Przejrzyj wiadomości

Czy złapała Cię kiedyś policja?



Zbigniew Wodecki - 16-01-2010 15:09
Czy złapała Cię kiedyś policja?
  Wpadłem na ten pomysł, jak mnie złapała psiarnia wczoraj ;)
Opiszcie swoje sytuację, jak to wyglądało.
U mnie np. tak, psiarnia złapała mnie 2x
Wczoraj, jak kolega dla śmiech tablice podmianiał, i go złapali, i powiedział nasze adresy.
A kiedyś, jak z kumplem w intermarshe, zajebaliśmy żelki xD, to odwozili nas na chate.
P.S, nie wymyslajcie bajek :)
Dołączam sonde.




`Artas - 16-01-2010 15:14
tak, złapali mnie parę razy lecz dawno temu. aktualnie nie mam problemów z policja bo nie jestem chuliganem :/
No więc jak miałem z 13~lat to złapali mnie bo napierdalałem petardami 2 miesiące przed sylwestrem. Xd Reszta to drobne wybryki takie jak jazda rowerem bez świateł czy dłubanie słonecznika w parku lub picie alkoholu. :mad:



Trikol <3 - 16-01-2010 15:15
Ostatnio byla interwncja o zielsko :D Ktos strzelil z dupy :/ Trzepanko bylo , pelnoletni zostali , mlodych puscili ;p Znalezli 2 gieta i dzide nic wiecej ;p
A takto o picie alkoholu w miejscu publicznym ;p



Azbestowy - KRUL FETYSZUW - 16-01-2010 15:19
Raz jak sobie spacerowała straż miejska po parku, w czasie w którym powinienem grzecznie siedzieć w szkółce :\




Vojska - 16-01-2010 15:22
Raz w 5-6 klasie podstawówki za petardy. Kiedyś do butelki po szampanie wrzuciłem petardę i był mocny huk xD akurat policja sobie szła ;d
źle zaznaczyłem w sondzie'



Savater - 16-01-2010 15:26
Hmm... Pouczenia tylko za jazde quadem 110cc :D Mowili ze daleko mi tak: po 1 daleko ci do 18-tki. po 2 quad bez homologacji po 3. gdzie opiekun?? :D prosze pana ale ja po polu jezdze. A to dobrze dowidzenia :o



Orlen Ochrona - 16-01-2010 15:30
2x. Ale wole nie mowic za co bo mi wstyd.



Azonka - 16-01-2010 15:35
Nie, nigdy nie mialem problemow z policja.

Nie jestem "hóliganem".



Mikiel Król Sedesów, ej! - 16-01-2010 15:37
Raz po koncercie byłem pod wpływem alkoholu i mnie na komende zawieźli.
Drugi raz z Maatinim przed koncertem szedłem po Draha z browarem w ręku i nas złapali, ale skończyło się na upomnieniu :mad:



Belfus Adri - 16-01-2010 15:37
raz za picie alkocholu na festynie w miescie ;d



Ktoś II - 16-01-2010 15:40
Kiedyś mnie spisali za siedzenie na oparciu ławki ^^. Nie robię żadnych takich rzeczy, które wzbudzałyby podejrzenie więc nie mam problemów z policją :]



Mehu - 16-01-2010 15:42
Za chodzenie po trawniku.
Za dewastowanie terenu urzędu gminy.
Za dewastowanie miasta XD
Za picie alkoholu
Za palenie papierosów
Za zielsko, ale zbyt tępe są psy żeby trzepiąc znaleźli.
Za siedzenie o 4:00 rano w parku. XD
Za rozpalenie ogniska w piwnicy w pomieszczeniu z rurą z gazem.
I 1x za odruchowe spierdalanie gdy ich ujrzeliśmy.

tyle.

Psy są zbyt tępe żeby narobić mi kłopotów, choćby z rodzicami.



Anu - 16-01-2010 15:44
Za przechodzenie na czerwonym swietle xDDDDDDDDD
; <



Stronghold - 16-01-2010 15:54
Jechałem jakieś 20 metrów pod prąd...rowerem...



G_R_U_L_I_X - 16-01-2010 15:59
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli.

Mam jeszcze kilka takich opowieści, ale to innym razem :d

Na osiedle do nas rzadko psy wbijają, częściej pogotowie jest, ale takie drobne mandaciki jak obraza funkcjonariusza, to nic nie znaczą, bo każdy umie krzyknąć do policjanta.

@off top.

Teraz pytanie do was:

Czy myślicie, że policja jest potrzebna w państwie?

Moja odp:
Ja myślę, że jest potrzebna, bo jak by jej nie było to by każdy każdego mordował i okradał. Nie wiem jak można kogoś zamordować, albo okraść to jest największe kurewstwo na świecie. Dobrze by było jakby pieski się nie czepiały o byle gówno. Co z tego, że pije browara na ławce, a oni się dopierdala*ą o to? To jest chore i jest tylko w naszym państwie. Jakby policja się tak nie czepiała mogę się założyć, że młodzież była by bardziej grzeczniejsza.

@edit
A przypomniało się mi coś śmiesznego... kiedyś dawno dawno temu jakieś 2-3 lata temu mieliśmy mały melanż nad jeziorkiem, i kto nie będzie mógł równo stać przez 1 min ten ma jakieś zadanie. Zadanie było latać nago po plaży. Jako, że u nas słowo droższe od pieniędzy to latał taki jeden, śmiesznie było jak psiarnia przyjechała a on nago spier*alał przed "funkcjonariuszami". Okazało się, ze siostra kolegi była na plaży i od razu po starych zadzwoniła. Zatrzymali go musiał zapłacić 300 zł za obnażanie się i jeszcze dostał z gumowej kuli w łydkę, a spierda*ał jak dziki dzikus za szuwarami.



