Hej!!! Witam Was serdecznie ;-))))))
olin - 27-11-08 10:38
Hej!!! Witam Was serdecznie ;-))))))
Dzień dobry, cześć i czołem ;-)))
Chciałabym się przedstawić.
Jestem Ola, od prawie 6 miesięcy mam buldoga francuskiego BERYLA, pieszczotliwie nazywanego przeze mnie Besiem, Synkiem, Słowiczkiem (od pięknego tonu zaśpiewu, którym daje znak, żeby go wpuścić np. do łazienki, gdzie aktualnie jestem i są zamknięte drzwi ;-))) ), Purchawą oraz Cichym Zabójcą (od wiadomo czego i powiem Wam, że w tej kategorii chyba nie ma sobie równych, buhahahaaaa....).
Besiek jest przekochany, taki mamisynek, całuśnik, lizuś, przytulas i chrumkacz.
Razem z moją prawie 6 letnią córką dają czadu, jak trzeba ;-)
Do wczoraj miałam jeszcze prawie 13 letnią kotkę, ale niestety z bólem serca, musiałam przyznać rację weterynarzowi, oszczędzić jej dalszego bólu i cierpienia i pożegnaliśmy naszą małą kociczkę na zawsze. BUUUUUUUUUUUUUU...... Czasami niestety nowotwory robią takie spustoszenia i mimo operacji ciągle się rozrastają, że po prostu niehumanitarnie jest postąpić inaczej. Mała była po 3 operacji, tym razem najwiekszy guz umiejscowił się głęboko w pachwinie i podczas zabiegu uszkodzono jej kilka nerwów, co spowodowało niemożnośc chodzenia ...
Besiu teraz chodzi i szuka przyjaciółki...
Podjęłam już decyzję i niebawem zapewne pojawi się jakaś kocia bida ze schroniska.
Od kiedy pamiętam, zawsze były w domu zwierzęta, ilości chomików nie zliczę (jeden był szczególny, o jakże wdzięcznym imieniu: Dziubecynka ;-))), rybki oraz koty.
Besiek jest moim trzecim i jedynym rasowym z papierami psem.
Poprzedni czworonóg suczka (miała prawie 13 lat, dostała wylewu, mimo leczenia nadal traciła krew i nic się nie dało zrobić ....) wychowała naszą kocicę, a także moje dziecko ;-)))
Do dzis pamiętam, jak jeszcze na poprzednim mieszkaniu przyjechaliśmy z córką ze szpitala. Mała w tobołku i pierwsze co zrobiłam po wejściu do domu to dałam ją zwierzętom obwąchać ;-))))
Oj tak, tak, wspomnień co niemiara.
Także co nieco o sobie opowiedziałam, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona, bo serducho mam pojemne ;-)))
Ściskam :jumping11:
ramcio - 27-11-08 14:50
Witam Ciebie i Beryla. Ja też tu jestem od niedawna. Buldożki są śliczne, ale chyba więcej chrapią niż mój bokser. taki buldożek to marzenie mojej mamy... Oprócz bokserka mam bernardyna i labradorkę, tak że jest nas gromadka. Każdy z moich psiaków ma swój nieowtarzalny charakterek , a pomysły bokserka przyprawiają mnie zawrót głowy, choć teraz już się trochę uspokoił. Pozdrawiam miłośniczkę plaskatych mordek!:hi11:
olin - 02-12-08 09:19
Cześć Ramcio ;-))) :wave:
Ale Ci fajnie, masz tyle piesków ;-)
Tyle szczęścia naraz, tyle merdających ogonków ;-)))
Przytul od nas swoją czworonożną rodzinkę ;-)))
ramcio - 02-12-08 21:13
Hej! Fajnie... Dużo radości, zabawy. Ale i dużo więcej obowiązków, sprzątania, jedzenia... Wołam jednego, biegną wszystkie. A ogonki merdają 2 , bo bokserek ma obcięty, ale jak to bokser, cieszy się całym sobą...:rotfl:
AgataK. - 05-12-08 22:38
Witam serdecznie na forum!!!:friends1: A gdzie foteczki Waszych słoneczek?!:explain2:
olin - 08-12-08 16:02
http://www.forum.molosy.pl/psy/psy_m...008aae1b56.jpg
Moje dwa słoneczka ;-)))
Beryl ma tu 3 miesiące, a córcia 5,5.
http://www.forum.molosy.pl/psy/psy_m...001f3ee77f.jpg
Nowsze fotki niebawem podeślę ;-))
Pozdrawiam serdecznie :wave:zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
olin - 27-11-08 10:38
Hej!!! Witam Was serdecznie ;-))))))
Dzień dobry, cześć i czołem ;-)))
Chciałabym się przedstawić.
Jestem Ola, od prawie 6 miesięcy mam buldoga francuskiego BERYLA, pieszczotliwie nazywanego przeze mnie Besiem, Synkiem, Słowiczkiem (od pięknego tonu zaśpiewu, którym daje znak, żeby go wpuścić np. do łazienki, gdzie aktualnie jestem i są zamknięte drzwi ;-))) ), Purchawą oraz Cichym Zabójcą (od wiadomo czego i powiem Wam, że w tej kategorii chyba nie ma sobie równych, buhahahaaaa....).
Besiek jest przekochany, taki mamisynek, całuśnik, lizuś, przytulas i chrumkacz.
Razem z moją prawie 6 letnią córką dają czadu, jak trzeba ;-)
Do wczoraj miałam jeszcze prawie 13 letnią kotkę, ale niestety z bólem serca, musiałam przyznać rację weterynarzowi, oszczędzić jej dalszego bólu i cierpienia i pożegnaliśmy naszą małą kociczkę na zawsze. BUUUUUUUUUUUUUU...... Czasami niestety nowotwory robią takie spustoszenia i mimo operacji ciągle się rozrastają, że po prostu niehumanitarnie jest postąpić inaczej. Mała była po 3 operacji, tym razem najwiekszy guz umiejscowił się głęboko w pachwinie i podczas zabiegu uszkodzono jej kilka nerwów, co spowodowało niemożnośc chodzenia ...
Besiu teraz chodzi i szuka przyjaciółki...
Podjęłam już decyzję i niebawem zapewne pojawi się jakaś kocia bida ze schroniska.
Od kiedy pamiętam, zawsze były w domu zwierzęta, ilości chomików nie zliczę (jeden był szczególny, o jakże wdzięcznym imieniu: Dziubecynka ;-))), rybki oraz koty.
Besiek jest moim trzecim i jedynym rasowym z papierami psem.
Poprzedni czworonóg suczka (miała prawie 13 lat, dostała wylewu, mimo leczenia nadal traciła krew i nic się nie dało zrobić ....) wychowała naszą kocicę, a także moje dziecko ;-)))
Do dzis pamiętam, jak jeszcze na poprzednim mieszkaniu przyjechaliśmy z córką ze szpitala. Mała w tobołku i pierwsze co zrobiłam po wejściu do domu to dałam ją zwierzętom obwąchać ;-))))
Oj tak, tak, wspomnień co niemiara.
Także co nieco o sobie opowiedziałam, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona, bo serducho mam pojemne ;-)))
Ściskam :jumping11:
ramcio - 27-11-08 14:50
Witam Ciebie i Beryla. Ja też tu jestem od niedawna. Buldożki są śliczne, ale chyba więcej chrapią niż mój bokser. taki buldożek to marzenie mojej mamy... Oprócz bokserka mam bernardyna i labradorkę, tak że jest nas gromadka. Każdy z moich psiaków ma swój nieowtarzalny charakterek , a pomysły bokserka przyprawiają mnie zawrót głowy, choć teraz już się trochę uspokoił. Pozdrawiam miłośniczkę plaskatych mordek!:hi11:
olin - 02-12-08 09:19
Cześć Ramcio ;-))) :wave:
Ale Ci fajnie, masz tyle piesków ;-)
Tyle szczęścia naraz, tyle merdających ogonków ;-)))
Przytul od nas swoją czworonożną rodzinkę ;-)))
ramcio - 02-12-08 21:13
Hej! Fajnie... Dużo radości, zabawy. Ale i dużo więcej obowiązków, sprzątania, jedzenia... Wołam jednego, biegną wszystkie. A ogonki merdają 2 , bo bokserek ma obcięty, ale jak to bokser, cieszy się całym sobą...:rotfl:
AgataK. - 05-12-08 22:38
Witam serdecznie na forum!!!:friends1: A gdzie foteczki Waszych słoneczek?!:explain2:
olin - 08-12-08 16:02
http://www.forum.molosy.pl/psy/psy_m...008aae1b56.jpg
Moje dwa słoneczka ;-)))
Beryl ma tu 3 miesiące, a córcia 5,5.
http://www.forum.molosy.pl/psy/psy_m...001f3ee77f.jpg
Nowsze fotki niebawem podeślę ;-))
Pozdrawiam serdecznie :wave: