Kleszcze raz jeszcze
AgataB - 18-10-06 13:18
Kleszcze raz jeszcze
Czy jeszcze odkleszczowywać potfora ? Za 2 dni powinnam piesy odkleszczyć ale się zastanawiam czy jest taka potrzeba bo przymrozki i .....
adab - 18-10-06 14:41
Obowiązkowo! Właśnie jesienią i wiosną jest ich najwięcej, bo przy upałach kleszcze są mniej aktywne. Mój labek dwa lata temu w styczniu przy +8 stC złapał dwa kleszcze - pora roku uśpiła moją czujność i nie zabezpieczyłam go. Od tamtej pory zabezpieczam cały rok, chyba, że temperatura spadnie poniżej 5 stC i jestem pewna, że grzejące słoneczko nie spowoduje wzrostu temp. powietrza.
benia-b - 18-10-06 18:50
Jak najbardziej-jestem za!!! Wczoraj u mnie z rańca było -7 stopni, a dzisiaj po ręcę łaził mi kleszcz-i wcale nie wyglądał na mrożonkeduzyzielony
LORD - 18-10-06 19:44
Ja też zabezpieczam swoje psiaki przez cały rok.
Paula_ - 18-10-06 21:57
Tez musze mojego zabezpieczyc!!!Koniecznie...
Taki maly pajeczak a taki grozny....
AgataB - 19-10-06 10:08
Dzięki - dzisiaj zakraplam. Strasznie tego nie lubię ... piesy się potem bawią i mam stresa że się podtrują.
Pasiata - 19-10-06 14:58
My też zakładamy obrożę, jeszcze paskudne pajęczaki grasuja.
Atena - 24-10-06 10:38
też się ostatnio zastanawiałam, czy jeszcze kroplić swoją sucz, ale stwierdziłam, że dopóki nie będzie śniegu, to dla pewności ją zakroplę - w końcu koszt stosunkowo niewielki, a przynajmniej mam pewność, że żadnej cholery nie złapie duzyzielony
Rickson - 26-10-06 17:16
ja dzisiaj byłem u weta na zakraplaniu bo mimo chłodniejszych nocy wczoraj mój pies wrócił ze spaceru i znalazłem na nim dwa kleszcze-na szczęście się jeszcze nie wbiły ale byłem zły na siebie,że nie pojechałem wcześniej i gdyby nie te znalezione kleszcze czekałbym tak do 4 listopada,bo tego dnia minęłyby 3 miesiące od ostatniego zakraplania...Dzisiaj wetka powiedziała,że przeciw kleszczom trzeba co 2 miesiące a przeciw pchłom co trzy-wcześniej mówiła tylko o 3 miesiącach więc jej zaufałem...
Także apeluję do wszystkich posiadaczy psów-do weta albo do sklepu po obróżkę i nie patrzcie na to,ze jest chłodniej-te bydlaki są w dalszym ciągu aktywne,w ciągu jednego dnia w mojej przychodni było 5 przypadków babeszjozy,w tym jeden niestety śmiertelny!
adab - 26-10-06 23:12
Rickson, spot-on wystarcza na 4 tygodnie!! Albo coś pomyliłeś, albo wetka... coś pomyliła. Na pchły, owszem, 3 m-ce, ale na kleszcze całe życie było 4 tyg.!!
Atena - 27-10-06 09:28
Cytat:
Napisane przez adab Rickson, spot-on wystarcza na 4 tygodnie!! Albo coś pomyliłeś, albo wetka... coś pomyliła. Na pchły, owszem, 3 m-ce, ale na kleszcze całe życie było 4 tyg.!! dokładnie! też się zdziwiłam czytając twojego posta :zmiesza: na każdym spocie jest napisane, że do 4 tygodni na kleszcze, a do 3 miesięcy na pchły!
Rickson - 27-10-06 12:45
tak,wetka się pomyliła albo ja zle ją usłyszałem i byłem święcie przekonany,ze wystarczy zakroplić psa raz na 3 miesiące,żeby mieć luz z kleszczami...
benia-b - 05-11-06 09:59
Cytat:
Nie ma substancji ktora odstrasza kleszcze i powoduje ze nie atakuja one psa...Wszystkie preparaty przeciwkleszczowe gwarantuja jedynie ze kleszcz nie bedzie pil krwi... Zwykle aby kleszcz przeniosl jakas chorobe musi pic krew przez ponad 24 godziny.. .
http://www.vetserwis.pl/kleszcze.html
Kopiuję dla wystraszonych właścicieli, którzy uważają, że podany środek na kleszcze nie zadziałał. Jak to przeczytałam wmurowało mnie. To na jakiej podstawie określić, który preparat jest lepszy? Jeżeli odstraszanie kleszczy przez różne środki polega na tym, że kleszcz się wkręca, ale nie pije krwi? Skąd mam wiedziec, czy ssie, czy też nie? Po objętości paskudy?
Dla mnie-jak się wkręcił-znaczyło, że albo w tym miejscu nie spryskałam, albo już okres przeciwkleszczowej gwarancji przeszedł...
Paula_ - 05-11-06 11:17
Ja mogego zabezpieczam a po wypadzie do lasu zawsze przydzwiga jednego kleszcza......:niezadowol:zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl reyes.pev.pl
AgataB - 18-10-06 13:18
Kleszcze raz jeszcze
Czy jeszcze odkleszczowywać potfora ? Za 2 dni powinnam piesy odkleszczyć ale się zastanawiam czy jest taka potrzeba bo przymrozki i .....
adab - 18-10-06 14:41
Obowiązkowo! Właśnie jesienią i wiosną jest ich najwięcej, bo przy upałach kleszcze są mniej aktywne. Mój labek dwa lata temu w styczniu przy +8 stC złapał dwa kleszcze - pora roku uśpiła moją czujność i nie zabezpieczyłam go. Od tamtej pory zabezpieczam cały rok, chyba, że temperatura spadnie poniżej 5 stC i jestem pewna, że grzejące słoneczko nie spowoduje wzrostu temp. powietrza.
benia-b - 18-10-06 18:50
Jak najbardziej-jestem za!!! Wczoraj u mnie z rańca było -7 stopni, a dzisiaj po ręcę łaził mi kleszcz-i wcale nie wyglądał na mrożonkeduzyzielony
LORD - 18-10-06 19:44
Ja też zabezpieczam swoje psiaki przez cały rok.
Paula_ - 18-10-06 21:57
Tez musze mojego zabezpieczyc!!!Koniecznie...
Taki maly pajeczak a taki grozny....
AgataB - 19-10-06 10:08
Dzięki - dzisiaj zakraplam. Strasznie tego nie lubię ... piesy się potem bawią i mam stresa że się podtrują.
Pasiata - 19-10-06 14:58
My też zakładamy obrożę, jeszcze paskudne pajęczaki grasuja.
Atena - 24-10-06 10:38
też się ostatnio zastanawiałam, czy jeszcze kroplić swoją sucz, ale stwierdziłam, że dopóki nie będzie śniegu, to dla pewności ją zakroplę - w końcu koszt stosunkowo niewielki, a przynajmniej mam pewność, że żadnej cholery nie złapie duzyzielony
Rickson - 26-10-06 17:16
ja dzisiaj byłem u weta na zakraplaniu bo mimo chłodniejszych nocy wczoraj mój pies wrócił ze spaceru i znalazłem na nim dwa kleszcze-na szczęście się jeszcze nie wbiły ale byłem zły na siebie,że nie pojechałem wcześniej i gdyby nie te znalezione kleszcze czekałbym tak do 4 listopada,bo tego dnia minęłyby 3 miesiące od ostatniego zakraplania...Dzisiaj wetka powiedziała,że przeciw kleszczom trzeba co 2 miesiące a przeciw pchłom co trzy-wcześniej mówiła tylko o 3 miesiącach więc jej zaufałem...
Także apeluję do wszystkich posiadaczy psów-do weta albo do sklepu po obróżkę i nie patrzcie na to,ze jest chłodniej-te bydlaki są w dalszym ciągu aktywne,w ciągu jednego dnia w mojej przychodni było 5 przypadków babeszjozy,w tym jeden niestety śmiertelny!
adab - 26-10-06 23:12
Rickson, spot-on wystarcza na 4 tygodnie!! Albo coś pomyliłeś, albo wetka... coś pomyliła. Na pchły, owszem, 3 m-ce, ale na kleszcze całe życie było 4 tyg.!!
Atena - 27-10-06 09:28
Cytat:
Napisane przez adab Rickson, spot-on wystarcza na 4 tygodnie!! Albo coś pomyliłeś, albo wetka... coś pomyliła. Na pchły, owszem, 3 m-ce, ale na kleszcze całe życie było 4 tyg.!! dokładnie! też się zdziwiłam czytając twojego posta :zmiesza: na każdym spocie jest napisane, że do 4 tygodni na kleszcze, a do 3 miesięcy na pchły!
Rickson - 27-10-06 12:45
tak,wetka się pomyliła albo ja zle ją usłyszałem i byłem święcie przekonany,ze wystarczy zakroplić psa raz na 3 miesiące,żeby mieć luz z kleszczami...
benia-b - 05-11-06 09:59
Cytat:
Nie ma substancji ktora odstrasza kleszcze i powoduje ze nie atakuja one psa...Wszystkie preparaty przeciwkleszczowe gwarantuja jedynie ze kleszcz nie bedzie pil krwi... Zwykle aby kleszcz przeniosl jakas chorobe musi pic krew przez ponad 24 godziny.. .
http://www.vetserwis.pl/kleszcze.html
Kopiuję dla wystraszonych właścicieli, którzy uważają, że podany środek na kleszcze nie zadziałał. Jak to przeczytałam wmurowało mnie. To na jakiej podstawie określić, który preparat jest lepszy? Jeżeli odstraszanie kleszczy przez różne środki polega na tym, że kleszcz się wkręca, ale nie pije krwi? Skąd mam wiedziec, czy ssie, czy też nie? Po objętości paskudy?
Dla mnie-jak się wkręcił-znaczyło, że albo w tym miejscu nie spryskałam, albo już okres przeciwkleszczowej gwarancji przeszedł...
Paula_ - 05-11-06 11:17
Ja mogego zabezpieczam a po wypadzie do lasu zawsze przydzwiga jednego kleszcza......:niezadowol: