Hu hu ha! Nasza zima zła
Beata & DORAGON AKAI - 19-12-09 16:21
Hu hu ha! Nasza zima zła
Paskudne mrozy (choć wirusy grypy wybiją na szczęście), do tego sól i inna chemia na ulicach i chodnikach.
Czy zabezpieczacie pieskom łapki jakimiś mazidłami?
Evie - 19-12-09 17:19
Ja tak, używam
Paw Balm "ESPREE" - balsam ochronny i przeciwpoślizgowy do łap.
M&T - 19-12-09 18:40
Ja zawsze psom mylam łapki cieplejsza woda po spacerku a potem smarowalam mascia tranowa lub wazelinka. Teraz natomaist zamierzam kupic balsam do psich lapek Beaphar.
Beata & DORAGON AKAI - 19-12-09 21:42
U nas ma zastosowanie:
Wazelinka
maść ochronna z wit.A
linomag
Glicerynka
te dwie pierwsze bliżej spacerku.
toskania - 20-12-09 00:15
Wazelina kosmetyczna, osuszanie łap po spacerze, a spacerki z jakości w ilość, czyli krótkie wypady a częściej.
Chemii się nie obawiam, bo od początku, oprócz głównej ulicy, żaden pług ni solarka do nas nie zawitała. Jest biało i dziewiczo, a wszyscy wokół swoje podjazdy obsypują popiołem i piaskiem, a nikt solą.
Beata & DORAGON AKAI - 20-12-09 08:12
U nas ilość spacerków pozostała bez zmian (nie mam czasu obecnie latać częściej :veryhappy: ). Ograniczyliśmy je trochę w długości trwania, bo są około 20-30 min. Choć przyznam się bez bicia, że jak wczoraj zaszaleliśmy przed obiadkiem, to się okazało, że byliśmy ponad godzinę....:misspeak:
Edytko, a Ty zabierasz całe stado razem na każdy spacerek, czy grupami?
toskania - 20-12-09 10:43
Dzielę je, inaczej bym nie ogarnęła. Najczęściej jest tak, że dzieci wychodzą pojedynczno, ja lub TZ bierzemy 2-3. Jednak rano wybiegają tylko na ogród.
Latem cała piątka potrafiła się wpakować do kombiaka, na wycieczkę na wydmy:mind-blowing:
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Beata & DORAGON AKAI - 19-12-09 16:21
Hu hu ha! Nasza zima zła
Paskudne mrozy (choć wirusy grypy wybiją na szczęście), do tego sól i inna chemia na ulicach i chodnikach.
Czy zabezpieczacie pieskom łapki jakimiś mazidłami?
Evie - 19-12-09 17:19
Ja tak, używam
Paw Balm "ESPREE" - balsam ochronny i przeciwpoślizgowy do łap.
M&T - 19-12-09 18:40
Ja zawsze psom mylam łapki cieplejsza woda po spacerku a potem smarowalam mascia tranowa lub wazelinka. Teraz natomaist zamierzam kupic balsam do psich lapek Beaphar.
Beata & DORAGON AKAI - 19-12-09 21:42
U nas ma zastosowanie:
Wazelinka
maść ochronna z wit.A
linomag
Glicerynka
te dwie pierwsze bliżej spacerku.
toskania - 20-12-09 00:15
Wazelina kosmetyczna, osuszanie łap po spacerze, a spacerki z jakości w ilość, czyli krótkie wypady a częściej.
Chemii się nie obawiam, bo od początku, oprócz głównej ulicy, żaden pług ni solarka do nas nie zawitała. Jest biało i dziewiczo, a wszyscy wokół swoje podjazdy obsypują popiołem i piaskiem, a nikt solą.
Beata & DORAGON AKAI - 20-12-09 08:12
U nas ilość spacerków pozostała bez zmian (nie mam czasu obecnie latać częściej :veryhappy: ). Ograniczyliśmy je trochę w długości trwania, bo są około 20-30 min. Choć przyznam się bez bicia, że jak wczoraj zaszaleliśmy przed obiadkiem, to się okazało, że byliśmy ponad godzinę....:misspeak:
Edytko, a Ty zabierasz całe stado razem na każdy spacerek, czy grupami?
toskania - 20-12-09 10:43
Dzielę je, inaczej bym nie ogarnęła. Najczęściej jest tak, że dzieci wychodzą pojedynczno, ja lub TZ bierzemy 2-3. Jednak rano wybiegają tylko na ogród.
Latem cała piątka potrafiła się wpakować do kombiaka, na wycieczkę na wydmy:mind-blowing: