Jak wypłoszyć psa?
Smoczyca - 22-03-07 20:18
Jak wypłoszyć psa?
Na wstępie proszę o umieszczenie tego tematu w odpowiednim dziale bo ja niestety nie mam pojęcia gdzie mogę go umieścić.
Mam dość jak dla mnie poważny problem.Mój ogródek odwiedza pewien pies przypominający labradora Dzisiaj widziałam jak przełazi przez betonowy płot jak kot:jaw-dropping: W ogrodzie mam coś jakby kompostownik i on przychodzi się tam "stołować".Problem w tym że mam owczarka kaukaskiego Obecnie nie jest on wypuszczany bez mojej obecności z powodów technicznych Dzisiaj ledwo go zamknęłam i patrze na tyłach ogrodu łazi ten piesek .Wole nie myśleć co by było jakby go mój pies zobaczył:yikes: Boje się że np podczas pościgu mój też mógłby przeskoczyć przez płot
Może ma ktoś jakiś sposób żeby przepłoszyć nieproszonego "gościa" Nie chce żeby coś mu się stało a z tego co widziałam piesek nie jest bezpański bo ładnie się prezentuje.Nie jest wychudzony,sierść ma ładną ,chory też raczej nie jest
Nie wiem co mam robić:bawling:
Paula_ - 22-03-07 21:20
Najlepiej wezwac odpowiednich ludzi jak pojawi sie pies ! Pomoga mu znalezc wlascicieli lub nowy dom !
Smoczyca - 23-03-07 22:41
Wiesz ale ja mieszkam na wsi Tutaj puszczanie luzem psów jest na porządku dziennym Co nie znaczy ja to to robie ale większość ludzi "starej" daty wypuszczają psy na ulice więc wezwanie kogokolwiek nie jest rozwiązaniem A poza tym pies jak mnie widzi to przeskakuje przez płot Chciałabym go nie wiem jakoś wystraszyć żeby nie przychodził bo może niestety źle skończyćzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Smoczyca - 22-03-07 20:18
Jak wypłoszyć psa?
Na wstępie proszę o umieszczenie tego tematu w odpowiednim dziale bo ja niestety nie mam pojęcia gdzie mogę go umieścić.
Mam dość jak dla mnie poważny problem.Mój ogródek odwiedza pewien pies przypominający labradora Dzisiaj widziałam jak przełazi przez betonowy płot jak kot:jaw-dropping: W ogrodzie mam coś jakby kompostownik i on przychodzi się tam "stołować".Problem w tym że mam owczarka kaukaskiego Obecnie nie jest on wypuszczany bez mojej obecności z powodów technicznych Dzisiaj ledwo go zamknęłam i patrze na tyłach ogrodu łazi ten piesek .Wole nie myśleć co by było jakby go mój pies zobaczył:yikes: Boje się że np podczas pościgu mój też mógłby przeskoczyć przez płot
Może ma ktoś jakiś sposób żeby przepłoszyć nieproszonego "gościa" Nie chce żeby coś mu się stało a z tego co widziałam piesek nie jest bezpański bo ładnie się prezentuje.Nie jest wychudzony,sierść ma ładną ,chory też raczej nie jest
Nie wiem co mam robić:bawling:
Paula_ - 22-03-07 21:20
Najlepiej wezwac odpowiednich ludzi jak pojawi sie pies ! Pomoga mu znalezc wlascicieli lub nowy dom !
Smoczyca - 23-03-07 22:41
Wiesz ale ja mieszkam na wsi Tutaj puszczanie luzem psów jest na porządku dziennym Co nie znaczy ja to to robie ale większość ludzi "starej" daty wypuszczają psy na ulice więc wezwanie kogokolwiek nie jest rozwiązaniem A poza tym pies jak mnie widzi to przeskakuje przez płot Chciałabym go nie wiem jakoś wystraszyć żeby nie przychodził bo może niestety źle skończyć