problemy skórne POMOCY
tin - 09-09-05 19:12
problemy skórne POMOCY
jeśli ktoś z Was przerabiał juz podobne problemy skórne to błagam napiszcie co to jest i jak to leczyć :cry:
Próbujemy juz wszystkiego, do weta chodze z tym co jakiś czas, ledwo znika zaraz pojawiają sie nowe, takie czerwone krosty pod łapkami, niektóre ropieją i to bardzo mocno :( oprócz łap wyskakują na brodzie, faflach. Także występuje przy tym łysienie, tzn. kilka małych plamek, w których prawie nie ma sierści. Najpierw wet twierdził że to atopowe zapalenie skóry i tak go leczył, teraz juz sam nie wie i non stop zmienia leki które goją tylko na chwile. Ostatnio sama próbuje go leczyć, podaję mu siemie lniane na skórę, smaruje abacilem i hydrokortisonem. Sama juz nie wiem :( a Verduś tylko cierpi i liże łapki, jest przy tym osowiały. Przesyłam też zdjęcia żeby pokazać jak to wygląda:
[img]http://img12.imageshack.us/img12/5272/16eu.th.jpg[/img]
tin - 09-09-05 19:13
[img]http://img42.imageshack.us/img42/5284/28qs.th.jpg[/img][img]http://img279.imageshack.us/img279/7313/33cm.th.jpg[/img][img]http://img279.imageshack.us/img279/7313/33cm.th.jpg[/img][/img]
Kinga - 09-09-05 19:17
Czy pies miał robione zeskrobiny?? Przyczyn może być wiele: grzybica,gronkowiec,zapalenie skóry.....
tin - 09-09-05 19:25
[img]http://img289.imageshack.us/img289/1226/49sk.th.jpg[/img][img]http://img272.imageshack.us/img272/9338/53ux.th.jpg[/img]
tin - 09-09-05 19:25
miał robione zeskrobiny i wtedy wet powiedział że to atopowe zap. skóry
Olga - 09-09-05 19:37
Cześć Tin, Właśnie miałam napisać, że to AZS. Leku na AZS nie ma jako takiego. Należy jedynie eliminować alergen, co na przykład w przypadku mojego mastino się nie udało. Z czasem zaczęły wyskakiwać mu gule takie jak śliwki między palcami i okresowo pękać a co za tym idzie wyciekać. Tam właśnie w tych krostach i gulach kumulują się „świństwa”, które organizm odsuwa w najdalsze miejsce czyli głównie stopy, fafle i pachy.
Możesz próbować zwiększyć mocno ilość kwasów omega 3 i omega 6, sprawdzę do ilu miligramów na kg masy ciała. Może złagodzi objawy.
My byliśmy na lekach przeciwzapalnych niesterydowych, sterydowych i kilku innych. Dawały poprawę okresową, potem problem powracał nasilony. Teraz okresowo daję homeopaty i czekam aż alergen zniknie, chociaż u nas jest już chyba obecny cały czas.
Tin, poszukaj było już wiele wątków na forum o AZS, swojego czasu pisałam również o nowym leku w USA na AZS, można zawsze spróbować sprowadzić. Czy zadziała tego nie wiem.
Gość1667 - 09-09-05 19:53
Tin - wg mnie nie musisz się tym absolutnie martwić ,mój mastiff też miał takie zaczerwienienia i w pachwinach (z czasem bardziej czekoladowe niż czerwone) i między opuszkami w łapkach i pod pachami - jedyne co mogę powiedzieć to to ,że z czasem zaczerwienienia zanikły i od paru ładnych lat wogóle się nie pojawiają - pamiętam ,że nasz weterynarz poradził sobie z tym problemem w 2-3 tyg (może krócej) dlatego jak tylko będę miała z nim kontakt zapytam co wtedy na to poradziliśmy bo ja już niestety nie pamiętam... :? :lol: ale napewno nie musisz się tym przejmować :wink: jeśli możesz to napisz tylko jak długo z tym walczycie i czy pojawiały się takie problemy wcześniej np. w zimie - pozdrawiam
RODA - 09-09-05 21:02
A gdzie leczysz psiuta ?Ja mialam podobnme problemy , z tym ze u mojego trola skonczylo sie na wygryzieniu sobie duzej opuszki w przedniej lapie. Bardzo ladnie mi go z tego wyprowadzil dr Kocot z Rudy Slaskiej.tel.243-66-06 , ul. Starowiejska 31.Wygryzl sobie opuszke , a potem miedzy palcami zaczely mu sie robic takie ropne wypryski,wygladaly jak wrzody.
Olga - 09-09-05 22:35
AZS występuję w kilku postaciach dokładniej nasileniach. Kwestia taka, którą odmianę pies Tin ma. Mój Caro ma silne AZS, jeżeli jest słaba reakcja na alergen lub sporadyczna, wtedy działają przeciwzapalne środki bardzo dobrze, bo alergen się kończy i problem znika, a jak nie to zabawa na całe życie.
martus - 09-09-05 22:40
Hmm..niestety Toshi ma cos podobnego. Ostatnio miala syfki na faflach i brodzie... TZ pod moja nieobecnosc je wyciznal...i teraz juz zeszly jakby.
Ma czasem takie otarcia pod pachami, a dzis ma zaczerwieniony brzuszek :(...no i lapy pod spodem ma zaczerwienione i pod 1 stopa ma jakby ranke - ale wyglada bardziej na rozciecie, ktore juz jest zagojone. Czesto je lize - ale tez zalezy kiedy - nieregularnie raczej. Czasem ma jakis lekko lysy placek, ale to tak 0,5 cm/ 0,5 cm - takie maciupkie placuszki - moze 2.
no i ostatnio , ale to juz urazowo zdarla sobie kawal siersci na skorze jak sie cieszyla i w cos zaryla...szrama na 10 cm :? :roll:
tin - 10-09-05 14:07
zaczęło sie to już na początku zimy, myślałam że może to przez śnieg, często sypany solą. Ale problem nie znikał a wręcz się nasilał. jak zniknęły krostki na łapkach to pojawiały się na brodzie, lub jednocześnie. Zniknęły na tydzień i zaraz pojawiały się nowe. Pieska lecze u dość dobrego i znanego w Tychach weterynarza, ale myśle żeby sie przejechać do kliniki w K-cach-Brynowie, kiedyś tam jeździłam i byłam zadowolona, mam jednak z tym problem malutki-nie posiadam samochodu ale coś wymyśle. Szkoda mi psinki. Ale w sumie powinnam się przyzwyczaić bo to taki chorowity okaz, od małego łapał jakieś świństwa, gronkowca, dysplazja, ciągle coś MOJE BIEDACZYSKO!!! :( kilka dni temu miał problemy z jedzeniem, co zjadł to zwrócił, schudł tak, że mu żebra było widać, ale teraz juz ok, podałam mu siemie i łyżke gorzkiej żołądkowej i jak ręką odjął. Ale z tymi łapkami...napiszcie prosze jakich leków używacie do leczenia azs
tin - 10-09-05 14:09
acha wet nie chciał podawać mu jakiś leków sterydowych ze względu na dysplazje-czy to ma jakiś związek??
RODA - 11-09-05 06:20
Jak dasz rade znalezc srodek transportu, to przejedz sie do tej Rudy Sl. Bardzo dobry i konkretny wet.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
tin - 09-09-05 19:12
problemy skórne POMOCY
jeśli ktoś z Was przerabiał juz podobne problemy skórne to błagam napiszcie co to jest i jak to leczyć :cry:
Próbujemy juz wszystkiego, do weta chodze z tym co jakiś czas, ledwo znika zaraz pojawiają sie nowe, takie czerwone krosty pod łapkami, niektóre ropieją i to bardzo mocno :( oprócz łap wyskakują na brodzie, faflach. Także występuje przy tym łysienie, tzn. kilka małych plamek, w których prawie nie ma sierści. Najpierw wet twierdził że to atopowe zapalenie skóry i tak go leczył, teraz juz sam nie wie i non stop zmienia leki które goją tylko na chwile. Ostatnio sama próbuje go leczyć, podaję mu siemie lniane na skórę, smaruje abacilem i hydrokortisonem. Sama juz nie wiem :( a Verduś tylko cierpi i liże łapki, jest przy tym osowiały. Przesyłam też zdjęcia żeby pokazać jak to wygląda:
[img]http://img12.imageshack.us/img12/5272/16eu.th.jpg[/img]
tin - 09-09-05 19:13
[img]http://img42.imageshack.us/img42/5284/28qs.th.jpg[/img][img]http://img279.imageshack.us/img279/7313/33cm.th.jpg[/img][img]http://img279.imageshack.us/img279/7313/33cm.th.jpg[/img][/img]
Kinga - 09-09-05 19:17
Czy pies miał robione zeskrobiny?? Przyczyn może być wiele: grzybica,gronkowiec,zapalenie skóry.....
tin - 09-09-05 19:25
[img]http://img289.imageshack.us/img289/1226/49sk.th.jpg[/img][img]http://img272.imageshack.us/img272/9338/53ux.th.jpg[/img]
tin - 09-09-05 19:25
miał robione zeskrobiny i wtedy wet powiedział że to atopowe zap. skóry
Olga - 09-09-05 19:37
Cześć Tin, Właśnie miałam napisać, że to AZS. Leku na AZS nie ma jako takiego. Należy jedynie eliminować alergen, co na przykład w przypadku mojego mastino się nie udało. Z czasem zaczęły wyskakiwać mu gule takie jak śliwki między palcami i okresowo pękać a co za tym idzie wyciekać. Tam właśnie w tych krostach i gulach kumulują się „świństwa”, które organizm odsuwa w najdalsze miejsce czyli głównie stopy, fafle i pachy.
Możesz próbować zwiększyć mocno ilość kwasów omega 3 i omega 6, sprawdzę do ilu miligramów na kg masy ciała. Może złagodzi objawy.
My byliśmy na lekach przeciwzapalnych niesterydowych, sterydowych i kilku innych. Dawały poprawę okresową, potem problem powracał nasilony. Teraz okresowo daję homeopaty i czekam aż alergen zniknie, chociaż u nas jest już chyba obecny cały czas.
Tin, poszukaj było już wiele wątków na forum o AZS, swojego czasu pisałam również o nowym leku w USA na AZS, można zawsze spróbować sprowadzić. Czy zadziała tego nie wiem.
Gość1667 - 09-09-05 19:53
Tin - wg mnie nie musisz się tym absolutnie martwić ,mój mastiff też miał takie zaczerwienienia i w pachwinach (z czasem bardziej czekoladowe niż czerwone) i między opuszkami w łapkach i pod pachami - jedyne co mogę powiedzieć to to ,że z czasem zaczerwienienia zanikły i od paru ładnych lat wogóle się nie pojawiają - pamiętam ,że nasz weterynarz poradził sobie z tym problemem w 2-3 tyg (może krócej) dlatego jak tylko będę miała z nim kontakt zapytam co wtedy na to poradziliśmy bo ja już niestety nie pamiętam... :? :lol: ale napewno nie musisz się tym przejmować :wink: jeśli możesz to napisz tylko jak długo z tym walczycie i czy pojawiały się takie problemy wcześniej np. w zimie - pozdrawiam
RODA - 09-09-05 21:02
A gdzie leczysz psiuta ?Ja mialam podobnme problemy , z tym ze u mojego trola skonczylo sie na wygryzieniu sobie duzej opuszki w przedniej lapie. Bardzo ladnie mi go z tego wyprowadzil dr Kocot z Rudy Slaskiej.tel.243-66-06 , ul. Starowiejska 31.Wygryzl sobie opuszke , a potem miedzy palcami zaczely mu sie robic takie ropne wypryski,wygladaly jak wrzody.
Olga - 09-09-05 22:35
AZS występuję w kilku postaciach dokładniej nasileniach. Kwestia taka, którą odmianę pies Tin ma. Mój Caro ma silne AZS, jeżeli jest słaba reakcja na alergen lub sporadyczna, wtedy działają przeciwzapalne środki bardzo dobrze, bo alergen się kończy i problem znika, a jak nie to zabawa na całe życie.
martus - 09-09-05 22:40
Hmm..niestety Toshi ma cos podobnego. Ostatnio miala syfki na faflach i brodzie... TZ pod moja nieobecnosc je wyciznal...i teraz juz zeszly jakby.
Ma czasem takie otarcia pod pachami, a dzis ma zaczerwieniony brzuszek :(...no i lapy pod spodem ma zaczerwienione i pod 1 stopa ma jakby ranke - ale wyglada bardziej na rozciecie, ktore juz jest zagojone. Czesto je lize - ale tez zalezy kiedy - nieregularnie raczej. Czasem ma jakis lekko lysy placek, ale to tak 0,5 cm/ 0,5 cm - takie maciupkie placuszki - moze 2.
no i ostatnio , ale to juz urazowo zdarla sobie kawal siersci na skorze jak sie cieszyla i w cos zaryla...szrama na 10 cm :? :roll:
tin - 10-09-05 14:07
zaczęło sie to już na początku zimy, myślałam że może to przez śnieg, często sypany solą. Ale problem nie znikał a wręcz się nasilał. jak zniknęły krostki na łapkach to pojawiały się na brodzie, lub jednocześnie. Zniknęły na tydzień i zaraz pojawiały się nowe. Pieska lecze u dość dobrego i znanego w Tychach weterynarza, ale myśle żeby sie przejechać do kliniki w K-cach-Brynowie, kiedyś tam jeździłam i byłam zadowolona, mam jednak z tym problem malutki-nie posiadam samochodu ale coś wymyśle. Szkoda mi psinki. Ale w sumie powinnam się przyzwyczaić bo to taki chorowity okaz, od małego łapał jakieś świństwa, gronkowca, dysplazja, ciągle coś MOJE BIEDACZYSKO!!! :( kilka dni temu miał problemy z jedzeniem, co zjadł to zwrócił, schudł tak, że mu żebra było widać, ale teraz juz ok, podałam mu siemie i łyżke gorzkiej żołądkowej i jak ręką odjął. Ale z tymi łapkami...napiszcie prosze jakich leków używacie do leczenia azs
tin - 10-09-05 14:09
acha wet nie chciał podawać mu jakiś leków sterydowych ze względu na dysplazje-czy to ma jakiś związek??
RODA - 11-09-05 06:20
Jak dasz rade znalezc srodek transportu, to przejedz sie do tej Rudy Sl. Bardzo dobry i konkretny wet.