Blantoholiczka - 16-01-2010 17:56
Złapali mnie raz, jak przejeżdżałam rowerem na pasach haha ;D
odwieźli do domu i po sprawie -.-



.Verrier - 16-01-2010 18:03
Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli.

Mam jeszcze kilka takich opowieści, ale to innym razem :d
Cytat:
P.S, nie wymyslajcie bajek @topic
Jak na razie nigdy.



Noviterious - 16-01-2010 18:04
Hahaha co za tematy nie moge ;DD

No mnie zlapali dwa razy niby ;D
jak jechalem z kuzynami w 4 na skuterze ale to w chuj dawno bylo lolówa
i nie dawno jak bylem na przystanku najebany ale nic nie zrobili ;DDD



Karpek - 16-01-2010 18:38
Do mnie 2x już jechała policja, ale nigdy mnie nie złapali xD
(raz to jak niechcąco wyjebałem szybe tylnią w samochodzie ;f)



Axelo . - 16-01-2010 21:18
Grulix, jest wyraźnie napisane : Nie zmyślać bajek

@topic

2 razy zostałem zpisany, raz za rzucanie jarzębiną w blok odwieźli mnie do domu a drugi raz za papierosy w miejscu publicznym spisanie i puscili mnie.



Quki18 - 16-01-2010 21:46
Raz mnie złapali i nie chcę aby więcej
Gdy paliłem papierosa no i ... lipa :D



Mo®talix - 16-01-2010 21:53
Tak.
Do tego sprawa w sądzie rodzinnym, ale nie będę się rozpisywał.
Po 1. nikt mi nie uwierzy, a po 2. nie ma się czym chwalić. xC



Emo - 16-01-2010 21:54
Nie, nigdy. Hehe, teraz każdy się popisuje jaki to on "JP JP!!11" i czego to nie zrobił...



Ok, ej! - 16-01-2010 22:00
Lol... Przecież nie ma się czym chwalić :O Trafiając na komendę wcale nie jesteś pro elo i JP JP JP... haha xd

_
Topik!
Tak kilka razy, mam też kuratora. I wstyd mi za to.



KaZeK - 16-01-2010 22:11
Nie, nie przyłapała mnie nigdy policja i jestem z siebie dumny ;c



Piko - 16-01-2010 22:13
1. Jazda rowerem w nocy bez oświetlenia- rower do policyjnej gabaryny i darmową taksówką pod dom
2. Spisali mnie i dwóch kolegów za szwędanie się o 4 nad ranem po osiedlu.



K\/!N$T0R - 16-01-2010 22:22
Mnie zlapali za przekladanie listow w skrzynce.
Ogolnie to zal.



kACZOR - 16-01-2010 22:52
ze 4-5 razy ale zazwyczaj o nic strasznego, picie alko czy fajki
jednego dnia 2x zlapali mnie tajni
kolo 20~ za palenie papierosow
pozniej 22~ za picie alko; d pech ze to byli ci sami i powiedzielii ze jak jeszce raz nas spotkaja z alko/papierosami to komenda......................
@noobpiesciotalamusbajkopisarz
grulix bajki nadal piszesz zajebiscie miszczu



Ja też mam flow, Maatini - 16-01-2010 23:02
Mnie raz złapali przed koncertem. Szedłem z browarem w ręku z Mikielem po Dracha i tajniaki wyskoczyli z auto, ale nic nie zrobili tylko upomnienie i spisali.



Wolly - 16-01-2010 23:05
Raz mnie 'złapali', a raczej dostałem upomnienie, za picie w miejscu publicznym (czyt. parku). Przed tym grzecznie mnie wylegitymowali, ale obeszło się bez jazdy.



jołek - 16-01-2010 23:06
Nie wiem czy kontrole drogowe tez sie licza

Dwa razy na moto brak jednego swiatla nic nie zrobili kazali naprawic

3 razy samochodem raz mialem 0,01 alko ale ze to dozwolone to puscili, raz na wylocie z miasta o 2 w nocy xD Chyba podejrzane sie wydalo 3 lepkow Fiatem 125P xD o tej godzinie xD sprawdzali wszystko wlacznie z bagaznikiem czy nie ma trawki a tak to nigdy



Takarji - 16-01-2010 23:08
Mnie policja spisała raz za stanie na chodniku i rozmawianie z kolegami i jeszcze kilka razy sie przywalal ale nie spisali, i przeszukiwanko raz ;d



Crim - 17-01-2010 00:09
Jestem szybki zwinny i nie za głupi xD.
Jeżeli coś się świeci domyślam sie co xD.
I w długą :D



Arcano - 17-01-2010 00:28
Tak, hehehehe wczoraj :D za 'picie w miejscu publicznym', ale skończyło się tylko na upomnieniu słownym.



Fifek - 17-01-2010 00:34
Jeżeli chodzi o spisanie kilka razy mnie spisali. : /

1. Za jazdę rowerem bez świateł - grozili sprawą w sądzie. :e
2. Za wiązanie buta na przejściu dla pieszych - tutaj też grozili postępowaniem karnym :/
3. Za łażenie po dachu szkoły - przeszukiwali mnie i kolegów, no i standard spisanie danych osobowych.
4. Za głośne zachowywanie się pod blokiem w godzinach ciszy nocnej - spisali mnie tylko.

