Przejrzyj wiadomości

Alergia na mlecze czy reakcja na antybiotyk?



corteza - 01-05-10 12:43
Alergia na mlecze czy reakcja na antybiotyk?
  Wczoraj Carlo skonczyl 5 miesiecy i przezylam szok ;(
Od paru dni mial biegunke(wodnista,zóltá),przez 1 dzien potrzymalam go na diecie-ryz z marchewka i kurczakiem+wégiel i niestety zero efektów,pojechalam do lekarza dostal zastrzyki Betamox,Multivit i cos oslonowego na ewentualne krwawienie.lekarz postawil diagnozé mechaniczne podraznienie zoládka,gdyz Carlo 2 dni wczesniej zjadl swinski ogon a dzien pozniej zwymiotowal 4 cm odcinek krégowy ogona.dostal wtedy wyzej wymienione zastrzyki to byla sroda i wszystko bylo powiedzmy ok,biegunka byla ale rzadziej wystepowala.
W piatek pojechalismy na kolejna wizyté wziasc antybiotyk-Betamox,po powrocie do domu (ok.10 min. po podaniu zastrzyku) zostalam z Carlosem na dworze,zaczal sie dziwnie tarzac w trawie,akurat bylo to miejce az cale zolte od kwiatów mlecza,czasami lubi tak powariowac w trawie,ale teraz popiskiwal,gdy do mnie podbiegl juz byl caly zapuchniety,fafle,oczu juz nie bylo widac,jezyk wywalony,dyszal i caly sie drapal,wrócilam szybko do lekarza dostal steryd dozylnie,opuchlizna schodzila bardzo wolno prawie 5 godzin.wet stwierdzil ze to reakcja na betamox ale dlaczego nie dostal takiego odczynu alergicznego w srodé po tym samym antybiotyku?teraz oczywiscie przezornie omijam szerokim lukiem miejsca z mleczem,ale ciagle mam watpliwosci czy to reakcja na betamox?moze ktos ma psa alergika wziewnego lub dotykowego na pylki?
przepraszam ze tak chaotycznie ale nadal nie moge o tym pisac bez emocji,myslalam juz o najgorszym...
jesli pominelam jakies wazne info odpisze.
dziekuje za kazda wskazówké
Odnosnie biegunki Carlo byl odrobaczany w grudniu,2x w styczniu - u hodowcy Paratex i u mnie 20 marca dehinel plus-wiec wet wykluczyl robaki,dodam ze moja psina jest amatorem kuupek ale tylko ludzkich,jak znajdzie gdzies na lace za krzakiem to za nim dobiegne juz sa jego...




reńka - 01-05-10 12:55

  Cytat:
Napisane przez corteza Wczoraj Carlo skonczyl 5 miesiecy i przezylam szok ;(
Od paru dni mial biegunke(wodnista,zóltá),przez 1 dzien potrzymalam go na diecie-ryz z marchewka i kurczakiem+wégiel i niestety zero efektów,pojechalam do lekarza dostal zastrzyki Betamox,Multivit i cos oslonowego na ewentualne krwawienie.lekarz postawil diagnozé mechaniczne podraznienie zoládka,gdyz Carlo 2 dni wczesniej zjadl swinski ogon a dzien pozniej zwymiotowal 4 cm odcinek krégowy ogona.dostal wtedy wyzej wymienione zastrzyki to byla sroda i wszystko bylo powiedzmy ok,biegunka byla ale rzadziej wystepowala.
W piatek pojechalismy na kolejna wizyté wziasc antybiotyk-Betamox,po powrocie do domu (ok.10 min. po podaniu zastrzyku) zostalam z Carlosem na dworze,zaczal sie dziwnie tarzac w trawie,akurat bylo to miejce az cale zolte od kwiatów mlecza,czasami lubi tak powariowac w trawie,ale teraz popiskiwal,gdy do mnie podbiegl juz byl caly zapuchniety,fafle,oczu juz nie bylo widac,jezyk wywalony,dyszal i caly sie drapal,wrócilam szybko do lekarza dostal steryd dozylnie,opuchlizna schodzila bardzo wolno prawie 5 godzin.wet stwierdzil ze to reakcja na betamox ale dlaczego nie dostal takiego odczynu alergicznego w srodé po tym samym antybiotyku?teraz oczywiscie przezornie omijam szerokim lukiem miejsca z mleczem,ale ciagle mam watpliwosci czy to reakcja na betamox?moze ktos ma psa alergika wziewnego lub dotykowego na pylki?
przepraszam ze tak chaotycznie ale nadal nie moge o tym pisac bez emocji,myslalam juz o najgorszym...
jesli pominelam jakies wazne info odpisze.
dziekuje za kazda wskazówké
Odnosnie biegunki Carlo byl odrobaczany w grudniu,2x w styczniu - u hodowcy Paratex i u mnie 20 marca dehinel plus-wiec wet wykluczyl robaki,dodam ze moja psina jest amatorem kuupek ale tylko ludzkich,jak znajdzie gdzies na lace za krzakiem to za nim dobiegne juz sa jego...
:detective: gdyby to była reakcja na pyłki ....już wcześniej by reagował .Sam mlecz-to nie jest silny antygenowo alergen.Myślę ,ze ta reakcja przypomina silną reakcję alergiczną zwaną Obrzękiem Quinke`go
Prawdopodobnie zaczął się tarzać ,bo już swędziała się go skóra.
Reakcja alergiczna na lek nie zawsze jest natychmiastowa ...często po następnej dawce :goodvibes:



dorota w-l - 01-05-10 13:19

  Miałam kiedyś coś takiego u psa ale wystąpiło prawdopodobnie po ukąszeniu przez owada .



corteza - 01-05-10 17:16

  Cytat:
Napisane przez dorota w-l Miałam kiedyś coś takiego u psa ale wystąpiło prawdopodobnie po ukąszeniu przez owada . to tez bralam pod uwage,bylo poludnie wiec wszedzie nad mleczami bzykaly owady,ale tydzien wczesniej uzadlila go pszczola ,dokladnie w jedná faflé,dalam mu zyrtec i wapno,pozostala mu malenka grudka w tym miejscu.Wiéc chyba raczej nie to.




corteza - 01-05-10 17:25

  Cytat:
Napisane przez reńka :detective: gdyby to była reakcja na pyłki ....już wcześniej by reagował .Sam mlecz-to nie jest silny antygenowo alergen.Myślę ,ze ta reakcja przypomina silną reakcję alergiczną zwaną Obrzękiem Quinke`go
Prawdopodobnie zaczął się tarzać ,bo już swędziała się go skóra.
Reakcja alergiczna na lek nie zawsze jest natychmiastowa ...często po następnej dawce :goodvibes:
Czésto jak wracamy z Carlosem z láki,leje mu sie z nosa i nadmiernie sié slini,ale nigdy nie mial takich objawów jak opuchlizna,dodatkowo czasami ma bardzo czerwone spojówki,bral dicortinef do oczu ale nie widzialam poprawy.Jeden lekarz kazal nam zmienic karme,w ogóle zrezygnowac z suchej,(oczy nadal sa czerwone)a drugi postawil diagnoze ze to przerost spojówek,kazal czekac jak dorosnie i wtedy ewentualnie zdecydowac sie na zabieg podszycia:dizzy:,wiec cierpliwie czekam ale nie chce czegos zaniedbac.



reńka - 01-05-10 22:15

  Cytat:
Napisane przez corteza Czésto jak wracamy z Carlosem z láki,leje mu sie z nosa i nadmiernie sié slini,ale nigdy nie mial takich objawów jak opuchlizna,dodatkowo czasami ma bardzo czerwone spojówki,bral dicortinef do oczu ale nie widzialam poprawy.Jeden lekarz kazal nam zmienic karme,w ogóle zrezygnowac z suchej,(oczy nadal sa czerwone)a drugi postawil diagnoze ze to przerost spojówek,kazal czekac jak dorosnie i wtedy ewentualnie zdecydowac sie na zabieg podszycia:dizzy:,wiec cierpliwie czekam ale nie chce czegos zaniedbac. :scratchchin:może będzie alergiczny ..ale na łące to trawy ,chwasty .Porozmawiaj z lekarzem- może warto zrobić zwykłą morfologię z rozmazem -i zobaczyć ile jest w rozmazie procentowo eozynofilów/krw.kwasochłonnych/ pewnie można też dać na jakiś czas leki antyhistaminowe-ale tutaj pytaj Veta .
Natomiast tak gwałtowny przebieg z dusznością i obrzękiem krtani....do obserwacji ,bo niestety nie znasz przyczyny ,a przy ponownym kontakcie może się powtórzyć :scratchchin:
Pomyśl też o tym ,że może na łące tarza się w roslinkach ,albo podjada jakieś????????:eye:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reyes.pev.pl