CC i niemowlę
stankry - 16-02-10 13:28
CC i niemowlę
Nasz corsiak ma obecnie 11 mies, za 1,5 miesiaca pojawi sie w naszym domu niemowlę. Może macie jakieś sposoby na łagodną adaptację tych dwojga?Demon nie przejawia agresji w stosunku do ludzi, ale od jakiegoś czasu stał sie bardziej czujny, stróżujący itp-w końcu dorasta.
Bardzo Nam zależy, żeby pies zaakceptował nowego domownika- dodam tylko, że do tej pory pies był naszym oczkiem w głowie:)-nie chcemy aby to się zmieniło, ale też zdajemy sobie sprawę, że nagle w jego domu pojawi sie intruz, którym wszyscy będą się zachwycać i nosić na rękach...
Co zrobić by to zminimalizować-bez szkody dla obojga:)
AL27 - 16-02-10 20:20
z wlasnego doswiadczenia
1. juz teraz zacznijcie psa przygotowywac - jesli np jest cos czego nie bedzie mu wolno robic jak bedzie dziecko, a teraz robi (wchodzenie do pokoju dziecka, na kanape, cokolwiek) to zacznijcie 'odwyk' teraz, zeby nie skojarzyl z pojawieniem sie malucha
2. nowe rzeczy rozkladajcie w domu - niech sie oswaja z zapachem (kocyki, kosmetyki, etc)
3. mozecie np polozyc kocyk z zabawkami - niech wie, ze np mu nie wolno na niego wchodzic (przyklad)
4. jak juz mamusia bedzie w szpitalu - przywiez jakas pieluszke ciuszki cokowliek z czym juz dziecko mialo kontakt, zeby sie futro z zapachem oswoilo
5. fizycznie jak bedziecie wchodzic do domu ze szpitala to moze Ty wez dziecko na rece, steskniony za pania psiak moze chciec sie przywitac
6. dajcie dzieckiaczka psu do powachania (formalne przedstawienie)
7. nie izolujcie psa
8. niech mama czasem odda dziecko tacie, zeby sie z psem pobawic
9. uwazajcie na faze pelzania, raczkowania, pionizacji (my byc moze poleglismy na tej ostatniej - to jedna z hipotez)
10. wiecej grzechow nie pamietam, jak mi sie cos przypomni dopisze, wszystko co powyzej z wlasnego doswiadczenia, okres pojawienia sie dziecka w domu przeszlismy bezbolesnie, Roger pilnowal nas jak karmilam, a jak Bubek szedl spac, to nie zdazylam usiasc dobrze, a juz mialam psa na kolanach - czyli: teraz moja kolej)
pzdr, Aga
Lizbona - 17-02-10 07:57
Dokładnie tak jak napisał AL...:)
U nas też bezboleśnie przeszliśmy okres pojawienia się maleństwa:)
Po powrcie do domku dajcie się psiakowi zapoznać z maluchem, powąchać, obślinić... Wcześniej tatuś niech zadba o pieluchy ze szpitala i da psiakowi zapoznać sie z zapachem...
Dzieciak już niebawem będzie miał wspaniałego pomocnika do nauki podnoszenia "czterech literek" z podłogi :rotfl:
Wszystko w zgodzie z Waszym sumieniem, bedziecie widzieć i obserwować jaki psiak ma stosunek do maleństwa i na co możecie sobie pozwolić... Mimo wszystko zawsze pod kontrolą, bo nawet jak psiak jest najłagodniejszy dla dziecka to o krzywdę szybko ...
My musieliśmy oduczyć Ridika wchodzenia na łóżka i kanapy z obawy że może przygnieść maleństwo! Reszta sama się ułożyła i mamy w domku przyjaciela nie tylko naszego ale i naszej Marysi:)
PS.I nie izolujcie psiny, niech widzi jak Pani karmi, niech wącha, liże- wkońcu zrozumie, że dzidzie też kocha:)
Wszystko ze zdrowym rozsądkiem!! Jesteście dorośli-dacie rade!!
AL27 - 17-02-10 20:22
Cytat:
Napisane przez Lizbona
PS.I nie izolujcie psiny, niech widzi jak Pani karmi, niech wącha, liże- wkońcu zrozumie, że dzidzie też kocha:)
Wszystko ze zdrowym rozsądkiem!! Jesteście dorośli-dacie rade!! wlasnie tak:applause:
stankry - 21-02-10 13:25
dziekuję za wszystkie uwagi-przydadzą się. Nie ukrywam, że wszyscy nas straszą tym co bedzie-taki duży pies, będzie zazdrosny, zrobi krzywdę itp.....
AL27 - 21-02-10 14:09
nas tez strasza, ze duzy...
ze zrobi krzywde - no coz, moze, masa... trzeba pilnowac...
a ze moze byc zazdrosny - no, moze... trzeba kombinowac tak, zeby sie nie zrobil...
nikt nie mowil ze bedzie latwo... ;-)
stankry - 21-02-10 16:29
Cytat:
Napisane przez AL27 nas tez strasza, ze duzy...
ze zrobi krzywde - no coz, moze, masa... trzeba pilnowac...
a ze moze byc zazdrosny - no, moze... trzeba kombinowac tak, zeby sie nie zrobil...
nikt nie mowil ze bedzie latwo... ;-) :handshake:
AL27 - 21-02-10 21:20
generalnie trzymamy kciuki
my przeszlismy w jedna strone - niemowle przy 5 letnim psie
teraz jedziemy w druga - szczenior przy 2,5 letnim dziecku
powodzenia!zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
stankry - 16-02-10 13:28
CC i niemowlę
Nasz corsiak ma obecnie 11 mies, za 1,5 miesiaca pojawi sie w naszym domu niemowlę. Może macie jakieś sposoby na łagodną adaptację tych dwojga?Demon nie przejawia agresji w stosunku do ludzi, ale od jakiegoś czasu stał sie bardziej czujny, stróżujący itp-w końcu dorasta.
Bardzo Nam zależy, żeby pies zaakceptował nowego domownika- dodam tylko, że do tej pory pies był naszym oczkiem w głowie:)-nie chcemy aby to się zmieniło, ale też zdajemy sobie sprawę, że nagle w jego domu pojawi sie intruz, którym wszyscy będą się zachwycać i nosić na rękach...
Co zrobić by to zminimalizować-bez szkody dla obojga:)
AL27 - 16-02-10 20:20
z wlasnego doswiadczenia
1. juz teraz zacznijcie psa przygotowywac - jesli np jest cos czego nie bedzie mu wolno robic jak bedzie dziecko, a teraz robi (wchodzenie do pokoju dziecka, na kanape, cokolwiek) to zacznijcie 'odwyk' teraz, zeby nie skojarzyl z pojawieniem sie malucha
2. nowe rzeczy rozkladajcie w domu - niech sie oswaja z zapachem (kocyki, kosmetyki, etc)
3. mozecie np polozyc kocyk z zabawkami - niech wie, ze np mu nie wolno na niego wchodzic (przyklad)
4. jak juz mamusia bedzie w szpitalu - przywiez jakas pieluszke ciuszki cokowliek z czym juz dziecko mialo kontakt, zeby sie futro z zapachem oswoilo
5. fizycznie jak bedziecie wchodzic do domu ze szpitala to moze Ty wez dziecko na rece, steskniony za pania psiak moze chciec sie przywitac
6. dajcie dzieckiaczka psu do powachania (formalne przedstawienie)
7. nie izolujcie psa
8. niech mama czasem odda dziecko tacie, zeby sie z psem pobawic
9. uwazajcie na faze pelzania, raczkowania, pionizacji (my byc moze poleglismy na tej ostatniej - to jedna z hipotez)
10. wiecej grzechow nie pamietam, jak mi sie cos przypomni dopisze, wszystko co powyzej z wlasnego doswiadczenia, okres pojawienia sie dziecka w domu przeszlismy bezbolesnie, Roger pilnowal nas jak karmilam, a jak Bubek szedl spac, to nie zdazylam usiasc dobrze, a juz mialam psa na kolanach - czyli: teraz moja kolej)
pzdr, Aga
Lizbona - 17-02-10 07:57
Dokładnie tak jak napisał AL...:)
U nas też bezboleśnie przeszliśmy okres pojawienia się maleństwa:)
Po powrcie do domku dajcie się psiakowi zapoznać z maluchem, powąchać, obślinić... Wcześniej tatuś niech zadba o pieluchy ze szpitala i da psiakowi zapoznać sie z zapachem...
Dzieciak już niebawem będzie miał wspaniałego pomocnika do nauki podnoszenia "czterech literek" z podłogi :rotfl:
Wszystko w zgodzie z Waszym sumieniem, bedziecie widzieć i obserwować jaki psiak ma stosunek do maleństwa i na co możecie sobie pozwolić... Mimo wszystko zawsze pod kontrolą, bo nawet jak psiak jest najłagodniejszy dla dziecka to o krzywdę szybko ...
My musieliśmy oduczyć Ridika wchodzenia na łóżka i kanapy z obawy że może przygnieść maleństwo! Reszta sama się ułożyła i mamy w domku przyjaciela nie tylko naszego ale i naszej Marysi:)
PS.I nie izolujcie psiny, niech widzi jak Pani karmi, niech wącha, liże- wkońcu zrozumie, że dzidzie też kocha:)
Wszystko ze zdrowym rozsądkiem!! Jesteście dorośli-dacie rade!!
AL27 - 17-02-10 20:22
Cytat:
Napisane przez Lizbona
PS.I nie izolujcie psiny, niech widzi jak Pani karmi, niech wącha, liże- wkońcu zrozumie, że dzidzie też kocha:)
Wszystko ze zdrowym rozsądkiem!! Jesteście dorośli-dacie rade!! wlasnie tak:applause:
stankry - 21-02-10 13:25
dziekuję za wszystkie uwagi-przydadzą się. Nie ukrywam, że wszyscy nas straszą tym co bedzie-taki duży pies, będzie zazdrosny, zrobi krzywdę itp.....
AL27 - 21-02-10 14:09
nas tez strasza, ze duzy...
ze zrobi krzywde - no coz, moze, masa... trzeba pilnowac...
a ze moze byc zazdrosny - no, moze... trzeba kombinowac tak, zeby sie nie zrobil...
nikt nie mowil ze bedzie latwo... ;-)
stankry - 21-02-10 16:29
Cytat:
Napisane przez AL27 nas tez strasza, ze duzy...
ze zrobi krzywde - no coz, moze, masa... trzeba pilnowac...
a ze moze byc zazdrosny - no, moze... trzeba kombinowac tak, zeby sie nie zrobil...
nikt nie mowil ze bedzie latwo... ;-) :handshake:
AL27 - 21-02-10 21:20
generalnie trzymamy kciuki
my przeszlismy w jedna strone - niemowle przy 5 letnim psie
teraz jedziemy w druga - szczenior przy 2,5 letnim dziecku
powodzenia!