czy biegacie ze swoimi niufami?
Carbonara - 13-04-10 20:57
czy biegacie ze swoimi niufami?
jeśli tak to jak długo?
grabowskos - 13-04-10 21:28
Nie, bo raz próbowałam i Negra odwraca się i biegnąc patrzy na mnie jak na UFO ;)
sasha - 13-04-10 22:14
ja ze staskiem biegam!!
biega tyle ile chce [no chyba ze ja wysiadam ]a potrafi długo biec
tempo tez on nadaje do niczego go nie zmuszam
ale sa dni kiedy nie chce biegac wtedy po prostu idziemy na spacerek
zdaza sie tez ze ma chec podlac wszystkie drzewa w jakiejs alei wiec robimy bieg od drzewa do drzewa [jakby nie mogł spokojnie dojsc]
on wybiera !!!!!!!!!!
Carbonara - 14-04-10 00:02
:) widzę, że Negra rządzi:))
Sasha a jak już biegniesz ze Staskiem to ufasz mu na tyle, żeby w go puszczać luzem? Czy niuf jest w stanie skupić się na biegu na tyle, żeby nie polecieć za np. innym psem lub człowiekiem, który piszczy jaki on piękny:)?
sasha - 14-04-10 15:26
Cytat:
Napisane przez Carbonara :) widzę, że Negra rządzi:))
Sasha a jak już biegniesz ze Staskiem to ufasz mu na tyle, żeby w go puszczać luzem? Czy niuf jest w stanie skupić się na biegu na tyle, żeby nie polecieć za np. innym psem lub człowiekiem, który piszczy jaki on piękny:)? Stasiek nauczony jest chodzic luzem wiec wiem ze nigdzie mi nie poleci moge mu ufac w 99% !
biegamy natomiast na przypietej smyczy inaczej on nie biega tylko spaceruje sobie przy mnie wiec jak widze psa to go zawsze przytrzymuje za obroze [niektorzy boja sie ze taki olbrzym zje ich malenstwo]
tak go nauczyłam poniewaz my mieszkamy w Warszawie i nie mozemy biegac po ulicy bez smyczy
natomiast kiedy ide z nim do sklepu on najczesciej zostaje pod sklepem nie przypiety i czeka na mnie zauwazyłam ze wtedy nie podejdzie do zadnego psa nic nie jest w stanie go zainteresowac
no ale to trwało zanim sie nauczył !!teraz to przyjemnosc chodzenia z nim na spacery !
Carbonara - 14-04-10 23:02
tak sobie myślę, jakie to ważne jest wiedzieć jak docelowo można wyszkolić swojego psa. Co jak co, ale w życiu bym nie pomyślał, że można nauczyć niufa, żeby pozostał przed sklepem nie przypięty - no chyba, że od razu zasypia:). To samo dotyczy pewnie wszystkich innych komend, których można nauczyć psa. Po prostu znać cel do którego się zmierza. Chciałbym kiedyś zobaczyć jakiegoś super wyszkolonego niufa.
sasha - 15-04-10 14:38
Cytat:
Napisane przez Carbonara tak sobie myślę, jakie to ważne jest wiedzieć jak docelowo można wyszkolić swojego psa. Co jak co, ale w życiu bym nie pomyślał, że można nauczyć niufa, żeby pozostał przed sklepem nie przypięty - no chyba, że od razu zasypia:). To samo dotyczy pewnie wszystkich innych komend, których można nauczyć psa. Po prostu znać cel do którego się zmierza. Chciałbym kiedyś zobaczyć jakiegoś super wyszkolonego niufa. Ja mysle ze naucyc ich mozna duzo tylko trzeba duzo czasu poswiecic i byc konsekwentnym w tym co robimy
Stasiek wie co znaczy "idziemy prosto ","skrecamy"i on to wykonuje!!!
potrafi bez smyczy chodzic w tłumie ludzi i jeszcze mnie pilnowac czy na pewno ide za nim - :cheerful:
ja starałam sie nauczyc go tego zeby spacery z nim nie były mordega tylko przyjemnoscia i mysle ze mi sie udało Teraz moge powiedziec ze mam psa takiego jak chciałam:cheerful:
Carbonara - 15-04-10 19:51
mój komende idź prosto ma opanowaną do perfekcji:)
nie wiem czy taki wątek był poruszany, ale ci właściciele psów, którzy nauczyli swoje niufy czegoś mogliby się podzielić komendami i sposobami jakimi do nich doszli. Myślę, że wielu początkujących treserów może rezygnować po braku szybkich sukcesów. A jakby wiedzieli, że niuf może czegoś takiego się nauczyć to może dłużej by próbowali. Mamy jeszcze labradorkę, która wszystkich komend uczyła się bardzo szybko i musiało minąć trochę czasu, zanim przestawiłem się na dłuższy rozruch wszystkich naszych kochanych molosów:)
Diunx - 16-04-10 16:54
Niuf niczym nie różni się od innych psów-no może poza tym że jest NAJ pod każdym względem:cheerful:
Ale tak serio to myślę, że można go tak jak każdego innego psa nauczyć wszystkiego, bo są przecież bardzo inteligentne i wcale nie takie powolne, jak by się niektórym mogło wydawać:laughing5: A jeżeli chodzi o szybkie efekty, to chyba ze zwierzakami ich nie ma i potrzeba dużo cierpliwości i konsekwencji. My naszą niufkę szkolimy normalnymi metodami pozytywnymi od 6 miesiąca i efekty są widoczne. Fakt jeszcze dużo pracy przed nami, ale myślę, że chyba warto zainwestować czas, żeby potem czerpać zadowolenie z obcowania ze swoim pupilem.
maciek_axa - 16-04-10 17:26
Moja Axa to ewenement na skalę światową :laughing:
Ona jest że tak się wyrażę "typem niufa pracującego na coś dobrego":laughing:
Wykona każdą komendę, każdą sztuczkę za kawałek np. kotlecika :eyebrows:
Nie masz smakołyku?
To nici z jakich kol wiek komend :lol6:
Wydaje się to śmieszne, choć wcale nie jest... tzn. zależy dla kogo :scratchchin:
Dla mijających nas przechodniów na spacerach widok mnie krzyczącego-goniącego z kawałkiem parówki w rękach.. na pewno jest delikatnie mówiąc -śmieszny :melodramatic:
Podsumowując. Mam najgrzeczniejsza nowofundlandkę na świecie :cheerful:
Niuflandia - 19-08-10 13:14
Witam ;) Ostatnio zauważyłam że bieganie koło roweru sprawia mojemu Lordowi naprawdę wielką frajdę. Zaczęłam z nim nawet malutki trening aby nie wchodził pod kółka i grzecznie biegł a raczej truchtał koło roweru. Zastanawia mnie czy mu to aby nie zaszkodzi ? Oczywiście nie chcę zrobić z niego jakiegoś charta ;D
grabowskos - 19-08-10 13:41
Cytat:
Napisane przez Niuflandia Witam ;) Ostatnio zauważyłam że bieganie koło roweru sprawia mojemu Lordowi naprawdę wielką frajdę. Zaczęłam z nim nawet malutki trening aby nie wchodził pod kółka i grzecznie biegł a raczej truchtał koło roweru. Zastanawia mnie czy mu to aby nie zaszkodzi ? Oczywiście nie chcę zrobić z niego jakiegoś charta ;D Wg wszystkich opinii specjalistów jakie słyszałam, niufy, a właściwie generalnie molosy nie powinny biegać przy rowerze, bo mogą sobie rozwalić stawy.
Dzięki takim zabawom Labka mojego kolegi będzie kulała do końca życia :( bo jego tatuś wziął ją na taki "spacer" przy rowerze.
Niuflandia - 19-08-10 15:02
A no to szkoda ... bo to dla niego radocha. No ale trudno znajdziemy inne zabawy ;)
monika36 - 19-08-10 15:30
Z ON tak z Niufkiem raczej bym nie ryzykowała :no:
DanMay - 19-08-10 20:09
to tez róznie bywa, Danon jak sie zbiegał to baaardzo sie meczyło i wtedy było "mammmaa" a jak było mammaa to juz powaznie
ale znam takie niufole, które smigaja przez płoty albo biegaja za qadami :) i bardzo dobrze sie majązanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
Carbonara - 13-04-10 20:57
czy biegacie ze swoimi niufami?
jeśli tak to jak długo?
grabowskos - 13-04-10 21:28
Nie, bo raz próbowałam i Negra odwraca się i biegnąc patrzy na mnie jak na UFO ;)
sasha - 13-04-10 22:14
ja ze staskiem biegam!!
biega tyle ile chce [no chyba ze ja wysiadam ]a potrafi długo biec
tempo tez on nadaje do niczego go nie zmuszam
ale sa dni kiedy nie chce biegac wtedy po prostu idziemy na spacerek
zdaza sie tez ze ma chec podlac wszystkie drzewa w jakiejs alei wiec robimy bieg od drzewa do drzewa [jakby nie mogł spokojnie dojsc]
on wybiera !!!!!!!!!!
Carbonara - 14-04-10 00:02
:) widzę, że Negra rządzi:))
Sasha a jak już biegniesz ze Staskiem to ufasz mu na tyle, żeby w go puszczać luzem? Czy niuf jest w stanie skupić się na biegu na tyle, żeby nie polecieć za np. innym psem lub człowiekiem, który piszczy jaki on piękny:)?
sasha - 14-04-10 15:26
Cytat:
Napisane przez Carbonara :) widzę, że Negra rządzi:))
Sasha a jak już biegniesz ze Staskiem to ufasz mu na tyle, żeby w go puszczać luzem? Czy niuf jest w stanie skupić się na biegu na tyle, żeby nie polecieć za np. innym psem lub człowiekiem, który piszczy jaki on piękny:)? Stasiek nauczony jest chodzic luzem wiec wiem ze nigdzie mi nie poleci moge mu ufac w 99% !
biegamy natomiast na przypietej smyczy inaczej on nie biega tylko spaceruje sobie przy mnie wiec jak widze psa to go zawsze przytrzymuje za obroze [niektorzy boja sie ze taki olbrzym zje ich malenstwo]
tak go nauczyłam poniewaz my mieszkamy w Warszawie i nie mozemy biegac po ulicy bez smyczy
natomiast kiedy ide z nim do sklepu on najczesciej zostaje pod sklepem nie przypiety i czeka na mnie zauwazyłam ze wtedy nie podejdzie do zadnego psa nic nie jest w stanie go zainteresowac
no ale to trwało zanim sie nauczył !!teraz to przyjemnosc chodzenia z nim na spacery !
Carbonara - 14-04-10 23:02
tak sobie myślę, jakie to ważne jest wiedzieć jak docelowo można wyszkolić swojego psa. Co jak co, ale w życiu bym nie pomyślał, że można nauczyć niufa, żeby pozostał przed sklepem nie przypięty - no chyba, że od razu zasypia:). To samo dotyczy pewnie wszystkich innych komend, których można nauczyć psa. Po prostu znać cel do którego się zmierza. Chciałbym kiedyś zobaczyć jakiegoś super wyszkolonego niufa.
sasha - 15-04-10 14:38
Cytat:
Napisane przez Carbonara tak sobie myślę, jakie to ważne jest wiedzieć jak docelowo można wyszkolić swojego psa. Co jak co, ale w życiu bym nie pomyślał, że można nauczyć niufa, żeby pozostał przed sklepem nie przypięty - no chyba, że od razu zasypia:). To samo dotyczy pewnie wszystkich innych komend, których można nauczyć psa. Po prostu znać cel do którego się zmierza. Chciałbym kiedyś zobaczyć jakiegoś super wyszkolonego niufa. Ja mysle ze naucyc ich mozna duzo tylko trzeba duzo czasu poswiecic i byc konsekwentnym w tym co robimy
Stasiek wie co znaczy "idziemy prosto ","skrecamy"i on to wykonuje!!!
potrafi bez smyczy chodzic w tłumie ludzi i jeszcze mnie pilnowac czy na pewno ide za nim - :cheerful:
ja starałam sie nauczyc go tego zeby spacery z nim nie były mordega tylko przyjemnoscia i mysle ze mi sie udało Teraz moge powiedziec ze mam psa takiego jak chciałam:cheerful:
Carbonara - 15-04-10 19:51
mój komende idź prosto ma opanowaną do perfekcji:)
nie wiem czy taki wątek był poruszany, ale ci właściciele psów, którzy nauczyli swoje niufy czegoś mogliby się podzielić komendami i sposobami jakimi do nich doszli. Myślę, że wielu początkujących treserów może rezygnować po braku szybkich sukcesów. A jakby wiedzieli, że niuf może czegoś takiego się nauczyć to może dłużej by próbowali. Mamy jeszcze labradorkę, która wszystkich komend uczyła się bardzo szybko i musiało minąć trochę czasu, zanim przestawiłem się na dłuższy rozruch wszystkich naszych kochanych molosów:)
Diunx - 16-04-10 16:54
Niuf niczym nie różni się od innych psów-no może poza tym że jest NAJ pod każdym względem:cheerful:
Ale tak serio to myślę, że można go tak jak każdego innego psa nauczyć wszystkiego, bo są przecież bardzo inteligentne i wcale nie takie powolne, jak by się niektórym mogło wydawać:laughing5: A jeżeli chodzi o szybkie efekty, to chyba ze zwierzakami ich nie ma i potrzeba dużo cierpliwości i konsekwencji. My naszą niufkę szkolimy normalnymi metodami pozytywnymi od 6 miesiąca i efekty są widoczne. Fakt jeszcze dużo pracy przed nami, ale myślę, że chyba warto zainwestować czas, żeby potem czerpać zadowolenie z obcowania ze swoim pupilem.
maciek_axa - 16-04-10 17:26
Moja Axa to ewenement na skalę światową :laughing:
Ona jest że tak się wyrażę "typem niufa pracującego na coś dobrego":laughing:
Wykona każdą komendę, każdą sztuczkę za kawałek np. kotlecika :eyebrows:
Nie masz smakołyku?
To nici z jakich kol wiek komend :lol6:
Wydaje się to śmieszne, choć wcale nie jest... tzn. zależy dla kogo :scratchchin:
Dla mijających nas przechodniów na spacerach widok mnie krzyczącego-goniącego z kawałkiem parówki w rękach.. na pewno jest delikatnie mówiąc -śmieszny :melodramatic:
Podsumowując. Mam najgrzeczniejsza nowofundlandkę na świecie :cheerful:
Niuflandia - 19-08-10 13:14
Witam ;) Ostatnio zauważyłam że bieganie koło roweru sprawia mojemu Lordowi naprawdę wielką frajdę. Zaczęłam z nim nawet malutki trening aby nie wchodził pod kółka i grzecznie biegł a raczej truchtał koło roweru. Zastanawia mnie czy mu to aby nie zaszkodzi ? Oczywiście nie chcę zrobić z niego jakiegoś charta ;D
grabowskos - 19-08-10 13:41
Cytat:
Napisane przez Niuflandia Witam ;) Ostatnio zauważyłam że bieganie koło roweru sprawia mojemu Lordowi naprawdę wielką frajdę. Zaczęłam z nim nawet malutki trening aby nie wchodził pod kółka i grzecznie biegł a raczej truchtał koło roweru. Zastanawia mnie czy mu to aby nie zaszkodzi ? Oczywiście nie chcę zrobić z niego jakiegoś charta ;D Wg wszystkich opinii specjalistów jakie słyszałam, niufy, a właściwie generalnie molosy nie powinny biegać przy rowerze, bo mogą sobie rozwalić stawy.
Dzięki takim zabawom Labka mojego kolegi będzie kulała do końca życia :( bo jego tatuś wziął ją na taki "spacer" przy rowerze.
Niuflandia - 19-08-10 15:02
A no to szkoda ... bo to dla niego radocha. No ale trudno znajdziemy inne zabawy ;)
monika36 - 19-08-10 15:30
Z ON tak z Niufkiem raczej bym nie ryzykowała :no:
DanMay - 19-08-10 20:09
to tez róznie bywa, Danon jak sie zbiegał to baaardzo sie meczyło i wtedy było "mammmaa" a jak było mammaa to juz powaznie
ale znam takie niufole, które smigaja przez płoty albo biegaja za qadami :) i bardzo dobrze sie mają