkach , brak szkolenia na pileczke ,na łup , rzadko mowa o nagradzaniu . nagrodą jest brak kary ( kolczatka). tyle ze to wlasnie podobno dostosowanie do potrzeb klientów , przychodza z dorosłymi rozbrykanymi na maxa psami i oczekują szybkich efektów . dlatego wlasnie nie polecam dla psów ,,miększych" że tak to nazwe ,a juz na pewno nie dla młodziaków . dla rzetelnosci dodam ze podziwiam wiedze tego pana o psach ,zachowaniach itd . ale to po prostu ze tak powiem mocno ,,konserwatywne" szkolenie. na zemborzyckiej bardziej elastyczni , nowoczesniejsi. wiem ze sa tez grupy przedszkolne , taki wstep do szkolenia .
mooo - 08-05-07 14:46
Cytat:
Napisane przez Rickson dobre opinie ma szkoła przy stadninie koni, ta nad bystrzycą, niedaleko zalewu... przy stadninie koni przy bystrzycy to jedna szkola , a niedaleko zalewu na zemborzyckiej to inna .
wojtek.m - 08-05-07 16:09
witam tez jestem z lublina i powiedzcie mi w jakim wieku mozna udac sie ze szczeniakiem na takie szkolenie albo od ktorego momentu moge go zaczac sam szkolic?
Rickson - 08-05-07 19:24
Cytat:
Napisane przez mooo przy stadninie koni przy bystrzycy to jedna szkola , a niedaleko zalewu na zemborzyckiej to inna . nie no dla mnie to ta przy stadninie jest blsko zalewu ale zalezy z jakiego miejsca sie na to patrzy...
Jeśli jest tak jak piszesz to rzeczywiście masz racje.Ci moi znajomi chodzili tam z psami już dorosłymi,były to raczej trudne psy w prowadzeniu więc i pewnie kolczatka dla właścicieli nie wydawała się zbyt drastycznym środkiem...ja jestem zdecydowanie przeciwny...
wojtek.m sam możesz zacząć, a nawet powinieneś, jeśli masz jakieś doświadczenie czy chociaż wiedzę, od razu
wojtek.m - 08-05-07 20:27
a w jakim wieku moge oddac pieska na szkolenie?
mooo - 09-05-07 07:58
nie radzę psa oddawac na szkolenie , stracicie cos co jest wazne ,więź miedzy przewodnikiem a psem. szkolenie owszem ,jak najbardziej ale ty pracujesz z psem pod okiem szkoleniowca. to ma sens . ukladanie , wychowanie ,podstawowe komendy to od poczatku . nigdy nie jest za wczesnie. natomiast szkolenie jakies w grupie np. to mysle ze w granicach 6-7 m-cy mozesz zaczynac . a do tego czasu podstawa to zdobycie zaufania psa , przychodzenie na komende, socjalizacja z otoczeniem , nauka zachowania w domu , u weta , w samochodzie . mnóstwo pracy .
wojtek.m - 09-05-07 22:44
to jescze ostanie pyatanie,ile kosztuje takie szkolenie?
mooo - 10-05-07 07:57
podstawowy kurs PT w Lublinie ? przedział 350-600 ,tak mniej wiecej.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Fredzia - 15-04-07 01:18
Jaka szkoła w Lublinie?
Mam 4 miesięcznego leonka chciałabym wybrac się z nim na szkolenie ale nie mam pojęcia gdzie powinnam sie udac słyszałam o dwóch szkolach,ale czy ktos ma doswadczenie? mozecie mi cos polecic? z góry bardzo dziękuję:shy:
mooo - 07-05-07 14:52
no wybór niewielki ,
lkj -kolczatki na pierwszy plan,jak przetrwasz i sie nei dasz to jest nawet fajnie
zemborzycka- fajniej ,choc drozej ,ale chyba warto
pod lublinem bodajze Pliszczyn -słyszalam dobre rzeczy
jesli zyczysz sobie kontakty tel do w/w daj znac ,podam na priw.
Rickson - 07-05-07 21:14
dobre opinie ma szkoła przy stadninie koni, ta nad bystrzycą, niedaleko zalewu...Chociaż jak to bywa są i złe ale to raczej wina włascicieli niż tresera.
mooo - 08-05-07 10:09
rickson ? a jakos umotywujesz ? uzasadnisz ? czy tak tylko powtarzasz co mówili na osiedlu ? z 4 m-cznym psem nie radze nikomu wybierac sie na lkj.
