Dziwne oddychanie małego Corsiaka
Czarny - 29-09-07 00:20
Dziwne oddychanie małego Corsiaka
Witam, kupilem 9 tygodniowa suczkę Cane Corso i mam pewne obawy co do jej oddechu dlatego zdecydowalem się zamieścić moje zapytanie na forum. Chica w pierwszy dzień jak spała w nowym domku zauważyłem ze jej oddech jest szybki (może to z uwagi ze coś sie jej sniło) ale i tak poszedłem na nastepny dzień z nią do weterynarza, który stwierdził ze z sunia jest wszystko wporządku i jest to tylko stres, lecz nastepnego dnia jak leżał zauważyłem że dyszy i oddycha z wyciągniętym językiem prawie przez godzine! Nie wiem moze to dlatego ze jest w nowym miejscu a moze tez boi sie mojego drugiego domownika którym jest kot.
Proszę napiszcie co na ten temat sądzicie i czy wasze maluchy tez sie tak zachowywaly... Z góry Dziekuje
dydol - 29-09-07 00:37
Cytat:
Napisane przez Czarny Witam, kupilem 9 tygodniowa suczkę Cane Corso i mam pewne obawy co do jej oddechu dlatego zdecydowalem się zamieścić moje zapytanie na forum. Chica w pierwszy dzień jak spała w nowym domku zauważyłem ze jej oddech jest szybki (może to z uwagi ze coś sie jej sniło) ale i tak poszedłem na nastepny dzień z nią do weterynarza, który stwierdził ze z sunia jest wszystko wporządku i jest to tylko stres, lecz nastepnego dnia jak leżał zauważyłem że dyszy i oddycha z wyciągniętym językiem prawie przez godzine! Nie wiem moze to dlatego ze jest w nowym miejscu a moze tez boi sie mojego drugiego domownika którym jest kot.
Proszę napiszcie co na ten temat sądzicie i czy wasze maluchy tez sie tak zachowywaly... Z góry Dziekuje to moze byc oznaka stresu, a niekoniecznie choroby- male corsiaki (zreszta nie tylko) juz tak maja jak trafia do nowego domu- czkawa, szybki oddech, luzne stolce- maluch nie zna otoczenia i po prostu boi sie, to dla niego cos nowego :)
narazie proponowalbym umiarkowany, acz kontrolowany spokoj, jednak gdy taka sytuacja bedzie trwala dluzej niz tydzien to jednak konsultacja z wetem jest wskazana- narazie okazuj mu tyle milosci ile umiesz mu dac, a mysle ze problemy mina :)
napisz cos wiecej o piesku ... skad jest, jakich ma rodzicow :)
i golowa do gory, bedzie dobrze :)
dydol - 29-09-07 00:42
heh, wlasnie zdjatka obejrzalem- dzidzius 1 klasa :lol6:
Czarny - 29-09-07 01:24
Dzieki za odp!!!!
O rodzicach dużo nie wiem, jedno i drugie mialo rodowód ale matka nie byla wystawiana na wystawach i podobno dlatego Chica nie moze miec rodowodu( za bardzo sie na tym nie znam:jumping11:) . Tatuś był spory ważył ponad 50 kg, matke tez widzialem ale po porodzie wygladala wiadomo jak:giggle1:, ale za to siostra i braciszek mamy których widzialem bylem ogromne i bardzo ladne!!!!!
Robaczek - 29-09-07 07:08
Przede wszystkim witam na forum :wave:
Zdjęcia maluszka naprawdę słodkie :cheerful:
A co do tego oddechu...
Muszę zgodzić się z Dydolem. Twoje suńka teraz napewno musi zaaklimatyzowac się w nowym domku i ten oddech może być z tym zwiazany.
Pisze troszkę z doświadczenia - poniewaz (zresztą do tej pory) moja Ata jak ma dzień stresujący (czy raczej pełen wrażeń) jak usypie też podobnie oddycha.
Pierwszym razem nawet się przestraszyłam, ale poza tym oddechem jej nic nie było.
Treaz już zauważyłam, że sytuacja ta się powtarza jak np. pojedziemy nad morze (nowe miejsce, woda, plaża, szaleństwo)
Pozdrawiam,
Kinga z Atą
Angel13 - 29-09-07 14:05
Witamy serdecznie nowego malca na forum i jego pana:wave:
Potwierdzam wypowiedzi innych.Przyspieszony oddech to objaw zdenerwowania u tych piesków.Mojej suni jak coś sie nie podoba co chce jej zrobic albo weterynarz jak podchodzi do niej to zaraz szybciej oddycha i sapie tak jak by jej było goraco.Przyśpieszonym oddechem manifestuje swoje zdenerwowanie i niezadowolenie.Poaz tym liczba oddechów jak i bić serca na minute u szczeniaków jest większa niż u dorosłych psów.To tak jak u ludzi.
Więc nie martw sie tymbardziej że weterynarz też sie niczego nie dopatrzył a napewno osłuchiwał płuca i serce podczas badania.
Jeszcze niejedne dzwięki wydawane przez twoją pocieche napewno cię zaniepokoją np.chrapanie i rózne inne odgłosy wydawane przez corsiaki jak śpia.Ta rasa tak poprostu ma
Czarny - 29-09-07 14:53
Mam nowe wiesci dotyczące Chici. Byłem dziś u weterynarza i miała robione EKG i prześwietlenie płuc, wyszło ze wszystko jest ok i nie ma sie czym denerwowac potwierdzily sie wasze przypuszczenia ze najprawdopodobniej chodzi o stres...
A i mam jeszcze jedno pytanko jak w Galerii Molosów moge w katalogu Cane Corso utworzyc podkatalog z imieniem pieska i tam dopiero wkleic zdjecia??????????????????????????????????
Kela - 29-09-07 20:00
Witam! - Czarny i Twoją sunieczkę:friends1:
Co do tego szybkiego oddechu - to dobrze,że jesteś czujny:yes:.Ja też sadze,że może być to sprawa aklimatyzacji w nowym domu i środowisku, ale pamietac należy jednak,że CC to psy bardzo wrażliwe na stres i zmiany temperatury-często dyszą jak sa zmęczone i zestresowane.Jak pies tylko dyszy- to jeszcze nie ma powodow do zdenerwowania- on pporostu w ten sposob się chłodzi i wyrownuje temperature ciała, bo inaczej psy nie pocą się.Niepokoj może wzbudzić taki stan, jeśli pies nie tylko dyszy, ale zmienia mu się kolor po wewnętrznej stronie fafli i języka i wokoł przyzębia:misspeak:. Jeśli u suni będzie powtarzać się często ten stan, to możesz ją troszkę schłodzić- bo może być jej np za gorąco - może była dotychczas trzymana w niższej temperaturze.., no i musisz pamiętać o tym , aby zawsze miała dostęp do świeżej wody.
dydol - 30-09-07 14:17
Cytat:
Napisane przez Kela Niepokoj może wzbudzić taki stan, jeśli pies nie tylko dyszy, ale zmienia mu się kolor po wewnętrznej stronie fafli i języka i wokoł przyzębia:misspeak:. masz racje kelu, obserwcja sluzowek to podstawa, przynajmniej tak mi wet mowil- jakiekolwiek zmniany w tych rejonach swiadcza o chorobie pieska, np. gdy sa zbyt blade to mozna spodziewac sie odwodnienia, gdy zbyt "zaognione" to mozna szukac zakazenia itp ...
ja codzien zagladam w pysk i narazie nie mialem stanow niepokojacych, ale wiem ze gdy cos bedzie od normy odbiegalo to bede do weta pedzil :)
mm0nika - 30-09-07 14:46
oddech
zebys tylko nie biegal tak jak ja z kaila do weta bo juz pompe maja ze mnie w przychodni.a co do oddechu to tez na forum pytalam bo ona takie odglosy wydaje w spaniu jak by sie dusila ,tchu brak a one tak daja ze idzie sie wystraszyc.pozdrawiam z kaila wszystkich:wave:
dydol - 30-09-07 19:32
moniu corso to nie pierwszy moj psiak, wiec w miare moge ocenic nawet wzrokowo gdy jest zdrowy/chory (zreszta po zachowaniu kazdy moze to ocenic obcujac dluzej na codzien z psiakiem), acz nie jestem psim lekarzem i wole w niektorych przypadkach polegac na madrzejszych w tych tematach od siebie :)
mm0nika - 30-09-07 21:04
nietwierdze ze twoj pierwszy psiak.czasami warto jechac jak sie ma obawy.kazdy piesek w chorobie wsumie zalezy jakiej inaczej reaguje.kaila to moj 3 pies i nie wykrylam ze goraczkuje bo zachowywala sie normalnie.a tu taki maly psikus byl. a jezeli chodzi onmordke to to tylko na bladosc i zaczerwienienie trzeba zwracac uwage ???bo kaili ciemnieje conieco w pyszczku i na dziaslach ?????
Kela - 30-09-07 22:08
Te zmiany koloru w przypadku o ktorym wspominałam sa czasowe, a nie stałe.
Ja zawsze stoję na stanowisku,że nigdy dosyć wrażliwości -nie jesteśmy wetami, a kazde odstępstwo od normalności, szczegolnie u małego szczeniaczka może łatwo być mylące:yes:- kto pyta - nie błądzi...
CC_Rataj_91_CC - 25-10-07 16:21
Jak mojego przywiozlem do domu i przez kilka pierwszych nocy tak niespokojnie oddychal ale jak zaczolem go glasac to sie zawsze uspokoil a teraz jest juz normalnie :)zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Czarny - 29-09-07 00:20
Dziwne oddychanie małego Corsiaka
Witam, kupilem 9 tygodniowa suczkę Cane Corso i mam pewne obawy co do jej oddechu dlatego zdecydowalem się zamieścić moje zapytanie na forum. Chica w pierwszy dzień jak spała w nowym domku zauważyłem ze jej oddech jest szybki (może to z uwagi ze coś sie jej sniło) ale i tak poszedłem na nastepny dzień z nią do weterynarza, który stwierdził ze z sunia jest wszystko wporządku i jest to tylko stres, lecz nastepnego dnia jak leżał zauważyłem że dyszy i oddycha z wyciągniętym językiem prawie przez godzine! Nie wiem moze to dlatego ze jest w nowym miejscu a moze tez boi sie mojego drugiego domownika którym jest kot.
Proszę napiszcie co na ten temat sądzicie i czy wasze maluchy tez sie tak zachowywaly... Z góry Dziekuje
dydol - 29-09-07 00:37
Cytat:
Napisane przez Czarny Witam, kupilem 9 tygodniowa suczkę Cane Corso i mam pewne obawy co do jej oddechu dlatego zdecydowalem się zamieścić moje zapytanie na forum. Chica w pierwszy dzień jak spała w nowym domku zauważyłem ze jej oddech jest szybki (może to z uwagi ze coś sie jej sniło) ale i tak poszedłem na nastepny dzień z nią do weterynarza, który stwierdził ze z sunia jest wszystko wporządku i jest to tylko stres, lecz nastepnego dnia jak leżał zauważyłem że dyszy i oddycha z wyciągniętym językiem prawie przez godzine! Nie wiem moze to dlatego ze jest w nowym miejscu a moze tez boi sie mojego drugiego domownika którym jest kot.
Proszę napiszcie co na ten temat sądzicie i czy wasze maluchy tez sie tak zachowywaly... Z góry Dziekuje to moze byc oznaka stresu, a niekoniecznie choroby- male corsiaki (zreszta nie tylko) juz tak maja jak trafia do nowego domu- czkawa, szybki oddech, luzne stolce- maluch nie zna otoczenia i po prostu boi sie, to dla niego cos nowego :)
narazie proponowalbym umiarkowany, acz kontrolowany spokoj, jednak gdy taka sytuacja bedzie trwala dluzej niz tydzien to jednak konsultacja z wetem jest wskazana- narazie okazuj mu tyle milosci ile umiesz mu dac, a mysle ze problemy mina :)
napisz cos wiecej o piesku ... skad jest, jakich ma rodzicow :)
i golowa do gory, bedzie dobrze :)
dydol - 29-09-07 00:42
heh, wlasnie zdjatka obejrzalem- dzidzius 1 klasa :lol6:
Czarny - 29-09-07 01:24
Dzieki za odp!!!!
O rodzicach dużo nie wiem, jedno i drugie mialo rodowód ale matka nie byla wystawiana na wystawach i podobno dlatego Chica nie moze miec rodowodu( za bardzo sie na tym nie znam:jumping11:) . Tatuś był spory ważył ponad 50 kg, matke tez widzialem ale po porodzie wygladala wiadomo jak:giggle1:, ale za to siostra i braciszek mamy których widzialem bylem ogromne i bardzo ladne!!!!!
Robaczek - 29-09-07 07:08
Przede wszystkim witam na forum :wave:
Zdjęcia maluszka naprawdę słodkie :cheerful:
A co do tego oddechu...
Muszę zgodzić się z Dydolem. Twoje suńka teraz napewno musi zaaklimatyzowac się w nowym domku i ten oddech może być z tym zwiazany.
Pisze troszkę z doświadczenia - poniewaz (zresztą do tej pory) moja Ata jak ma dzień stresujący (czy raczej pełen wrażeń) jak usypie też podobnie oddycha.
Pierwszym razem nawet się przestraszyłam, ale poza tym oddechem jej nic nie było.
Treaz już zauważyłam, że sytuacja ta się powtarza jak np. pojedziemy nad morze (nowe miejsce, woda, plaża, szaleństwo)
Pozdrawiam,
Kinga z Atą
Angel13 - 29-09-07 14:05
Witamy serdecznie nowego malca na forum i jego pana:wave:
Potwierdzam wypowiedzi innych.Przyspieszony oddech to objaw zdenerwowania u tych piesków.Mojej suni jak coś sie nie podoba co chce jej zrobic albo weterynarz jak podchodzi do niej to zaraz szybciej oddycha i sapie tak jak by jej było goraco.Przyśpieszonym oddechem manifestuje swoje zdenerwowanie i niezadowolenie.Poaz tym liczba oddechów jak i bić serca na minute u szczeniaków jest większa niż u dorosłych psów.To tak jak u ludzi.
Więc nie martw sie tymbardziej że weterynarz też sie niczego nie dopatrzył a napewno osłuchiwał płuca i serce podczas badania.
Jeszcze niejedne dzwięki wydawane przez twoją pocieche napewno cię zaniepokoją np.chrapanie i rózne inne odgłosy wydawane przez corsiaki jak śpia.Ta rasa tak poprostu ma
Czarny - 29-09-07 14:53
Mam nowe wiesci dotyczące Chici. Byłem dziś u weterynarza i miała robione EKG i prześwietlenie płuc, wyszło ze wszystko jest ok i nie ma sie czym denerwowac potwierdzily sie wasze przypuszczenia ze najprawdopodobniej chodzi o stres...
A i mam jeszcze jedno pytanko jak w Galerii Molosów moge w katalogu Cane Corso utworzyc podkatalog z imieniem pieska i tam dopiero wkleic zdjecia??????????????????????????????????
Kela - 29-09-07 20:00
Witam! - Czarny i Twoją sunieczkę:friends1:
Co do tego szybkiego oddechu - to dobrze,że jesteś czujny:yes:.Ja też sadze,że może być to sprawa aklimatyzacji w nowym domu i środowisku, ale pamietac należy jednak,że CC to psy bardzo wrażliwe na stres i zmiany temperatury-często dyszą jak sa zmęczone i zestresowane.Jak pies tylko dyszy- to jeszcze nie ma powodow do zdenerwowania- on pporostu w ten sposob się chłodzi i wyrownuje temperature ciała, bo inaczej psy nie pocą się.Niepokoj może wzbudzić taki stan, jeśli pies nie tylko dyszy, ale zmienia mu się kolor po wewnętrznej stronie fafli i języka i wokoł przyzębia:misspeak:. Jeśli u suni będzie powtarzać się często ten stan, to możesz ją troszkę schłodzić- bo może być jej np za gorąco - może była dotychczas trzymana w niższej temperaturze.., no i musisz pamiętać o tym , aby zawsze miała dostęp do świeżej wody.
dydol - 30-09-07 14:17
Cytat:
Napisane przez Kela Niepokoj może wzbudzić taki stan, jeśli pies nie tylko dyszy, ale zmienia mu się kolor po wewnętrznej stronie fafli i języka i wokoł przyzębia:misspeak:. masz racje kelu, obserwcja sluzowek to podstawa, przynajmniej tak mi wet mowil- jakiekolwiek zmniany w tych rejonach swiadcza o chorobie pieska, np. gdy sa zbyt blade to mozna spodziewac sie odwodnienia, gdy zbyt "zaognione" to mozna szukac zakazenia itp ...
ja codzien zagladam w pysk i narazie nie mialem stanow niepokojacych, ale wiem ze gdy cos bedzie od normy odbiegalo to bede do weta pedzil :)
mm0nika - 30-09-07 14:46
oddech
zebys tylko nie biegal tak jak ja z kaila do weta bo juz pompe maja ze mnie w przychodni.a co do oddechu to tez na forum pytalam bo ona takie odglosy wydaje w spaniu jak by sie dusila ,tchu brak a one tak daja ze idzie sie wystraszyc.pozdrawiam z kaila wszystkich:wave:
dydol - 30-09-07 19:32
moniu corso to nie pierwszy moj psiak, wiec w miare moge ocenic nawet wzrokowo gdy jest zdrowy/chory (zreszta po zachowaniu kazdy moze to ocenic obcujac dluzej na codzien z psiakiem), acz nie jestem psim lekarzem i wole w niektorych przypadkach polegac na madrzejszych w tych tematach od siebie :)
mm0nika - 30-09-07 21:04
nietwierdze ze twoj pierwszy psiak.czasami warto jechac jak sie ma obawy.kazdy piesek w chorobie wsumie zalezy jakiej inaczej reaguje.kaila to moj 3 pies i nie wykrylam ze goraczkuje bo zachowywala sie normalnie.a tu taki maly psikus byl. a jezeli chodzi onmordke to to tylko na bladosc i zaczerwienienie trzeba zwracac uwage ???bo kaili ciemnieje conieco w pyszczku i na dziaslach ?????
Kela - 30-09-07 22:08
Te zmiany koloru w przypadku o ktorym wspominałam sa czasowe, a nie stałe.
Ja zawsze stoję na stanowisku,że nigdy dosyć wrażliwości -nie jesteśmy wetami, a kazde odstępstwo od normalności, szczegolnie u małego szczeniaczka może łatwo być mylące:yes:- kto pyta - nie błądzi...
CC_Rataj_91_CC - 25-10-07 16:21
Jak mojego przywiozlem do domu i przez kilka pierwszych nocy tak niespokojnie oddychal ale jak zaczolem go glasac to sie zawsze uspokoil a teraz jest juz normalnie :)