Agresja w stosunku do samochodów
ginger_gg - 01-07-09 10:36
Agresja w stosunku do samochodów
Witam.
Mam ogromny problem.Moja roczna sunia reaguje agresją na wszystkie przejeżdżające samochody i motocykle. Problem pojawił się nagle. Nigdy nie miała takich napadów, wręcz nigdy ją to nie interesowało. W tej chwili to boje się z nią na spacery wychodzić bo niestety jej chęc dopadnięcia auta jest tak ogromna, że żadna siła nie jest jej w stanie ztrzymać. Nie wiem jak z nią w chwili obecnej postąpić. Próbowałam odwracać jej uwagę i żeby się skupiła na czyms innym. Działało, ale tylko przez moment, a później znów to samo.
Problem ten dotyczy też próby ataku samochodów przejeżdżających obok nas, kiedy ona jest w samochodzie.
Bardzo proszę o info w jaki sposób moge jej pomóc skończyć z tymi atakami.
kamil_mlody - 11-11-09 14:23
Witam
miałem to samo z moim cezarkiem
Komedą siad+ waruj i staliśmy koło ruchliwej drogi 5 min (powtarzanie zostań) :)
i tak na każdym spacerze
piesek powoli się przyzwyczaił i przestał bać. trochę terapia szokowa i nie wiem czy dobra ale zdecydowanie zadziałała
już nie rzuca się na auta
cano - 11-11-09 19:12
Ja również z Canem miałam ten sam problem .Treser nam polecił założenie kolczatki i jak najczęściej chodzenie przy ruchliwej jezdni ,gdy atakował ścięcie kolczatką i komenda noga aż do skutku.Nie jestem zwolenniczką kolczatek ale w takiej sytuacji się sprawdziła teraz walczymy z pociągami i agresją do psów .Jest coraz lepiej i bardzo chętnie się uczy na szkoleniu.Życzę dużo cierpliwości i powodzenia:thumbsup:
ginger_gg - 11-11-09 22:36
Candy powoli zaczyna rozumieć,że jej zachowanie jest be. Teraz nie ma problemu abym wyszła z nią na spacer w najbardziej ruchliwym miejscu w Krakowie :thumbsup:. Problem pojawia się tylko gdy spacerujemy w pobliżu domu, ale i nad tym pracujemy.
Doris_ - 03-12-09 16:34
Vasco tak mial jak bylismy na dzialce bo zaraz jest ulica..probowal atakowac samochody ale jakos z czasem mu przeszlo, moze dlatego tez ze probowalam go odciagnac smakolykami i oswoil sie w koncu z halasem :) takze zycze,aby i Twoja suczka sie uspokoila :)
Ps. Cano a do jakiej szkoly uczeszczasz z psem?
Pozdr :bone:
cano - 05-12-09 17:04
DORIS na początku chodziliśmy na ul Namysłowską ale nie polecam tej szkoły wyrzucenie pieniędzy ale cóż uczymy się na błędach . W tej chwili chodzi do szkoły TRESJAN jest to na Targówku przemysłowym i jesteśmy bardzo zadowolenizanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
ginger_gg - 01-07-09 10:36
Agresja w stosunku do samochodów
Witam.
Mam ogromny problem.Moja roczna sunia reaguje agresją na wszystkie przejeżdżające samochody i motocykle. Problem pojawił się nagle. Nigdy nie miała takich napadów, wręcz nigdy ją to nie interesowało. W tej chwili to boje się z nią na spacery wychodzić bo niestety jej chęc dopadnięcia auta jest tak ogromna, że żadna siła nie jest jej w stanie ztrzymać. Nie wiem jak z nią w chwili obecnej postąpić. Próbowałam odwracać jej uwagę i żeby się skupiła na czyms innym. Działało, ale tylko przez moment, a później znów to samo.
Problem ten dotyczy też próby ataku samochodów przejeżdżających obok nas, kiedy ona jest w samochodzie.
Bardzo proszę o info w jaki sposób moge jej pomóc skończyć z tymi atakami.
kamil_mlody - 11-11-09 14:23
Witam
miałem to samo z moim cezarkiem
Komedą siad+ waruj i staliśmy koło ruchliwej drogi 5 min (powtarzanie zostań) :)
i tak na każdym spacerze
piesek powoli się przyzwyczaił i przestał bać. trochę terapia szokowa i nie wiem czy dobra ale zdecydowanie zadziałała
już nie rzuca się na auta
cano - 11-11-09 19:12
Ja również z Canem miałam ten sam problem .Treser nam polecił założenie kolczatki i jak najczęściej chodzenie przy ruchliwej jezdni ,gdy atakował ścięcie kolczatką i komenda noga aż do skutku.Nie jestem zwolenniczką kolczatek ale w takiej sytuacji się sprawdziła teraz walczymy z pociągami i agresją do psów .Jest coraz lepiej i bardzo chętnie się uczy na szkoleniu.Życzę dużo cierpliwości i powodzenia:thumbsup:
ginger_gg - 11-11-09 22:36
Candy powoli zaczyna rozumieć,że jej zachowanie jest be. Teraz nie ma problemu abym wyszła z nią na spacer w najbardziej ruchliwym miejscu w Krakowie :thumbsup:. Problem pojawia się tylko gdy spacerujemy w pobliżu domu, ale i nad tym pracujemy.
Doris_ - 03-12-09 16:34
Vasco tak mial jak bylismy na dzialce bo zaraz jest ulica..probowal atakowac samochody ale jakos z czasem mu przeszlo, moze dlatego tez ze probowalam go odciagnac smakolykami i oswoil sie w koncu z halasem :) takze zycze,aby i Twoja suczka sie uspokoila :)
Ps. Cano a do jakiej szkoly uczeszczasz z psem?
Pozdr :bone:
cano - 05-12-09 17:04
DORIS na początku chodziliśmy na ul Namysłowską ale nie polecam tej szkoły wyrzucenie pieniędzy ale cóż uczymy się na błędach . W tej chwili chodzi do szkoły TRESJAN jest to na Targówku przemysłowym i jesteśmy bardzo zadowoleni