Rickson - 08-05-07 13:28
Cytat:
Napisane przez mooo rickson ? a jakos umotywujesz ? uzasadnisz ? czy tak tylko powtarzasz co mówili na osiedlu ? z 4 m-cznym psem nie radze nikomu wybierac sie na lkj. a jak mam Ci to umotywowac? Ja sam nigdy z żadnym z moich psów tam nie uczęszczałem ale kilku moich znajomych tam chodziło i byli zadowoleni. Co prawda żaden z nich nie miał Leonka ale były to dwa boksery, Bouvier, owczarek belgijski i kaukaski-najgorzej poszlo belgowi ale to wina własciciela, który myslał, ze samo szkolenie wystarczy a dawał psu w codziennym życiu wchodzić sobie na głowę, nie ćwiczył nic poza cotygodniowym szoleniem. Efekty były mizerne, moj poprzedni pies, mimo, ze szkolony tylko przeze mnie był dużo bardziej karnym psem niż ten belg.
Noi nie słyszałem od nikogo,żeby tam kolczatki były w powszechnym użyciu, wręcz przeciwnie,raczej pozytywne metody ale jeśli coś się zmieniło to oczywiscie zmieniam zdanie.Dowiem się więcej szczegółów na dniach i napiszę co i jak.
Zemborzycka-podobno ceny są dużo wyższe ale czasami lepiej zapłacić więcej...
mooo - 08-05-07 14:42
a ja znam z autopsji te miejsca wiec ...
na lkj na dzien dobry mowa o kolczatkach , brak szkolenia na pileczke ,na łup , rzadko mowa o nagradzaniu . nagrodą jest brak kary ( kolczatka). tyle ze to wlasnie podobno dostosowanie do potrzeb klientów , przychodza z dorosłymi rozbrykanymi na maxa psami i oczekują szybkich efektów . dlatego wlasnie nie polecam dla psów ,,miększych" że tak to nazwe ,a juz na pewno nie dla młodziaków . dla rzetelnosci dodam ze podziwiam wiedze tego pana o psach ,zachowaniach itd . ale to po prostu ze tak powiem mocno ,,konserwatywne" szkolenie. na zemborzyckiej bardziej elastyczni , nowoczesniejsi. wiem ze sa tez grupy przedszkolne , taki wstep do szkolenia .
mooo - 08-05-07 14:46
Cytat:
Napisane przez Rickson dobre opinie ma szkoła przy stadninie koni, ta nad bystrzycą, niedaleko zalewu... przy stadninie koni przy bystrzycy to jedna szkola , a niedaleko zalewu na zemborzyckiej to inna .
wojtek.m - 08-05-07 16:09
witam tez jestem z lublina i powiedzcie mi w jakim wieku mozna udac sie ze szczeniakiem na takie szkolenie albo od ktorego momentu moge go zaczac sam szkolic?
Rickson - 08-05-07 19:24
Cytat:
Napisane przez mooo przy stadninie koni przy bystrzycy to jedna szkola , a niedaleko zalewu na zemborzyckiej to inna . nie no dla mnie to ta przy stadninie jest blsko zalewu ale zalezy z jakiego miejsca sie na to patrzy...
Jeśli jest tak jak piszesz to rzeczywiście masz racje.Ci moi znajomi chodzili tam z psami już dorosłymi,były to raczej trudne psy w prowadzeniu więc i pewnie kolczatka dla właścicieli nie wydawała się zbyt drastycznym środkiem...ja jestem zdecydowanie przeciwny...
wojtek.m sam możesz zacząć, a nawet powinieneś, jeśli masz jakieś doświadczenie czy chociaż wiedzę, od razu
wojtek.m - 08-05-07 20:27
a w jakim wieku moge oddac pieska na szkolenie?
mooo - 09-05-07 07:58
nie radzę psa oddawac na szkolenie , stracicie cos co jest wazne ,więź miedzy przewodnikiem a psem. szkolenie owszem ,jak najbardziej ale ty pracujesz z psem pod okiem szkoleniowca. to ma sens . ukladanie , wychowanie ,podstawowe komendy to od poczatku . nigdy nie jest za wczesnie. natomiast szkolenie jakies w grupie np. to mysle ze w granicach 6-7 m-cy mozesz zaczynac . a do tego czasu podstawa to zdobycie zaufania psa , przychodzenie na komende, socjalizacja z otoczeniem , nauka zachowania w domu , u weta , w samochodzie . mnóstwo pracy .
wojtek.m - 09-05-07 22:44
to jescze ostanie pyatanie,ile kosztuje takie szkolenie?
mooo - 10-05-07 07:57
podstawowy kurs PT w Lublinie ? przedział 350-600 ,tak mniej wiecej.