Więcej chyba nie było chyba, że zapomniałem. :p



.Bart. - 17-01-2010 01:54
Tak, nie licząc spisywania za przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, za przechodzenie na czerwonym świetle etc. miałem 2 większe przypały w tym raz siedząc w radiowozie dostałem kilka razy po masce od typa ze straży miejskiej, nie będę pisał dlaczego, bo zacznie się wyzywanie;)
tak ogólnie to więcej takich sytuacji miałem nie z policją, a właśnie ze strażą miejską. ;'0



Kapitan Alkohol. - 17-01-2010 02:11
2 razy mnie spisali - za zakłucanie ciszy nocnej poprzez hałasowanie na osiedlu ;0 oraz za to że uciekałem przed nimi XD, a żeby sie przywalić to praktycznie ciągle - za siedzenie na ławce nawet potrafią się przysapać >.>



Zarexoholik? - 17-01-2010 02:11
Tak wy wszyscy macie zwałe na policji, tylko kiedy to się dzieje jak niektórzy nawet z domu nie wychodzą. Wloty na chaty? :/

2x mnie spisali. W tym raz 100 zł musiałem zapłacić za picie w miejscu publicznym, a drugi za podpalanie łąk. Tylko spisali i odwieźli na ośkę. Xd



Wassup - 17-01-2010 03:00
Cytat:
Mnie policja spisała raz za stanie na chodniku i rozmawianie z kolegami i jeszcze kilka razy sie przywalal ale nie spisali, i przeszukiwanko raz ;d Za zwykłe stanie na chodniku to na pewno się nie czepiają, pewnie musiałeś ciągnąc dymka:D a co do tego przeszukania "pałkarz" nie ma prawa Cię przeszukać bez nakazu sądowego!!

@topic
Tak i to aż 2 razy:D
1. Capneło mnie dwóch kutasków w radiowozie za kulturalne spożywanie piwa Żywiec w miejscu publicznym (czyt. osiedlu) skończyło się na tym, że chłopaki sobie pokozaczyli i zarobiłem 100zł.

2. Drugim razem to już było na trasie. Jakiś pierdoła najpierw mnie wyprzedził, a później wlókł się przede mną 50km/h na ograniczeniu do 90km/h:mad: No i jak to młody rajdowiec redukcja do 3-ójki i ogień, a za 500m 'Halt':cool:
300zł i 5 punktów karnych - wyprzedzanie na skrzyżowaniu.

Mandaty mam gdzieś i dawno wyrzucone. Jak nie wierzycie to pytajcie Amu$ia Gamonia:)



Ancarius - 17-01-2010 11:28
Na szczęście nie i nie mam zamiaru być złapanym.
Kumpla złapali 2x i ma kuratora, więc nie dziękuję :D



Precision - 17-01-2010 11:47
To ja jeszcze lepiej.. Jakieś nie całe 2 lata temu kupiłem motorek ale niestety nie sprawny do końca, trzeba było wyregulować i naprawić. Było już koło godz 19-20 Listopad, wkońcu odpaliłem, przejechałem po osiedlu i rozgrzałem. No ale oczywiście :D trzeba było go przetestować lepiej. Pojechałem na znaną prostą w osiedle, można tam nieźle gaznąc więc zaciągam jedynke i hebel, dwójka hebel, trójka hebel i na końcu halt.. Co najciekawsze oczywiście z wrażenia zapomniałem wziąść papierów do moto :D Kask miałem, światło było tylko z przodu ( elektryka do zrobienia ale już zrobiłem w tamtym roku ) lecz brak papierów.. Moje szczęście że nie mieli suszarki bo bym dopiero wpadł bo troche było. Pogadałem z nimi, powiedziałem że moge iść pod dom bo to jakieś 10 min i wziąść papiery, no ale że widać moto nowo zarejestrowane to z ubłaganiem mnie puścili lecz ostrzegli że następna taka jazda i skończy się to nie ciekawie. Powiedzieli również że mam prowadzić motor do Hause xd. No ale.. pojechali dalej gdzieś no to pyk odpalamy i kieta do domciu. Wtedy wyjechałem dopiero sprawnym i z papierami bo już strach, w tamtym roku miałem następną kontrole i już było ok.. ;)



Sea Ranger - 17-01-2010 11:48
Złapali mnie raz w życiu, w styczniu 2009 roku. Przesiadywałem sobie z kumplami w jakimś pokoju w opuszczonej spółdzielni inwalidów (n/c), aż tu nagle słyszymy że ktoś łazi po tej spółdzielni i głos z radiotelefonu, no to było już wiadomo że to dogi, ale przeszli koło naszego pokoju i poszli gdzies dalej (ta spółdzielnia była bardzo duża) i mieliśmy z pięc minut na ucieczkę ale ta banda kretynów bała się wyjść, no to sam nie chciałem iść i czekaliśmy, dogi się wróciły i nas złapali. Odwieźli nas na chate, przynajmniej nie musieliśmy wracać na nogach.



Xz@z!t - 17-01-2010 12:37
1x za jazde bez swiatel :)...........



Zim - 17-01-2010 12:57
1.Za jazdę rowerem w 3 po ulicy
2.Za petardy
3.Za szlugi (tutaj chciałem uciekać ale frajer mnie zgarnął i na glebie byłem; S)

To chyba tylko 3 razy hihi ; D



halO - 17-01-2010 18:03
Zależy co rozumieć przez "złapała". Kilka razy mnie spisali, nic specjalnego.



~*#Zrazik#*~ - 17-01-2010 18:07
mnie raz złapała policja za picie alkoholu podczas wyborów. ;d nie miałem nieprzyjemność



XJKPX - 17-01-2010 18:33
Ten temat to dramat...

Połowa pewnie kłamiee..

ps- tyle razy mnie już spisali itp ze dramat..
3 razy na na 12h do tarnowa..

tutaj się nie ma czym chwalić...

Jestes pro jak coś grubego zrobisz i się nie dasz złapać



bydle_ - 17-01-2010 18:57
kiedys jak szczałem na radiowóz to mnie złapali .



Sempacz__ - 17-01-2010 19:01
u mnie jest tak ze policja boi sie podejsc do kogos ( 4 policjantow w calej gminie ) bo dostanie wpierdol

nie zlapali mnie bo nie



.:Speed Fireman:. - 17-01-2010 21:34
Cytat:
Za zwykłe stanie na chodniku to na pewno się nie czepiają, pewnie musiałeś ciągnąc dymka:D a co do tego przeszukania "pałkarz" nie ma prawa Cię przeszukać bez nakazu sądowego!!
JEŻELI NIE WIESZ TO NIE GADAJ GŁUPOT. Policja może sprawdzić gościa jeżeli jest pewna, że znajdzie u niego coś podejrzanego, a jeżeli tego nie jest pewna to przeszukuje gościa, ale potem musi dostać zgodę od PROKURATORA
@topic
Nigdy nie byłem spisany ani nic



Pablosikk - 18-01-2010 13:02
Mnie tylko raz :P na podpaleniu śmietnika przed blokiem xD mandacik dostalem za dewastowanie mienia publicznego ;s



Pokémon - 21-01-2010 13:33
2x prawie za siedzenie na "terenie prywatnym" :d ale wszyscy spierdolili
Zawsze latem chodziliśmy sobie na przedszkole posiedzieć na huśtawkach..
Później raz jakaś idiotka zadzwoniła że ktoś wziął jej pojebanemu dziecku chipsa czy jakieś kapselki... XDD To na prawdę trzeba mieć łeb... Oczywiście na moje szczęście było all na mnie...
I raz za to że siedziałem sobie przy torach które są nieczynne od 10 lat, tylko wąskotorówka przejeżdża czasem tamtędy jak jakieś festyny są czy coś, taka atrakcja >.<



Senshi - 21-01-2010 13:42
hm raz na policji bylem za pobicie
a tak to mnie spisywali itp.



Graydon2 - 21-01-2010 14:09
Wszyscy jesteście super extra, szkoda, że połowa tych postów to bajki.

A od czego macie nogi, że tak się łapać dajecie? I jeszcze wymiotujecie na służby porządkowe - aj aj, Panowie...

Mnie złapali za zbieranie kasztanów i jedzenie kanapek w szkole :cool:

@ oczywiście żart - nigdy, bo nogi są w miarę szybkie.

@down
Patologia ;<



M4A1 - 21-01-2010 14:38
oo tak i to nie raz
pierwszy raz jak mialem 9 lat i jechalem po ulicy na desce ^^
2 raz jak bylem najebany w wieku 12 lat
3 raz jak w szkole zajebano telefon 14 lat ^^
4 raz jak kradlem w sklepie fajki xdd 15 lat



Tal - 21-01-2010 16:38
Hmm... ~połowa tibijczyków z Apo została złapana przez policje? ; o Niesamowite!
Grulix został złapany przez funkcjonariuszy (GM) za używanie nielegalnego oprogramowania ułatwiającego 'życie', a te słynne melanże to z winem od pirata Jacka z city. ; o

@topic.
Ta, 2x.

Cze.



Μejger - 21-01-2010 16:43
Tak w sumie to nie, nie jestem ani gangsterem, ani kryminalistą.

Jedyne co mam na sumieniu to spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, oczywiście zostałem za to ukarany mandatem w wysokości 100 zł.



Jaros Jaroz Jaro - 21-01-2010 16:51
Ostatnio to mnie na skucie złapali,sprawdzali dokumenty i wmawiali mi że moj skut,który kupiłem w salonie jest kradziony:eek: Acha no i raz za to że bez świateł jechałem. A dawno temu wiadomo petardy,rzucanie śnieżkami itp.

H.W.D.P :p



Τettmeier - 21-01-2010 17:42
W sumie to ze 3 razy, ale wszystko to jakieś małe powody. Raz siedziałem w zły sposób na ławce w parku (buty miałem tam gdzie sie siedzi xd) - spisany
raz jechałem rowerem bez świateł (niedawno to było, koło 21 ciemno jak w dupie) - pouczenie
i za zakłócanie ciszy nocnej, ale to też pouczenie, bo w sumie to trochę głośniej się śmiałem.. boje sie co by sie stało jak bym darł morde w tym czasie xd
ogolnie nie grabię sobie często :d



'Oxidosis' - 21-01-2010 17:51
Za spożywanie alko na działce. Jakaś baba która miała dom na przeciwko zadzwoniła na psy, patrzymy podjeżdzają a tu pfu :< alkomat a potem na komende ;p w sumie nic strasznego bo nie byliśmy pijani.

I tyle ;p.



Sir Magiczny - 21-01-2010 18:05
spisali mnie 2 razy
1.Jak mialem 9 lat to na szlugu odwozili mnei do domu : C
2.Siedzialem w zly sposub na lawce



Wujaszek - 21-01-2010 18:15
Złapali mnie kilka razy, raz za to, że rozjebałem kosz na sylwku ;p
Dobrze, że chociaż niekazali dmuchac, naprawiłem i sie odjebali xd



wiking tor - 21-01-2010 18:16
Jedyny raz to w sylwestra o 3 nad ranem przejeżdżał patrol i paru kumpli zaczęło uciekać więc się przyczepili. W sumie to lajtowi byli pogadali, pożartowali, złożyli życzenia i pojechali ;p



Death - 21-01-2010 22:00
Never.
  Mnie nigdy policja nie złapała... ani Straż Miejska... ani Kanary ^^. Jakoś tak fuksa mam ale kiedyś pewnie ten pierwszy raz nastanie. ;P

Pozdrawiam,
Death.



Kubala - 21-02-2010 08:33
Tak mnie złapała 1 raz z bratem i kolegami.



Izmoks - 21-02-2010 09:51
Tak złapała.

Raz za czyjeś darcie mordy za sklepem którym ja z kumplami siedziałem.
Dwa za "niewinność"



.Storm. - 21-02-2010 10:11
Mnie złapałą bardzo duza ilosc razy polscja, moge opisac dwie sytuacje.

Ide z psem i pale papierosa oni podchadza cos tam nawiajaj spisali mnie, mowia "dowidzenia" i pies głaszcze mojego psa i mowi : " my psy musimy trzymac sie razem"

Spisywali mnie i kolege , kumpel niemial legitymacji i pies sie pyta imiona rodzicow " Beata i Grzegorz" pies sie pyta bartek i kto? A kolega bartek i grzegorz i ten debil to zapisal xD



`Demon <3 - 21-02-2010 10:12
ta , czemu nie ;/xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx



tajemniczy - 21-02-2010 11:26
ta, wsadzili mnie na dolek za palenie gibona z grulixem.



Slash - 21-02-2010 11:37
Mnie jakos nigdy nie zlpalay tylko kilka razy gonily :/



Keshuter - 23-02-2010 15:05
mnie zlapali tylko raz za petardy;] ogolnie nie zachowuje sie jak chuligan



Ero Senin - 23-02-2010 15:55
Mi tylko sprawdzali czy roweru nie ukradłem :< musiałem podać swoje dane i przez nich spózniłem się do mojej ukochanej szkółki: ))))))



Elite Pitek - 23-02-2010 16:13
Nigdy nie miałem jakieś wpadki z policją :)
I jestem z siebie dumny ;]

@Grulix
Ładne bajki opowiadasz :)



Haszyk - 23-02-2010 16:21
Cytat:
Ostatnio byla interwncja o zielsko :D Ktos strzelil z dupy :/ Trzepanko bylo , pelnoletni zostali , mlodych puscili ;p Znalezli 2 gieta i dzide nic wiecej ;p
A takto o picie alkoholu w miejscu publicznym ;p
To gratuluje ci umysłu człowieku ... Jak widzisz ze idą suki jak masz palenie to odrazu cisniesz w drugą strone i spierdalasz ile sił w nogach. I dziwią się że mają przejebane na policji przez szczyli :O

Topic : Miałem przypał za uprawe marihuany w domu, picie alkoholu, niby wyzywanie nauczycielki :|



Habemus Papam - 23-02-2010 16:32
hm.. policja nie, straż miejska kilka razy za dzieciaka. Od czego ma się nogi? ;x



TuK! - 23-02-2010 16:53
Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, Gorszych głupot to się nie dało nie? :D



Przemusiek - 23-02-2010 16:58
Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli.

Mam jeszcze kilka takich opowieści, ale to innym razem :d

Na osiedle do nas rzadko psy wbijają, częściej pogotowie jest, ale takie drobne mandaciki jak obraza funkcjonariusza, to nic nie znaczą, bo każdy umie krzyknąć do policjanta.

Może frytki do tego ??

Tak złapała mnie za to że siedziałem na ławce przed szkołą , spisali mnie i se poszli , za co ?



Azielu$ - 23-02-2010 17:42
Wiele razy. Teraz odsiaduje dożywocie za zabicie matki krzesłem. ;)



~Bocianex~ - 23-02-2010 18:01
mnie zlapali za smiertelne pobicie policjanta i prezydenta USA oraz za podpalenie bialego domu



_woto_ - 23-02-2010 18:20
Mnie nie zlapala ale mialem sprawe w sadzie ;p



<Vetebcio> - 24-02-2010 09:26
Tak złapali mnie raz jak demolowałem przystanek z ziomkami :)
Rodzice nie bili zadowoleni :(



Megereess Onwed - 24-02-2010 09:37
Mnie kilka razy odwozili do domu.
PIerwszym razem za kopanie w przestanek,
Kilka razy za zakłócanie ciszy nocnej.
Raz za pobicie :D



Dareluss - 24-02-2010 10:30
Ale bajki opowiadacie , wieksoszosc ma z Was tutaj 11-13 lat i powie ze zlapala ja ;O

@top
Nigdy



Kowalu$ - 24-02-2010 11:02
Złapali mnie jak spozywalem alkohol w miejscu publicznym :( dostalem mandat [zart]i od tego czasu naleze do pokolenia JP!! [/zart]



venom - 24-02-2010 11:11
Ja mam 18 lat i nigdy mnie policja nie zlapala bo nie jestem jakims patolsem zeby rozrabiac ;o poszukajcie sobie panienek jakis i macie juz co robic xD btw jak mozna byc jakims jp haha to totaly debilizm jest -.-



Daaron - 24-02-2010 11:47
@Up
Dobrze gada, polać mu.

@Topic
Przekraczanie prędkości na 88 w kierunku Bytomia.

Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli.

Mam jeszcze kilka takich opowieści, ale to innym razem :d

Na osiedle do nas rzadko psy wbijają, częściej pogotowie jest, ale takie drobne mandaciki jak obraza funkcjonariusza, to nic nie znaczą, bo każdy umie krzyknąć do policjanta.

@edit
A przypomniało się mi coś śmiesznego... kiedyś dawno dawno temu jakieś 2-3 lata temu mieliśmy mały melanż nad jeziorkiem, i kto nie będzie mógł równo stać przez 1 min ten ma jakieś zadanie. Zadanie było latać nago po plaży. Jako, że u nas słowo droższe od pieniędzy to latał taki jeden, śmiesznie było jak psiarnia przyjechała a on nago spier*alał przed "funkcjonariuszami". Okazało się, ze siostra kolegi była na plaży i od razu po starych zadzwoniła. Zatrzymali go musiał zapłacić 300 zł za obnażanie się i jeszcze dostał z gumowej kuli w łydkę, a spierda*ał jak dziki dzikus za szuwarami.
Jesteś największym bajkopisarzem jakiego znam... nawet koleś z mojej klasy nie potrafi wymyślać takich rzeczy :D. Pogrubiony tekst to najlepsze rzeczy jakie tam znalazłem xD... powiem Ci jeszcze jedno

JESTEŚ HARDKOREM!



Emiluwa . - 24-02-2010 13:58
Złapali mnie 2x za jeżdżenie motorynką bez kasku i uprawnień, i na drugi dzień na tej samej trasie mnie złapali, za to samo, oczywiście spisali i powiadomili rodziców.



Stoner - 24-02-2010 22:29
Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli.

Mam jeszcze kilka takich opowieści, ale to innym razem :d

Na osiedle do nas rzadko psy wbijają, częściej pogotowie jest, ale takie drobne mandaciki jak obraza funkcjonariusza, to nic nie znaczą, bo każdy umie krzyknąć do policjanta.

@off top.

Teraz pytanie do was:

Czy myślicie, że policja jest potrzebna w państwie?

Moja odp:
Ja myślę, że jest potrzebna, bo jak by jej nie było to by każdy każdego mordował i okradał. Nie wiem jak można kogoś zamordować, albo okraść to jest największe kurewstwo na świecie. Dobrze by było jakby pieski się nie czepiały o byle gówno. Co z tego, że pije browara na ławce, a oni się dopierdala*ą o to? To jest chore i jest tylko w naszym państwie. Jakby policja się tak nie czepiała mogę się założyć, że młodzież była by bardziej grzeczniejsza.

@edit
A przypomniało się mi coś śmiesznego... kiedyś dawno dawno temu jakieś 2-3 lata temu mieliśmy mały melanż nad jeziorkiem, i kto nie będzie mógł równo stać przez 1 min ten ma jakieś zadanie. Zadanie było latać nago po plaży. Jako, że u nas słowo droższe od pieniędzy to latał taki jeden, śmiesznie było jak psiarnia przyjechała a on nago spier*alał przed "funkcjonariuszami". Okazało się, ze siostra kolegi była na plaży i od razu po starych zadzwoniła. Zatrzymali go musiał zapłacić 300 zł za obnażanie się i jeszcze dostał z gumowej kuli w łydkę, a spierda*ał jak dziki dzikus za szuwarami.
Kurde felek Grulix imponujesz mi :))

@top
Raz mnie drogówka zgarnęła za przekroczenie prędkości z terenie zabudowanym skuterem, sunąłem sobie 74km/h.
Miałem też jakieś epizodyczne spotkania z policją, ale wyleciały mi z głowy.



First Pineda - 26-02-2010 11:13
Mnie jeszcze nigdy policja nie zlapala zawsze udalo mi sie uciec ,ale zapewne zlapie :d



1st R. Boonek - 26-02-2010 12:18
Spisywali mnie pare razy ale jak cos zrobie przyjedzie policja to zwykle utani gran hur i map click :/ Wiec nigdy mnie nie zlapali:<



psychodela~` - 26-02-2010 13:06
Pare razy spisywanko w parku. (Głównie piwo : p)
I przeszukanie w domu, w sprawie weedu. : /



Martin16 - 26-02-2010 19:40
kilka razy, głupoty głownie, czasami byłi wporządku i nawet pożartowali, a czasami to szkoda opowiadać :c



Firwing - 23-03-2010 22:33
mnie raz złapała

w lasku koło mojego bloku ktos wyrzucił wózek taki z biedronki no i sobie jedziliśmy, jeden tam wsiadł i sie rozpędziliśmy i w takie osłony zeby samochody nie wjedżały na chodzik walnelismy i wylecial do przodu gosciu a potem wsiadł 2 i tez chciał zeby go powozić juz sie rozpedzilismy i patrzymy a tu niebiescy idą i spierdalamy z tym wozkiem i z gosciem w srodku

skonczyło sie na tym ze nas spisali i kazali odstawic wozek ale takie jaja jak wtedy były to na długo zapamietam



Big Joe - 23-03-2010 22:40
O chyba z 3x i kilka razy uciekłem ;d
    l1. Ucieczka ze sql.l l2. Siusiu w miejscu publicznym ;ddl l3. picie alkoholu na łonie natury.l




.Spajki. - 23-03-2010 23:03
Farby, farby i jeszcze raz farby.
Na razie nie było przypału bo kumple wiedzą kiedy zaalarmować.



Mateusz Soprano - 24-03-2010 13:18
Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli.

Mam jeszcze kilka takich opowieści, ale to innym razem :d

Na osiedle do nas rzadko psy wbijają, częściej pogotowie jest, ale takie drobne mandaciki jak obraza funkcjonariusza, to nic nie znaczą, bo każdy umie krzyknąć do policjanta.

@edit
A przypomniało się mi coś śmiesznego... kiedyś dawno dawno temu jakieś 2-3 lata temu mieliśmy mały melanż nad jeziorkiem, i kto nie będzie mógł równo stać przez 1 min ten ma jakieś zadanie. Zadanie było latać nago po plaży. Jako, że u nas słowo droższe od pieniędzy to latał taki jeden, śmiesznie było jak psiarnia przyjechała a on nago spier*alał przed "funkcjonariuszami". Okazało się, ze siostra kolegi była na plaży i od razu po starych zadzwoniła. Zatrzymali go musiał zapłacić 300 zł za obnażanie się i jeszcze dostał z gumowej kuli w łydkę, a spierda*ał jak dziki dzikus za szuwarami.
KURDE,u mnie w klasie też są bajkopisarze ale tobie to oni powinni buty pucować;d Przecież kurde z taką historią to do Uwagi idź,może jeszcze dostaniesz odszkodowanie za to że cie policjant kopną.

@Topic.
Byłem raz złapali mnie,w sumie to nie spiepszałem,bo wszedłem sobie do czyjegoś pojazdu(to taki stary samochód taki stary autobus jakby)posiedziałem chwile i wyszedłem,niczego nie wziołem z niego,bo co miałem wziąść?Butelki,drewno? Pff.Spisali mnie i puscili,przyznam ze się bałem.
I tyle,nikt mnie z policji nie pobił,pałką nie uderzył nic.



Matello - 24-03-2010 13:45
Cytat:
Kiedyś w gim na koniec roku poszliśmy się najeb*ć. Wszystko było ok, las ciepełko, dziewczyny, ale zaszaleliśmy i rozwaliliśmy dwa semafory na szynach jakieś znaki kolejowe, ogólnie kolej na straty była około 1k zł. Przyjechały 4 kabaryny, połowa "uciekła" mnie złapali i wbili do kabaryny pamiętam, ze dostałem buta od jednego policjanta. Grulix lekko się wkurwi*ł i zaczął napierd*lać w drzwi od kabaryny. Wiozą nas na komendę, tam obrzygałem jedną policjantkę. Po czym zawieźli nas na izbę dziecka, spędziłem jedną noc dobre żarcie nawet było, sprawa sądowa też była. Jedyny plus tej "akcji", że nikt nie wyje*ał pozostałych co uciekli. To się nazywa dopiero bajkopisarz !!!! Dzieci "JP" z mojej szkoły winni ci buty lizać !!! Jebneee !!!! Ty a Antyterrorystów z armatkami wodnymi i karabinami mp5 tam czasem nie było? ASMDaudhaduahdah



Saylor - 24-03-2010 14:00
Nie, nigdy.

Nie jestem głupi, by dać się załapać jak 10latek:)



Jankulowski - 24-03-2010 14:20
Wypadek Spowodowany na skuterze (przezemnie)
Pobicie (w moim wykonaniu)
Obrazenie Policjanta (sam nawet nie wiem jak to mozliwe ;/ Za noszeni bluzy z napisalem HWDP JP



Heineken - 24-03-2010 14:42
Cytat:
Wypadek Spowodowany na skuterze (przezemnie)
Pobicie (w moim wykonaniu)
Obrazenie Policjanta (sam nawet nie wiem jak to mozliwe ;/ Za noszeni bluzy z napisalem HWDP JP

Data urodzenia
August 9, 1994 (15)

N/C

Byłem złapany, goniony, itp nie ma się czym chwalić w ogole o co kaman to jest temat ala pochwal sie jaki z ciebie jotpe?



Heaven - 24-03-2010 14:52
Mnie jeszcze nigdy nie złapali :)



Xienus - 24-03-2010 15:17
owszem zdąża mi się to kilka razy do roku :<



Zark - 24-03-2010 15:21
Nie gonili, nie ścigali jestem czysty jak łza :)



U7tra - 24-03-2010 16:01
Tak złapali i to niejednokrotnie opisywać nie będę bo nie ma się czym chwalić :) ulica wychowuje jednych w taki sposób innych w inny. Pozdro



Kanibaal - 24-03-2010 17:33
Mnie zlapala 3 razy, raz mnie zatrzymala w sumie za to ze przechodzilem przez plot :D
2. Jak pilem z kumplami
3. To dluzsza historia, szedlem sobie z fajeczka w buzi i sobie popalalem na znak pokoju, nagle jakis Pan Niebieski mnie sie kazal wylegitymowac i tu zaczely sie schody, jako ze Pan byl puszysty postanowilem ze sobie przebiegne sprintem 400 metrow to dostanie zadychy wiec da sobie spokoj, no wiec zaczalem biec niestety co sie okazalo, Pan Puszysty okazal sie doskonalym biegaczem wyprzedzil mnie zastosowal (nieprzyjemny) chwyt policyjny wzial mnie za rece i wporwadzil do jakze milego 20 letniego przytulnego Poloneza, z komisariatu odebrala mnie mamusia, ktora byla jakze uradowana faktem ze pale :) :P



Eothar - 24-03-2010 21:31
Zdarzyło się. Oczywiście wszystko przez porę roku, głupie pomysły, poszukiwanie zajęcia.



Artis - 25-03-2010 00:38
Teraz niedawno mnie spisali i dostałem mandacik w wysokości 100 zł za przejście na czerwonym świetle, ale mam gdzieś i tak jestem niewypłacalny, bo się uczę.



Dziadek Zabujca - 25-03-2010 19:10
Mnje nigdy nie złapali poniewaz jestem pro elo jp i jestem szybszy od nich ; DDDD



tajemniczy - 25-03-2010 20:05
heheszki, dzisiaj akcja wygrala, zatrzymali mnie przy swoim mieszkaniu za siedze nie poprawnie na lawce, nie wiedzieli ze tu mieszkam i mnie do chaty odwiezli 10 metrow, LOOOOOOLOOOL beka z nich byla :cool:



Myst - 27-03-2010 22:37
Mnie złapali w ostatnim dniu wakacji na jeździe bez kasku o 23 tak około na skuterze ;/, jeden już chciał abym dostał mandat, ale ten drugi policjant był milszy i nie dostałem mandatu, tylko musiałem prowadzić skuter do domu ;p



Rodowity ^^ - 28-03-2010 10:24
W WAkacjie za Siedzenie -.-
jak zwykle ; O




GooHooNe - 29-03-2010 20:56
1.Zostałem ukarany mandatem za Picie [piwa] w miejscu publicznym "Dworzec" mandat to 150zł

2.Ucieczka z szkoły :[
3.Wandalizm Stadionu Mecz Górnika Zabrze Z Polonią Warszawą :] Dumny Z tego wyczynu
4.Jedzenie słonecznika przed blokiem Mandat "10h Na cele społeczne"

Oto moje dupiate wykroczenia ^^



Devixx - 30-03-2010 10:15
Nigdy nie miałem bliskiego spotkania ;-D Jedynie sam ich podszedłem pozaczepiać bo ziom tuningowanym motorem jeździł i chciał się z nimi pobawić



Kosik Czarny 2v0 - 30-03-2010 13:15
1 raz.
Za to, że graliśmy z Juniorami na rynku...
I chu*e wpadli i nas spisali :< ( Bo jakaś kur*a zadzwoniła):(



Fektron - 30-03-2010 18:43
3 opcja "Nie, nie złapali" :D



Stormczester - 01-04-2010 21:55
Dwa, albo trzy razy. Była to kontrola drogowa. 1. jazda bez kasku, 2. jazda zbyt szybko, a za trzecim chyba rutynowa kontrola. Nie było mandatów jedynie upomnienie :)



Lathus - 01-04-2010 22:16
Nigdy jestem dobrym obywatelem wszechswiata xD....A HWDP mnie nigdy nie złapie jestem nieśmiertelny dla Dogs



deeL ` - 01-04-2010 22:22
@up
Hahahaha own3d
@topic
Taa. Łapią suki za byle gówno. Pierwszego lepszego 15-latka o dilerów wypytują.



Devil murder - 01-04-2010 23:13
Mnie dokładnie 3 razy! ;o

1. Za uderzenie kolesia w 6 klasie podstawówki, w szkole krzesłem w ryj ;<
2. Za grożenie
3. Z kumplami poszliśmy do jednego z obecnych w naszym gronie, do domu. A że miał 'marzannę' ubraną w dżinsy + koszulkę + 180cm długości gdzieś, to zachciało się nam ją skopać w jego ogrodzie (nie miał płotu) ;d A że jego dom był 30 metrów od drogi (mieszkał na takim big placu, na którym teraz biedronkę wybudowali xD), to ktoś myślał, że pizgamy laskę jakąś i zadzwonił na policję. Przyjechali na sygnale, wyskoczył kozak 2m z radiowozu, łysy, łapy w pięści zaciśnięte i tekst 'CO WY TU kur** ROBICIE?!', drugi policjant, położył się na kierownicy i ryczał ze śmiechu, bo się skapnął, że to kukła, a tamten dalej swoje napierdala, bo nie ogarnął ;d Odrazu jak zmiękł, jak mu powiedzieliśmy, że to Marzanna jest :rolleyes:



Torcik - 03-04-2010 10:08
Mnie raz.
Za jedno piwo.
Zdążyliśmy odstawić piwa, wyjeżdża suka, od razu jakiś młody policjant wyskoczył do nas a drugi z radiowozu nas zaprosił do siebie.
Nie widzieli nas z piwami ni nic ale już spisywali za picie.
Wydmuchałem 0,41 (a było tylko jedno piwo!!) + wynik się mnoży x2, trochę dużo mi wyszło jak na jedno piwo.
No i już nas spisują, wszystkie dane a tu jakaś babcia podchodzi do radiowozu i się uśmiecha a policjant do niej: "To pani zadzowniła?"
"Tak"
"Dziękujemy pani bardzo."
Uśmiechnęła się i odeszła, jak widać babcie serce bolało i zadzwoniła.- By jebła na zawał.

Pismo nie przychodziło miesiąc... myślałem że już nie dojdzie a tu proszę bardzo- 17 kwietnia przychodzi pismo.- Urodziny miałem 18 kwietnia, bardzo ładny prezencik mi dali.

Po 2 tygodniach będąc z rodzicielką na zakupach zadzwonił starszy że mamy przyjeżdżać bo panie kuratorki zawitały do drzwi.
Były w 3.
Wypytywały czy piję, pale, zażywam narkotyki...
Chodziły po całym domu i sobie oglądały, będąc u mnie w pokoju były dwa łóżka ale i tak zadały idiotyczne pytanie czy śpimy oddzielnie (bo brat ma ze mną pokój) i tu tatuś nie wytrzymał i rzekł:
"Nie *****, jeden 18 lat drugi 15 i śpią razem. W 3 do jednego dzieciaka o jedno piwo? Może jeszcze jakieś psy za bramą się czają do pomocy?"
W normalnej sytuacji bym leżał, ale wtedy akurat nie było mi tak do śmiechu.
Powiedziały że będę miał sprawę w sądzie na której się rozstrzygnie czy dostanę kuratora.
Pismo do szkoły zawitało i że piłem, a potem o opinie do sądu od wychowawczyni, ale że wychowawczynie mam złotą napisała mi piękna opinie do sądu nie musiałem nawet jechać gdyż mi darowali dzięki tej opinii.
Lecz jeden z nas trzech pijących miał sprawę i dostał kuratora. (skurwiała wychowawczyni dała "brzydką" opinie).
Dodam jeszcze o tym jak nas spisywali, ci policjanci to mają chyba jakąś wielką przyjemność jak to robią, było w radiowozie 3 policjantów i nas do spisania też 3- na mnie trafił taki gruby z wąsem.
Tak się cieszył jakby mu tam między nogami zajebista blondyna siedziała i pałę obrabiała.
W dodatku się pochwalił że zna rodziców, imiona wymienił, powiedział co robią i wtedy mi się przypomniało że skądś go znam- zawsze on i jeszcze jeden policjant przed wakacjami pożyczają od starszych na dwa miesiące trochę kasy bo oni tam jakieś dodatki policyjne dostają na wakacje ale już po wakacjach. Efekt- rodzice do dziś z nim nie rozmawiają.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reyes.pev.pl